[100-2.0 ABK] Jaki Olej?

Wszystko co tyczy się silników rzędowych czterocylindrowych.
Awatar użytkownika
ukaszy
Adept
Adept
Posty: 2
Rejestracja: 2015-04-28, 07:49
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Suchedniów

[100-2.0 ABK] Jaki Olej?

Post autor: ukaszy »

Jak w temacie. Prosiłbym o wyrażenie opinii w tym temacie.

Silnik 2.0 115Km, 281 tysięcy przebiegu, nie mam pojęcia co lał wcześniej właściciel.

Według mnie dobry będzie jakiś castrolowy lub agipowy półsyntetyk, a wy co o tym sądzicie?
namez89
Adept
Adept
Posty: 20
Rejestracja: 2013-06-02, 16:05
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Nysa

Post autor: namez89 »

Lotos 10w40 60km na nim zrobiłem i silnik chodzi bez problemu niby tani szit ale daje rade:)
W sumie do tego abk nic drozszego bym nie wlał:) Pisze o swoim oczywiście.
A do A6 AAT leje VALVOLINE 5w40 MaxLife i jest dobrze.
Awatar użytkownika
Matt_04
Czeladnik
Czeladnik
Posty: 54
Rejestracja: 2011-06-08, 23:23
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Rybnik

Post autor: Matt_04 »

Polsyntetyk i już ja do mojej lałem najpierw mobila 10W40 pozniej GM i nie bylo żadnych problemów
corniak
Adept
Adept
Posty: 1
Rejestracja: 2015-09-18, 13:17
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Katowice

Post autor: corniak »

Moim zdaniem również półsyntetyk. Przebieg ma znaczenia, wszystko zależy co było lane i w jakiej kondycji jest silnik. Półsyntetyk to dość uniwersalny olej.
gti18
Mechanik
Mechanik
Posty: 124
Rejestracja: 2014-06-19, 18:09
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: SK

Post autor: gti18 »

Lej Shella 5w40, i pod żadnym pozorem nie kupuj Castrola :ok:
Awatar użytkownika
Dworek
Czeladnik
Czeladnik
Posty: 63
Rejestracja: 2015-04-21, 11:35
Imię: łUKASZ
Moje Audi: 100 C4
Rok produkcji: 1992
Silnik: 2.0E 115KM (AAD,ABK)
Nadwozie: Sedan
Trakcja: FWD
Skąd: WWA
Płeć:

Post autor: Dworek »

Tak się zastanawiam od jakiegoś czasu... Mam auto 10 lat, silnik AAD. Rok temu zrobiłem sobie remont generalny silnika, bo... miałem taki kaprys ;-p Nie brał oleju, chodził idealnie, ale byłem ciekaw jak wygląda więc rozebrałem do ostatniej śrubki, wymienione wszystkie elementy wymienne na nowe, i złożony. 1500 na dotarcie zrobiłem na 10W40, po dotarciu też wymieniłem na 10W40. Teraz tak myślę, silnik nowiutki w zasadzie, może zalać full-sytetykiem? Co myślicie o takiej operacji w takiej sytuacji?
Ostatnio zmieniony 2016-04-30, 12:48 przez Dworek, łącznie zmieniany 1 raz.
miron72
Mechanik
Mechanik
Posty: 105
Rejestracja: 2016-01-21, 08:41
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: północna pólkula

Post autor: miron72 »

Dobrze, że remont zrobiłeś -skoro nie brał oleju w tym wieku to coś było nie tak.
Ale dalej już same błędy -półsyntetyk to półmineral :mrgreen:
Jak faktycznie remont po całości to WYŁĄCZNIE porządny olej syntetyczny.
Ktoś tam wyżej pisał o Lotosie -idealny...do smarowania płotu jak ktoś ma na wsi koło latryny czy coś.
Że nic się nie dzieje złego...dzieje dzieje -tylko za wolno, by się zorientować w porę.
Ja nawet do Audi, które złomowałem z licznikowymi około 700 000 lałem do końca syntetyk. Opłaciło się z perspektywy czasu.

