Strona 7 z 8

: 2013-02-06, 08:14
autor: Kazikboy
piotr81, z oponami chodzi po prostu o to aby był ten sam rozmiar szerokość i wysokości na wszystkich 4rech kołach :ok:

: 2013-02-06, 08:20
autor: adriang92
Ale jaki jest sens zakładania różnych opon, tzn o różnym bierzniku i producenta? Koszty czy co? Przecież każda opona zachowuje sie inaczej a tu chodzi o bezpieczeństwo. Ale mając quattro opony zmienia sie rzadko zimowe mam 3 sezony i praktycznie jak nowe, lato po już 2 sezonach tak samo :-P I fakt jak raz przejedziesz sie quattro to wysiadać nie chcesz :ok: Całkiem inna jazda niż ośką, dużo lepiej sie trzyma, a jaka zabawa w zimie :-P

: 2013-02-06, 08:42
autor: gjom
piotr81 jeśli chodzi o zbiornik paliwa to znajduje się on nad tylnym mostem i jest metalowy, także w razie remontu trzeba demontować dyfer. U mnie np. Zbiornik zaczyna rdzewieć na szwie i operacja uszczelniania mnie nie ominie. Poza tym jazda quattro uzależnia zwłaszcza w zimie - jak wyżej wspomniano. Opony? - aby profil był ten sam (rozchodzi mi się o obwód koła), żeby obrót osi przedniej był równy obrotowi osi tylnej.

: 2013-02-06, 09:34
autor: adriang92
Szerokość też ma chyba znaczenie, wszystkie takie same muszą być :-P Ale przecież jak sie kupuje to raczej komplet :-P

: 2013-02-06, 09:53
autor: misiek_lbn
gjom pisze:Opony? - aby profil był ten sam (rozchodzi mi się o obwód koła), żeby obrót osi przedniej był równy obrotowi osi tylnej.
adriang92 pisze:Szerokość też ma chyba znaczenie, wszystkie takie same muszą być
Przypominam ze szerokosc opony (np. 195) jest wartoscia w mm a wysokosc (np. 65) to jest procent szerokosci, nie wartosc w mm.

: 2013-02-06, 10:06
autor: piotr81
Ale jaki jest sens zakładania różnych opon, tzn o różnym bierzniku i producenta? Koszty czy co?
koszta, koszta,

chodzi mi np o taką sytuację:
mam 4 opony z 70% bierznika
jedną uszkadzam/niszcze, na naszych drogach wszystko jest możliwe
to czy wtedy zmieniam wszystkie 4 na nowe?

: 2013-02-06, 10:55
autor: Mrozu76
od momentu kiedy mam Q slysze, ze wszystkie musza byc takie same (szerokosc i wysokosc), ale zanim sie przesiadlem w audi, bylo to auto mego ojca i on od 2006 latem jezdzil na roznych szerokosciach, srednica byla ta sama i z napedem nic sie nie dzieje. przyjechalo ono tak z niemiec, gdzie tez nie wiadomo ile na taki setupie jezdzil, wiec ja sklaniam sie do tego, ze srednica ma byc taka sama, ale szerokosci moga sie roznic :)
Ale przecież jak sie kupuje to raczej komplet :-P
chybaze ma sie rozne szerokosci felg ;) ja mam 7,5" i 9,5" i gdybym zalozyl ta sama szerokosc i wysokosc, bylaby spora roznica w srednicy ;)

: 2013-02-06, 20:39
autor: J.A.G
Mrozu76 pisze:ja sklaniam sie do tego, ze srednica ma byc taka sama, ale szerokosci moga sie roznic :)
Dokładnie nie o producenta i szerokość ale o obwód/średnice chodzi. Pomijając prawo, można w takim przypadku jak pisałeś brać nawet jedną, byle w podobnym stopniu zużycia i średnicy. Mimo wszystko zalecam i polecam brać 4 takie same, bo i problemów mniej a 4 opony takie same mają te same opory toczenia. Można jeszcze na każdą oś po dwie nowe kupować byle średnica koła był jak wyżej wspomniano.
tomi308 pisze:jak się raz zarazisz Quattro to już zawsze będziesz go chciał mieć.
Coś w tym jest... :arrow: normalnie jadąc jak ośką nie męczysz się zimą ale tylko zimą. Jeśli ktoś lubi ostrą jazdę to i poza zimą odczuje sporą różnicę nawet na suchym asfalcie.

