Cześć, przeszukałem forum w poszukiwaniu pomysłu na to gdzie zamontować radyjko, ale znalazłem tylko kilka napomnień w temacie, który skupiał się na innym problemie związanym z CB.
Otóż, zdobyłem fajne radio i zastanawiam się nad optymalnym miejscem montażu.
Niżej moje typy z wadami i zaletami według mnie. Proszę o rady poparte swoimi doświadczeniami.
- Mam krótkie zegary więc myślałem żeby wyciąć w półeczce nad nawiewami tylną ściankę i tam wpasować radio. Do tego bym musiał pewnie podpiąć jakiś zewnętrzny głośniczek bo półeczka jest ciasna. Wadą tego miejsca jest konieczność cięcia, ale miejsce jest super wygodne jeżeli chodzi o obsługę radia podczas jazdy
- Półka pod kierownicą, najprostsze i najwygodniejsze rozwiązanie jeżeli chodzi o montaż i podpięcie kabli. Niestety z doświadczenia wiem, że podczas jazdy lokalizacja ta jest bardzo uciążliwa. Tatuś w a4 ma tak zamontowane radio i można wjechać komuś w kufer jak za bardzo się grzebie przy pokrętłach
- Wyrzucić popielniczkę i tam ulokować radyjko. Trochę kompromis pomiędzy półką pod kierownicą, a półką nad nawiewami. Wydaje mi się jednak, że drążek zmiany biegów będzie mocno przeszkadzał przy obsłudze radia.
- Ostatnie miejsce. Bardzo łatwe, bardzo dostępne i najmniej estetyczne - prawa strona obudowy tunelu, czyli capnięcie trochę miejsca na nogi pasażerowi. Niezbyt za mną przemawia to rozwiązanie, brzydko wygląda i kaleczy materiał.
Proszę o swoje opinie i rady, bo póki co wszystko mi wisi luzem. Odbiór!