[Q] Telepanie po wpadnięciu w dziurę
-
- Czeladnik
- Posty: 71
- Rejestracja: 2011-06-30, 08:35
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Gdynia
freak, powiedz gdzie ta dziura, żeby następni uważali też często po gdańsku jeżdżę
-
- Czeladnik
- Posty: 61
- Rejestracja: 2012-01-18, 21:46
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Gdańsk
1. Idziesz do zarządcy drogi, w moim przypadku był to zarząd dróg i zieleni w gda.
2. Wypełniamy formularz "Zgłoszenie roszczenia do Zarządu Dróg i Zieleni z tytułu uszkodzenia pojazdu samochodowego"
3. Czekamy na zgłoszenie się kogoś z ubezpieczalni (około tygodnia)
4. Czekamy na przysłanie rzeczoznawcy (kolejny tydzień)
5. Czekamy na wycenę szkody (około miesiąc)
Po wycenie szkody, jeżeli się z nią zgadzamy, dostajemy gotówkę prosto na konto, jeżeli nie zgadzamy piszemy odwołanie, odpowiednio je motywując.
Są też inne opcje załatwienia tej sprawy, typu warsztat, który ma podpisaną umowę z daną ubezpieczalnią i usuwa wszystkie usterki, ale o tym niestety już nic nie wiem.
2. Wypełniamy formularz "Zgłoszenie roszczenia do Zarządu Dróg i Zieleni z tytułu uszkodzenia pojazdu samochodowego"
3. Czekamy na zgłoszenie się kogoś z ubezpieczalni (około tygodnia)
4. Czekamy na przysłanie rzeczoznawcy (kolejny tydzień)
5. Czekamy na wycenę szkody (około miesiąc)
Po wycenie szkody, jeżeli się z nią zgadzamy, dostajemy gotówkę prosto na konto, jeżeli nie zgadzamy piszemy odwołanie, odpowiednio je motywując.
Są też inne opcje załatwienia tej sprawy, typu warsztat, który ma podpisaną umowę z daną ubezpieczalnią i usuwa wszystkie usterki, ale o tym niestety już nic nie wiem.