: 2013-02-06, 20:58
autor: tomi308
piotr81 kiedyś na jakimś szkoleniu o tym truli:

Jedynym - w 100% - bezpiecznym rozwiązaniem przy zakupie nowych opon jest wybór kompletu tego samego producenta, typu i rozmiaru.
Należy unikać stosowania opon różnych marek. Opony o takim samym rozmiarze nie muszą mieć identycznej średnicy.
Kupując używane auto 4WD lub AWD, które ma opony tego samego rozmiaru ale różnych marek, warto zmierzyć średnicę kół przednich i tylnych. Nawet jeśli różne opony będą charakteryzować się identyczną średnicą, to mogą mieć różne parametry pracy (np. głębokość ugięcia pod tym samym obciążeniem, zwiększanie się średnicy w miarę wzrostu oddziaływania siły odśrodkowej, punkt zrywania przyczepności etc.) wpływające na warunki pracy układu napędowego.

: 2013-02-07, 19:51
autor: piotr81
jakoś mnie panowie nie zachęcacie
zaczynam dochodzić do wniosku że to jednak nie dla mnie,
nie chodzi o to że jeżdżę na byle czym jeśli chodzi o opony,
ale też nie jeżdżę na granicy przyczepności,
a te rygory eksploatacji nie brzmią dobrze, szczególnie że nie wiem czy poprzedni właściciele ich przestrzegali.

a tak z ciekawości gdzie jest centralny dyferencjał? w obudowie razem z tylnym?

: 2013-02-07, 19:59
autor: adriang92
a te rygory eksploatacji nie brzmią dobrze, szczególnie że nie wiem czy poprzedni właściciele ich przestrzegali.
O to sie bać nie musisz, ten napęd sie nie psuje :ok: Jedynie może podciekać tylny dyfer, ale to koszt znikomy.
ale też nie jeżdżę na granicy przyczepności,
Nie tylko wtedy sie przydaje, jazda i prowadzenie jest całkiem inne, szczególnie na mokrym :ok: Ja wiem jedno, raz kupiliśmy diesla 2,5 lekko pdkręconego z ośka, więcej oski nie bedzie :-P Co z tego że miało to moc jak przekazać nie było jak tylko piszczał na 3 biegu :lol: Pozatym inny komfort jazdy dzieki wahaczom z tyłu. Już mieliśmy kilka naście audi i wszystkie musiały być z quattro. Przydaje sie to ciągle :-P

: 2013-02-07, 20:54
autor: Cyzio
Koło zapasowe w quattro, też pasuje żeby było takie same jak reszta :)

Więc komplecik to na dobrą sprawę 5 sztuk :super:

: 2013-02-07, 21:05
autor: adriang92
Cyzio, E tam, moje koło zapasowe pamięta jeszcze fabryke, guma rocznik 94 :lol: I jest szersza niż mam reszte bo 215, ale u mnie jeszcze nie używana, a pewnie wcześniej też, bo nawet bardzo środek felgi przykręcany do piasty sie nie wytarł :-P

: 2013-02-08, 20:21
autor: J.A.G
piotr81 pisze:też nie jeżdżę na granicy przyczepności,
Nie musisz, po prostu masz jakby zapas przyczepności w nagłych dziwnych sytuacjach drogowych, ot niby głupia ale jakże potrzebna kolejna rzecz wpływająca na bezpieczeństwo czynne.
Nikt cię tu nie przekona i przekonywać na siłę nie będzie a przynajmniej mam taką nadzieję. Jeśli jesteś przeciętnym kierowcą, nie wymagającym specjalnie dużo od auta, to być może nie jest to coś dla ciebie, bo jak już wiele razy wspomniano, odpowiednie ogumienie, kosztowniejsze naprawy zawieszenia czy wyższe spalanie.

: 2013-02-09, 00:48
autor: Key100l
Ja mam i chwalę... Innej konfiguracji napędu już nigdy więcej nie chcę mieć :mrgreen: Toż to istne zbawienie dla kogoś kto mieszka w górach albo takich terenach co ja... No i wyjście bokiem z zakrętu nigdy nie było tak przewidywalne jak teraz :ok: