[2.5 TDI AAT] Ciężko pali na zimnym..
: 2020-09-02, 18:29
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów
Problem polega na tym, że auto bardzo ciężko odpala na zimnym silniku, ale po odpięciu kostki czujnika temperatury płynu chłodniczego (2 piny) pali na strzała. Na początku myslalem ze winny jest właśnie czujnik więc go wymienilem, ale nic to nie dało. Później dowiedziałem się, że może to być pompa wtryskowa, wiec pojechałem ustawić kąt wtrysku i nic to nie pomogło, nawet sie wkurwilem, ze nie potrzebnie było cos ruszane przy pompie, ale ok robilem to z nadzieją, że problem zniknie.
Ostatnio wyczytałem też, że może to być akumulator do wymiany (co raczej odpada, bo ten ma nie cały rok) lub rozrusznik do regeneracji..
Dlatego dodaje filmik żebyście usłyszeli jak odpala..
https://youtu.be/x5LLG3AoIq0
Proszę o pomoc, bo już nie mam pomysłów co robić..
Problem polega na tym, że auto bardzo ciężko odpala na zimnym silniku, ale po odpięciu kostki czujnika temperatury płynu chłodniczego (2 piny) pali na strzała. Na początku myslalem ze winny jest właśnie czujnik więc go wymienilem, ale nic to nie dało. Później dowiedziałem się, że może to być pompa wtryskowa, wiec pojechałem ustawić kąt wtrysku i nic to nie pomogło, nawet sie wkurwilem, ze nie potrzebnie było cos ruszane przy pompie, ale ok robilem to z nadzieją, że problem zniknie.
Ostatnio wyczytałem też, że może to być akumulator do wymiany (co raczej odpada, bo ten ma nie cały rok) lub rozrusznik do regeneracji..
Dlatego dodaje filmik żebyście usłyszeli jak odpala..
https://youtu.be/x5LLG3AoIq0
Proszę o pomoc, bo już nie mam pomysłów co robić..