Swoje auta mam na syntetyku. 2.6 coś tam zjada oleju, mniej niż oczekiwałem ale płukanka była lana niedawno i Shell Helix 5W40. Filtr Mann, żadnych Denkermannów i Filtronów nie traktuję poważnie.

Dla mnie półsyntetyk to takie "chciałabym ale się boję", placebo. Czasem można wlać tą samą gęstość, a gorszą klasę i wyjdzie gorzej niż dobry mineral.
Ale wolałbym chyba Motula 6100 10w40 niż jakieś wydumki syntetyczne Lotosa o ile robią.

Ogólnie lanie do starszych aut gorszych oliwek przyspiesza ich odejście.

Są koszta, które trzeba ponieść, by nie mieć większych:
-dobry olej oszczędza silnik, podobnie dobre filtry
-dobre wycieraczki oszczędzą nam szybę
-dobre opony zatrzymają nas np. 5 metrów przed ścianą/pieszym itp.(chinole vs. normalne)
-drut zamiast bezpiecznika(wczoraj widziałem) usmaży urządzenie i czasem instalację

itp. itd.
Ostatnio zmieniony 2016-04-30, 17:00 przez miron72, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Dworek
Czeladnik
Czeladnik
Posty: 63
Rejestracja: 2015-04-21, 11:35
Imię: łUKASZ
Moje Audi: 100 C4
Rok produkcji: 1992
Silnik: 2.0E 115KM (AAD,ABK)
Nadwozie: Sedan
Trakcja: FWD
Skąd: WWA
Płeć:

Post autor: Dworek »

Dzięiki Miron za odpowiedx, dwa pytania:

- dlaczego miałby być coś nie tak skoro silnik nie brał oleju? Przebieg licznikowy przy remoncie to 270tys, podejrzewam większy bo kupiony od polskiego handlarza. Skoro teraz jest motorek po remoncie, to Twoim zdaniem już wszystko OK i zacznie brać olej? ;-)
- na czym opierasz swoją ocenę innych filtrów niż Mann?
http://www.auto-swiat.pl/zdjecia/test-f ... trze/09gqv
miron72
Mechanik
Mechanik
Posty: 105
Rejestracja: 2016-01-21, 08:41
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: północna pólkula

Post autor: miron72 »

Dworek pisze:Dzięiki Miron za odpowiedx, dwa pytania:

- dlaczego miałby być coś nie tak skoro silnik nie brał oleju? Przebieg licznikowy przy remoncie to 270tys, podejrzewam większy bo
I nie brał oleju? Nie ma silnika, który nie bierze w mniejszym, lub większym stopniu oleju. A zwłaszcza starego silnika o nieznanym przebiegu.
Owszem, zdarza się, że oleju pozornie przybywa nawet. Osoby, które miały tak u siebie wiedzą, że to wcale nie zaleta i co to oznacza ;-)
"Nie bierze grama oleju" to spłodzona urodzona przez handlarzy na giełdach baja.
Miałem wiekowe auta, gdzie się od wymiany do wymiany nie interesowałem ilością oleju(np. w123 300D o przebiegu Boeinga 747) ale ubywało w nich i tak, tylko bez konieczności dolewki.
I to trzeba jasno rozróżnić -czy NIE UBYWA WCALE(techniczna bzdura), czy UBYWA w sposób nie wymagający interwencji między wymianami.
- na czym opierasz swoją ocenę innych filtrów niż Mann?
Nie napisałem o "filtrach innych niż Mann". Akurat założyłem Manna więc wspomniałem. Zakładam też Knechta, Boscha i...chyba tyle.
Filtron jest dla mnie tak dobry jak większość produktów polskich -na papierze w opisie wszystko mamy dobre, a naprawdę tu już nawet droga kiełbasa zaczyna w gardle stawać.
A komentarza do produktów pseudoniemieckorenomowanych typu Denkermann to nawet mi się pisać nie chce.
Różnica w cenie na filtrze to kpina i w imię jednej z podstaw eksploatacji, smarowania, nie myślę oszczędzać na jedno piwo. I ryzykować, że kupię polski filtr zmontowany na poniedziałkowym kacu :lol:


