Polski Klub Audi C4

Wsadziłem w zawieszenie 600zł i mało mu... Wymieniłem obydwa wahacze górne z tyłu, kompletne McPhersony z przodu, ustawiłem zbieżność kół, wymieniłem przewody hamulcowe przód (od pompy abs do zacisków) i JEST COŚ ŹLE.
Otóż, winy szukam teraz w przednim zawieszeniu. Samochód ciężko utrzymać w linii prostej na jezdni. Wystarczy delikatna nierówność i auto ściąga na prawo bądź lewo. Gdy jadę na wstecznym i skręcę kolami, to coś stuknie porządnie. Mechanicy nie znaleźli żadnych luzów. HELP

600 zł? Panie to ty dopiero zaczales wydawac.

pawellike pisze:Samochód ciężko utrzymać w linii prostej na jezdni. Wystarczy delikatna nierówność i auto ściąga na prawo bądź lewo.

Tu bym sie najpierw upewnil czy z oponami i felgami jest na 100% wszystko ok.

pawellike, czy przy ustawianiu zbierznosci sprawdzono ci rowniez czy auto nie jest 4ro sladem?czy kola nie sa poprzesuwane wzgledem siebie?

Butterbean pisze:pawellike, czy przy ustawianiu zbierznosci sprawdzono ci rowniez czy auto nie jest 4ro sladem?czy kola nie sa poprzesuwane wzgledem siebie?

Oczywiście, sam kazalem aby mechanik to sprawdził. Powiedział nawet, ze z ustawieniem zbieżności nie było problemów. (a i tak skasował na 120zł).

Felgi mam proste wszystkie, a opony to już parę razy zmieniałem i wraz jest tak samo.

Skąd mogą dochodzić stuki w przednim zawieszeniu, tak jak napisalem w 1-ym poście?

Wymieniałeś samą kolumnę/zwrotnicę czy też amortyzator? Amortyzator może mieć duży luz na tłoku ale sprawność tłumienia może być ok.
Słyszałem też o przypadkach wybicia się gniazda sworznia wahacza w zwrotnicy (gdy słabo kiedyś był dokręcony sworzeń).
Trzeci sprawca to przekładnia, są na niej albo luzy albo duże przecieki wewnętrzne co zmniejsza precyzję kierowania i siłę wspomagania.

J.A.G pisze:Wymieniałeś samą kolumnę/zwrotnicę czy też amortyzator? Amortyzator może mieć duży luz na tłoku ale sprawność tłumienia może być ok.

sprawdził bym jeszcze górne mocowanie amortyzatorów.

ale to i tak doby obaj ze leci w prawo czy w lewo... moim zdaniem to jest normalne moje auto też idealnie prosto nie pojedzie długo chyba że na samym środku jak mam linie miedzy kołami ale tez nie na kazdej drodze sprawdź ciśnienie w kołach na początek

lipton pisze:moim zdaniem to jest normalne

Przemilczę... może ściągać po puszczeniu kiery w którąś stronę ale nie ciągać po drodze w prawo i lewo. Te stuknięcie to może niedokręcony wahacz do sanek/poduszek sanek miałem to samo, dokręciłem porządnie i przestało stukać.

W jaki sposób Panowie mechanicy zdiagnozowali brak luzów w zawieszeniu? Szarpaki czy wzrokowo? Czy po zmianie amorów i czego tam jeszcze objawy się nasiliły czy zmniejszyły? Jak długo masz taką dolegliwość? - było dobrze i się raptem stało czy jest tak odkąd pamiętasz?
Powiedz mi co się dzieje jak skręcisz mocno kołami i jedziesz po łuku? Przyczyn może być bardzo wiele, jedno jest pewne tak być nie może.

Mechanicy sprawdzili zawieszenie metodą organoleptyczną, tj. na podnośniku, łapką poruszali kolejne elementy zawieszenia. Wymieniłem kompletny mcpherson wraz z amortyzatorem i jest bez zmian. Jezdzi się nim identycznie jak przed naprawą zawieszenia. Gdy skręce kołami w prawo/lewo i dodaję gazu, to nic nie słychać (czyli nie przegub). Dziwny dżwięk, jakby jakieś łączniki nie wiem...stabilizatora?
Aha i jeszcze jedno co zauważylem.Otóż strasznie na zakrętach auto wychyla się na boki i czlowiek ma wrażenie że go wysadza z fotela. Wina amortyzatorów? Czy czegoś więcej? Dodam, ze tylne klasyfikują sie do wymiany, bo autko na wertepach się buja gora dół jak łajba na morzu

A sprawdziłeś te górne gumy co amor sie mocuje jak kolega maximus, pisał ja miałem w C3 podobny problem i to było przyczyną a żaden baran ze zbierzności nie mógł do tego dojść .

Jak to sprawdzić?

ja zrozumialem że ściąga albo w lewo albo w prawo a nie że lata po drodze...

pawellike pisze:Jak to sprawdzić?

mechanik mi mówił że jedna osoba buja samochodem a ty gnasz pod maske i sprawdzasz czy te kielichy na poduszcze za mocno się nie ruszają

tego się tak nie da ocenić... na oko widziałem jak robili to bujali autem i na czucie to sprawdzał luz od góry... lepiej odkręcić macpercona i sprawdzić wszystko