Strona 8 z 9

: 2015-06-27, 07:37
autor: kornikbp
mas0n, nówka - zamiennik też piszczał i musiałem i tak go przesmarować :D - chińczyk smaru pożałował

: 2015-06-27, 09:22
autor: mas0n
kornikbp, Chińczycy smaru zawsze żałują. Kupiłem Toprana, śmiga aż miło. i cicho

[ Dodano: |27 Cze 2015|, o 17:25 ]
U mnie te dźwigienki były tak porozpinane. Jak one idą?
Obrazek
Obrazek


Ta klapka luzem ma latać?
Obrazek

Co to jest za silniczek 443 820 511 ? Mój zapewne jest uszkodzony (mechanik poprzedniego właściciela go wymontował). wygląda prawie identycznie jak silniczek od klap nawiewów 4A0820 511. są one zamienne? Wtyczkę podmieć? Nawet identyczne kolory kabli

Wyglądają we wnątrz na prawie identyczne. Wrzucam i zobaczę co z tego będzie.
Obrazek
Obrazek

: 2015-06-28, 23:37
autor: piotrek21
Silniczek 443 820 511 to silniczek klapy regulacji temperatury, od 4A0 820 511 różni się tą dźwignią na ośce, jeżeli uda Ci się ją przełożyć to po zrobieniu adaptacji VAGiem będzie działało. Co masz uszkodzone w tym silniczku? Na amen psują się bardzo rzadko, po rozebraniu popsikaj na komutator i szczotki preparatem typu Kontakt, dokładnie tam oczyść, to samo z potencjometrem. Do silniczka podaj na krótko 7V i sprawdź czy działa, jeżeli działa to po wyczyszczeniu potencjometru i przesmarowaniu zębatek musi działać. Co do tych dźwigienek to powinieneś mieć na obudowie miejsce do przyczepienia, wtedy klapa przestanie luźno latać, zrób dokładniejsze zdjęcie z różnych stron, powinno być widoczne.

Tu widać jak to powinno wyglądać
http://images46.fotosik.pl/1521/db584a35a7705095gen.jpg

: 2015-06-29, 18:08
autor: mas0n
piotrek21, po podłączeniu na krótko bez jednego z kół zębatych idzie dym, ale wygrzebałem gdzieś jeszcze inny silniczek. Jak nie patrzeć, mam różne opcje do wyboru. Chwilowo zobaczę czy ten kolejny wygrzebany będzie normalnie działać., jak nie, będę zmieniać i kombinować

: 2015-06-29, 20:28
autor: piotrek21
To dziwne że dymi, podłączałeś na pewno pod 7V?

: 2015-09-13, 21:26
autor: mateusz30
odgrzewam temat.
pytanie mam następujące.

nie działa mi przełączanie góra dół (szyba, środek i nogi)

wiem że napiszecie że silniczki za radiem.
ale...
rozebrałem kokpit i....
oba silniczki pracują (chociaż wolno i tak jak by się zastanawiały co chwilę czy kręcić czy nie)

ale patrzyłem i zauważyłem że dźwigienki (czerwona i niebieska) wykonują całe ruchy czyli z krańcowego położenia do drugiego krańcowego.

ale mimo to nie przełącza mi góra dół.

Co jeszcze ważne to silniczki nie reagują jak przełączam na panelu góra dół tylko jak reguluję temperaturę. np. z LO na HI. to wtedy one się poruszają.

Zaznaczę że podmieniałem panel z drugiego mojego audi w którym to działa idealnie (bardzo szybko) i również ten sam objaw.

proszę o pomoc

: 2015-09-14, 07:41
autor: mas0n
mateusz30, A sprawdzałeś czy pojawia się prąd na obwodach silniczków?
A dźwigienki prawidłowo ustawione? Z jakim oporem się poruszają?

: 2015-09-17, 08:43
autor: mateusz30
Problem rozwiązany. Wyjalem całą puszkę co siedzi nagrzewnica i okazało się ze wszystkie silniczki padniete. 2 coś tam się ruszały ale powoli. Zmieniłem na sprawne i wszystko jest ok. Roboty tylko sporo. Dzień poszedł cały.

: 2015-09-22, 14:12
autor: mas0n
...

1 Fault Found:
01274 - Air Flow Flap Positioning Motor (V71)
41-10 - Blocked or No Voltage - Intermittent
....
ktoś wyjaśni jeszcze jak zrobić adaptację silniczków?

: 2018-09-07, 08:58
autor: Dworek
Siemanko, próbuję wytargać sam silnik wentylatora, bez wyjmowania całego ZW, i stanąłem na tym etapie:

Obrazek

Jak Wy to robiliście, że odkręciliście dolną śrubkę kołnierza tego przy ZW? Jeden z Was pisał, że ułamał, ale wole pomajdrować tak żeby spróbować ją wykręcić, ale ona jest u dołu jeszcze dodatkowo schowana chyba bardziej...

: 2018-09-08, 08:47
autor: lukaszz2369
Do odkręcenia tej śrubki na dole to trzeba mieć smukłe i zwinne ręcę ;-) i dobrze dopasowany krzyżak. Samo wyciągniecie wentylatora nie jest może aż tak bardzo tragiczne ale złożenie to do kupy to całkiem inna bajka. Teraz jak bym to robił to wyciągnął bym cała nagrzewnice, może ciut więcej roboty ale mniej nerwów się przy tym traci.

: 2018-09-08, 10:24
autor: Dworek
Czyli, że muszę przed wyjęciem wentylatora, oddzielić silnik od łopatek-wirnika? Ktoś pisał tutaj, że da się go wyjąć bez rozkładania?

: 2018-09-08, 10:34
autor: lukaszz2369
Wyjąć się da z wirnikeim ale włożyć z powrotem mi się już nie udalo

: 2018-09-09, 17:08
autor: Dworek
Heh, udało mi się wykręcić śrubkę i finalnie odkręcić kołnierz, ale szału nie ma, bo kołnierza nie zmieszczę i tak, muszę wyjmować cały zespół, ech. Może to i lepiej, oczyszczę go, przepsikam odgrzybiaczem nagrzewnice.

No i wyrwałem chwasta.

Obrazek Obrazek


Poradźcie mi proszę, co mogę wymienić od razu w silniku, skoro mam go na wierzchu? Działa OK poza tymi piskami. Myślałem go wysłać do gościa z łodzi co je regeneruje chyba, ale oprócz szczotek i czyszczenia, to co można mu zaserwować?

: 2018-09-09, 21:33
autor: kornikbp
nagrzewnicę od razu wymień, chyba że chcesz kiedyś powtórkę z rozrywki :ok: