Strona 4 z 6

: 2014-02-06, 18:35
autor: hubos21
w końcu ktoś napisał coś co chciałem usłyszeć :D Dziękować. hehe. Przód na wiosnę też zmienię na B4

: 2014-02-06, 19:45
autor: LukQQu
Nie ma sprawy! :mrgreen: Ja teraz mam dylemat z przodem bo myślę nad Sachs Advantage i Kyb ultra-sr. Szukam kogoś kto ma takowe u siebie żeby się podzielił opinią :mrgreen:

: 2014-02-06, 19:45
autor: GTR34
gavotte pisze:hubos21, wtedy jeszcze nie myślałem o glebie, założenie było takie "ma być komfortowo i chciałem żeby to troche podziałało"

GTR34, tak myślałem kiedy to się mnie czepisz :-P nie napisałem, że się nie da tylko że amory gazowe tzw. sportowe mają krótszy skok tłoka. Moim zdaniem do krótszych sprężyn powinno się zamontować krótsze amorki, ze względu na to że amorek będzie pracował dużo krótszym skoku, do tego się przeniesie ten skok w dół amorka co go szybciej wykończy. Ewentualnie skrócić same tłoczysko
To jest akurat bzdura i to bardzo wielka. Pokaż mi amortyzatory do C4 o krótszym skoku tłoka ? Ta technix'owy wynalazek ? Nie prawda, wcale nie mają krótszego skoku od ori. Jeden kolega z forum to potwierdził. Bilstein B4,B6 też nie mają krótszego skoku! Dopiero B8 ma skrócony skok, amortyzatory które kosztują grubo ponad 500 za sztukę a są tak twarde, że buda po roku będzie żyła własnym życiem jak to powiedział Butterbean :ok: A o cięciu i skracaniu, gwintowaniu tłoczyska amortyzatora to już w ogóle się nie wypowiem, druciarstwo niesamowite, przecież to jest element zawieszenia.. Bezpieczeństwo...

: 2014-02-06, 19:59
autor: hubos21
LukQQu pisze:Nie ma sprawy! :mrgreen: Ja teraz mam dylemat z przodem bo myślę nad Sachs Advantage i Kyb ultra-sr. Szukam kogoś kto ma takowe u siebie żeby się podzielił opinią :mrgreen:
szukając opinii o B4kach przeglądałem liczne fora różnych marek i te ultra-sr są podobno bardzo twarde, Sachs Advantage zawsze uchodził za najlepszy amor pod glebę i chyba nadal się to nie zmieniło, B6 i B8 to już są bardziej do sportu nie na ulicę, chyba, ze ktoś lubi

: 2014-02-06, 20:41
autor: gavotte
GTR34 pisze:druciarstwo niesamowite
a posadzenie na odbojach tak jak było w twoim wypadku uznajesz za złoty środek? :mrgreen:

: 2014-02-06, 20:46
autor: wolfik0
gavotte pisze:
GTR34 pisze:druciarstwo niesamowite
a posadzenie na odbojach tak jak było w twoim wypadku uznajesz za złoty środek? :mrgreen:
Dlaczego skrócenie trzpienia od amorka i nagwintowanie to jest druciarstwo ? dla mnie większym druciarstwem jest nie skrócenie tłoka przez co amorek cały czas masz te 6cm wciśnięty mocniej niż powinien być.... :mrgreen:
Jak jesteś w stanie nagwintować odpowiedni gwint z odpowiednią precyzją to dla mnie nie jest to druciarstwem tylko polepszeniem charakterystyki PRAWIDŁOWEJ pracy amorka ;) ;)

: 2014-02-06, 20:47
autor: gavotte
wolfik0, też bym się pod tym podpisał :mrgreen: właśnie o to chodziło

: 2014-02-06, 21:01
autor: pawlo12
Panowie a czy talerzyk z amorków kayaba jest ściągany???czy da sie go przełożyć?
Aha i niektóre amorki mają z dołu mają długą tulejke przez którą śróba przechodzi a niektóre nie??

: 2014-02-06, 21:22
autor: wolfik0
Tulejkę na gwint tak ? Jest to tulejka właśnie dzięki której masz regulacje czyli jak masz 1BA to dajesz tą tulejkę na gwint i skręcasz jak masz 1BA to nie dajesz tej tulejki przez co masz te 2cm więcej wystaje gwint= prawidłowa praca pod oryginalnym zawiasem sportowym

: 2014-02-06, 21:26
autor: pawlo12
Chodzi mi o dolną śróbę która przechodzi przez dolne mocowanie amortyzatora

: 2014-02-06, 21:31
autor: wolfik0
Aa :mrgreen: No to z tą tulejką to już zależy od producenta... jeden dodaje tulejkę, bo za za duży otwór w poduszce a inne mają pod wymiar ori śruby i nie potrzebne jest :ok:

: 2014-02-06, 21:36
autor: pawlo12
ta tulejka jest chyba nastałe bo wystaje z obu stron dolnego mocowania,a w sachsach tego niema :-| Więc jak je przykręce :?: a i jeszcze te talerzyki pod sprężyny czy z kayaby są ściągane :?:

: 2014-02-07, 00:03
autor: LukQQu
Wiecie może czy nie stracę gwarancji na te Sachsy przy założonej glebie? Bo Kyb to chyba jest robiony własnie pod obniżone zawieszenie? Jak się mylę to wyprowadźcie mnie z błedu :-P

: 2014-02-07, 00:55
autor: GTR34
gavotte pisze:a posadzenie na odbojach tak jak było w twoim wypadku uznajesz za złoty środek? :mrgreen:
Idź na forum RACEISM, albo EastStance.. Tam każdy jeden, który ma spas opona-nadkole ma posadzone 4 koła na odboju, żeby właśnie nie tarło.. Jeszcze mało wiesz o glebie, ale słowo GLEBA mnie już mało interesuje. Wyrastam z tego na szczęście.
wolfik0 pisze:Dlaczego skrócenie trzpienia od amorka i nagwintowanie to jest druciarstwo ? dla mnie większym druciarstwem jest nie skrócenie tłoka przez co amorek cały czas masz te 6cm wciśnięty mocniej niż powinien być.... :mrgreen:
Jak jesteś w stanie nagwintować odpowiedni gwint z odpowiednią precyzją to dla mnie nie jest to druciarstwem tylko polepszeniem charakterystyki PRAWIDŁOWEJ pracy amorka ;) ;)
Widziałeś żeby ktoś tak robił ? Dlaczego producenci amortyzatorów nie produkują amortyzatorów specjalnie np. do springów -60 i tylko do takich ? Bo nie ma takiej potrzeby, co za różnica amortyzatorowi olejowemu czy pracuje on przy sprężynie seryjnej, czy przy -40 ? To, że jest 4 centy wciśnięty bardziej niż powinien, w niczym mu nie przeszkadza. Spełnia on swoje zadanie? Spełnia, nie wiem w czym macie problem z tym skracaniem tłoczysk amortyzatorów... Chyba, że gavotte, obetnie eibach'y i jak podniesie koło na lewarku będzie mógł ze sprężyną robić co chciał :-P Wtedy przyznam rację, że trzeba skrócić tłoczysko...

[ Dodano: 2014-02-07, 00:58 ]
LukQQu pisze:Wiecie może czy nie stracę gwarancji na te Sachsy przy założonej glebie?
Oczywiście, że nie.
LukQQu pisze:Bo Kyb to chyba jest robiony własnie pod obniżone zawieszenie? Jak się mylę to wyprowadźcie mnie z błedu :-P
Nie, KYB jest robiony do seryjnych zawiasów. Były KYB Ultra SR specjalnie dedykowane do zawieszeń sportowych.

: 2014-02-07, 11:06
autor: LukQQu
GTR34, własnie o Kyb Ultra-SR mi chodziło, w drugim poście od góry na tej stronie to napisałem :mrgreen: No nic to pokombinuję jeszcze co wybrać :-P