Sprawa bezpośrednio dotyczy innego auta niż setka, ale rozwikłanie tej kwestii przysłuży się również przy odpowietrzaniu hamulców w C4.
Mianowicie mój mechanik odpowietrzając / wymieniając płyn hamulcowy używa metody ciśnieniowej - zakłada specjalny ciśnieniowy korek do zamknięcia zbiorniczka wyrównawczego z płynem hamulcowym i zwiększa ciśnienie płynu.
Dopiero po tym odpowietrza.
W Hondach jest inny kształt korka i typowe korki ciśnieniowe nie pasują (hondowski 600 zł). Coś tam odpowietrzył, ale jest słabo więc skierował mnie do aso.
W aso robią klasycznie - płyn pod korek i praca pedałem hamulca.
W tym momencie zgłupiałem.... Kto ma rację ? Która metoda jest lepsza ?
Ciśnieniowo wygląda to tak, że zwiększa się ciśnienie w zbiorniczku wyrównawczym i wyłącznie odpuszcza odpowietrzniki czy też dodatkowo pompuje się pedałem ?
Przy okazji w przypadku wymiany płynu wydaje się mi, że metoda ciśnieniowa jest lepsza - pchamy od przodu i wylewamy tyłem, a nie mieszamy starego i nowego płynu.
Pzdr
kwazik
