[100-2.6 ABC] Falujące obroty na zimnym silniku

[Duch]

Witam wszystkich. Jeżeli pojawił się już kiedyś taki temat to z góry przepraszam ale nie doszukałem się owego problemu. Problem w mojej C4 polega na tym że po odpaleniu na zimnym silniku falują obroty o mniej więcej 100 obr. Bez różnicy czy gaz (sekwencja) czy benzyna, sprawa mam miejsce do ok 55-60 stopni. Później wszystko cichnie, obroty wracają do normy (900 ob) i po aucie nie widać/słychać niczego niepokojącego. Kilka razy strzelił mi podczas odpalania, raz na tyle mocno że rozerwało puszkę dolotu. Oddałem ją do spawania plastików. "Magowie" mechanicy i znajomi którzy się coś ogarniają w motoryzacji, mocno sugerowali wymianę silniczka krokowego. Ok. Zakupiłem zamiennik, podłączyłem owy zamiennik pamiętając o odłączeniu akumulatora, skręciłem wszystko tak jak fabryka wyprodukowała, odpalam i... Obroty falują. No ok. Ale czekam, czekam, czekam, temperatura przekroczyła już 90 stopnie, załączyły się wentylatory a Audi dalej faluje... Coś jest nie tak. Zamieniłem ponownie na oryginalny silniczek krokowy i obroty po mniej więcej 55-60 stopniach ustabilizowały się. Postanowiłem podłączyć "setkę" pod komputer ale żadnych błędów nie wywaliło. Dodam że przepustnica jest czysta, bez osadu czy przepaleń. Ktoś mi podpowiedział że może to mieć związek z podłączeniem przewodów gazu do silnika ale tam jest wszystko uszczelnione i nie słychać zasysania powietrza (dzisiaj sprawdzane). Przyznam że problem jest dość uciążliwy, inni użytkownicy ruchu gapią się jak na kretyna jak tak skaczą obroty, nie mówiąc już o samej jeździe (po zwolnieniu sprzęgła auto "skacze" a chcąc jechać "normalnie" pozostaje przez pewien czas jazda na sprzęgle Będę wdzięczny za każdą wskazówkę/sugestię która może wskazać przyczynę dziwnego zachowywania się auta. Pozdrawiam

[dawid89]

od siebie moge dodac sprawdz sonde lamda, dolot czy jest szczelny czy nie łapie lewego powietrza,

[Duch]

Dolot szczelny 100%. Błąd na kompie wywala sondy ale podobno zła praca czujnika temperatury może mieć wpływ na podawane złe dane do sondy. Jest to prawda? Mam też delikatny wyciek oleju z czujnika Hall'a na kolektor. Słyszałem tezę że też to może mieć wpływ na falujące obroty do 55 stopni.

[filon705]

Zrób adaptacje krokowego na vagu bo jak jest uwalony sterownik to sam sie niezaadoptuje pomaga tylko podpiecia do kompa
Odpiołes zasilanie i sam nie potrafi sie zaadaptować

W sterowniku jest jakiś element ktory odpowiada za kontrole krokowego jak padnie to silniczek sam nie potrafi sie przystosować nawet przy dłóższej jeździe
Ja tak miałem w swoim pomogła wymiana sterownika silnika po tym jak elektryk rozebrał pół auta aż doszedł do ECU

[Duch]

Filon705 dzięki wielkie. Spróbuję jakoś na dniach zobaczymy co wyjdzie bo ostatnio pod VAGiem jedynie pokazywało sondę. Krokowy miał prawidłowe odczyty.

[filon705]

Duch

Zobacz odrazu dla mnie jaka masz wartość otwarcia przepustnicy przy pedale wciśniętym do podłogi bo powinno pokazywać 95% a u siebie mam tylko 80%

Procedurę adaptacji znasz jak nie to zajrzyj na mojego posta o vagowania naszych silników i tam możesz ściągnąć plik rar o silniczku krokowym i nie tylko

[Duch]

Ok dzięki wielkie. Jakoś niedługo będę miał kilka dni wolnego i od razu się tym zajmę

[Duch]

Już się wszystko wyjaśniło co i jak z tymi falującymi obrotami. Uszczelka pod kolektorem dolotowym była zwęglona i dosłownie w każdym miejscu pobierała lewe powietrze. Dodatkowo przewody od listwy wtryskowej gazu też miały lukę. Temat ogarnięty W KOŃCU A tak się prezentuje po zakończonych pracach