[A6 C4] Drastyczny spadek mocy po włączeniu klimatyzacji.

[grzesiekduch]

Witam Panów serdecznie. Dziwna sprawa a problem tym bardziej. Problem zaczął się z latem kiedy to trzeba było zacząć używać klimatyzacji. Niestety po włączeniu klimatronika moc auta spada tak drastycznie ze nie da się normalnie jechać. Że 140KM robi się 40... Czynnik nabity, olej w porządku, łożyska tez cała klimatyzacja działa jak należy. Jadąc pod górkę i włączając klime czuć w pedale gazu drzenie i pracę wszystkich pasków silnika...takie uczucie a moc jak wspomniałem drastycznie spada. Ja rozumiem że silnik odrobinę dostaje po tyłku gdy kompresor się włącza ale żeby az tak? Mechanik u którego byłem nie chciał mi powiedzieć co to może być i jakiej części to wina twierdząc że powie mi co a ja wymienię to sam. Nie wrócę już do niego to na pewno ale jakoś muszę z tym sobie poradzic. Jak powiedział ta część ma też związek z hamulcami...dziwne aczkolwiek hamulce też są do zrobienia bo ciężko się je wciska i nie reagują jak trzeba no ale priorytet to odzyskanie mocy auta po włączeniu klimatronika...Będę wdzięczny za każdą podpowiedź. Pozdro.

[Rafał_93]

grzesiekduch, a może pompa vacuum siada? Większość podzespołów klimatronika jest sterowanych właśnie podciśnieniowo, serwo hamulca też potrzebuje podciśnienia do prawidłowej pracy, a tym bardziej silnik (sterowanie turbiny, egr itd).

[q_dancer1]

Sprawdź czujnik temperatury powietrza zewnętrznego. Jest przed chłodnicą na wysokości atrapy od strony kierowcy.

To że klima nabita to nie znaczy, że sprawna.

Sprawdź czy masz podciśnienie w układzie podciśnienia. Czy vacum ssie itp.

[grzesiekduch]

Dziękuję Panowie za podpowiedzi. Faktycznie czujnik temperatury może byc walniety bo kasowalem błąd Vagiem (czujnik G17) jeśli to o niego chodzi z chociaz to chyba ten od temp cieczy chłodzącej Natomiast zewneyrzny nie wiem czy mam bo wyświetlacza na zegarach brak. a jeśli jest uszkodzony to czyżby pobierał błędna temperaturę i dlatego klima chodzi na maksa i tak zamula auto...co do vacum...nie wiem na chwilę obecną jak to sprawdzić czy Vagiem się da...było by super gdyby to vacum bo to nie taki drogi gips. Przegladalem wiele for i ciągle te same teksty...tak musi być,ze zamula na klimie itd...ja rozumiem spadek mocy o 10KM ale u mnie to jak bym spadochron od odrzutowca wyrzucił po włączeniu klimy. Zastanawiam się też czy N75 może być przyczyną...serwo też mam do wymiany i to na pewno no ale w tym pozal się warsztacie jak mi facet powiedział że kiepskie hamulce to przyczyną spadku mocy przy wlaczoneh klimie to juz tam nie wrócę. Temat niby blachy ale o konkretne rozwiązanie ciężko. Jutro po sprawdzam ten czujnik i vacum jesli odnajdę info jak to sprawdzić i zdam relacje. Jeszcze raz bardzo dziękuję za podpowiedzi.

[Rafał_93]

grzesiekduch, a ile cenił za naprawę?

[grzesiekduch]

Nigdzie w sieci nie znalazłem sensownego rozwiązania. Vacum czy czujnik temperatury ma się nijak do spadku mocy auta przecież, bo gdy klimatronik jest wyłączony auto śmiga jak ta lala...tylko gdy wciskamy śnieżynkę traci 100KM! tak dokładnie tyle bo by wdrapać się na podjazd 5-7% trzeba wrzucać 2 w aucie 140 konnym...paranoja. Gdyby kompresor czy jak się to nazywa tak drastycznie zabierał moc to z jaką siłą musiał by to robić? Czy w takiej sytuacji wpierw nie ślizgał by się pasek od wentylatora albo nie zerwał, tylko tak hamował silnik? Już nie mam pomysłu co to może być...nie mam za bardzo funduszy by wymieniać po kolei pół silnika bo to przecież przekroczy wartość auta

[q_dancer1]

Czujnik zbiera info dla klimatronika, który steruje układem klimy. Jak się go odłączy, to klima co chwile startuje i się wyłącza.

Sprawdź układ klimatyzacji w zakładzie zajmującym się klimatyzacją, a nie nabijaniem (klienta w butelke) freonem.

Były już podobne przypadki tutaj i chyba na akp.

[grzesiekduch]

Czujnik znalazłem bo to nie trudne, jest i chyba działa...spryskałem go kontaktem i klima zmieniła pracę, nie wyłącza się co chwilę, wcześniej chodziła około 30 sekund ,wyłączała się i za 15 sekund znowu włączała teraz przy ustawieniu temp. 20st. czy 21 chodzi cały czas czyli coś było nie tak z czujnikiem...chyba ponieważ muszę zrobić test podczas jazdy przy manualnym sterowaniu siłą nawiewu oraz auto, ponieważ wcześniej przy manualu rozłączało ją i włączało ponownie, na auto teraz jechałem i pracowała cały czas jednak moc auta nadal traci...tak jak zasugerowałeś podjadę z tą klimą do prawdziwego warsztatu zajmującego się klimatyzacją....ostatnie pytanie. Czy zapchany lub zepsuty/zużyty osuszacz może być przyczyną tak ciężkiej pracy układu klimatyzacji by powodował zabieranie tak ogromnej mocy z silnika?

Dodam tylko że przed chwilą włączyłem kilatyzacje kod z klimatronika nr. 5c chyba pokazuje temperature zasysanego powietrza zaczela się od 73st spadła do 52 ale czy to ten czujnik ma coś wspolnego czy to ten to nie wiem...klimatyzacja nadal włącza się i wyłącza po manulanym ustawieniu na powiedzmy 18st, 15 sekund dziala sprezarka wylacza sie i znowu załącza, pierwszy raz się z tym spotykam, jesli to wina czujnika tego z pod zderzaka to go wymienie bo to chyba nie jest droga cześć. Ale ten czujnik raczej nie powoduje spadku mocy silnika.