Tak czy inaczej -uważam, że błądzisz zalewając półmineralem pewny jak piszesz silnik. Zwłaszcza, że nie wchodzi go wiele no i...nie bierze wcale to nie musisz na dolewki dokupić :P
Ostatnio zmieniony 2016-05-01, 20:59 przez miron72, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Dworek
Czeladnik
Czeladnik
Posty: 63
Rejestracja: 2015-04-21, 11:35
Imię: łUKASZ
Moje Audi: 100 C4
Rok produkcji: 1992
Silnik: 2.0E 115KM (AAD,ABK)
Nadwozie: Sedan
Trakcja: FWD
Skąd: WWA
Płeć:

Post autor: Dworek »

OK, dzięki za podzielenie się opiniami.
Faktycznie, ja nigdy oleju w AAD nie dolewałem, a czy ubywało... Nie mierzyłem, choć cały czas było na miarce tyle, ile po dolaniu, nawet po 10 tysiącach przed wymianą. Zainteresuję się bardziej po remoncie.
miron72
Mechanik
Mechanik
Posty: 105
Rejestracja: 2016-01-21, 08:41
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: północna pólkula

Post autor: miron72 »

Jeżeli w wiekowym silniku ubywa oleju to nic złego. Pozostaje pytanie ile.
"Norma" fabryczna dla wielu silników to np. 0.5 litra czy nawet 1 litr(!) na ...1000km.
To jest norma na którą mówię "odwalcie się od serwisu na gwarancji". Silnik biorący oleju 1L/1000km gdyby był osłem zostałby szybko salami.

Jeżeli w starym silniku nie ma potrzeby dolewać między wymianami to jest wyśmienicie. Cudownie i radośnie. Wiele zależy od typu oleju, stylu jazdy i obszaru w jakim jeździmy.
Ale jak silnik jest dobry to jest i już. Oczywiście jak bierze niekoniecznie znaczy zły.
Bo silniki są różne i mają różne dziwactwa.
Niektóre mają tendencję do łykania oleju. Inne znacznie mniej go potrzebują nad normę.

Moja skromna rada dla Ciebie -silnik skoro porobiony, pewny to musisz kropkę nad "i" postawić. Czyli:
-porządny olej syntetyczny
-porządny, renomowany filtr.
-zadbanie o temperaturę pracy(czysta chłodnica, sprawny termostat, czujniki itp. działający wentylator, porządny płyn)
-nie szarżowanie. Orzeł mocy to nie jest. Z G... bata nie ukręcisz, więc nie ma co palować po czerwonym polu. Właściwe obroty i dobór przełożenia(biegu).

I będziesz latał nim wieeeele lat :ok:
Awatar użytkownika
Grzesiek_Cichy
C4 Autorytet
C4 Autorytet
Posty: 467
Rejestracja: 2014-11-23, 20:40
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Brodnica

Post autor: Grzesiek_Cichy »

Dworek, jak robiłeś remont kapitalny silnika jak to ująłeś "do ostatniej śrubki" trzeba było go zalać pełnym syntetykiem np, Motul, Valvoline, liqui moly. Najważniejsze dla silnika jest by dać mu się spokojnie rozgrzać by osiągnął swoje optymalne parametry pracy. Nie katować silnika na zimnym to się tyczy wszystkich jednostek. Olej syntetyczny zapewnia optymalny film smarowania. Zimą także silnik ma lżej przy rozruchu co także jest ważne w okresie eksploatacji. Nie będe pisał Ci zbędnych "opowieści więc to by było na tyle. Druga sprawa....nie przebieg silnika decyduje o jakości stosowanego oleju tylko jego apetyt i stan zużycia poszczególnych elementów( zależy od jednostki) Nowsze silniki i to już nie tylko silniki widlaste "V" czy też rzędówki są podatne na zużycie oleju i to nie bez powodu. Dlaczego producent podaje przy niektórych typach motorów ok 1L na 1000km. Zabezpiecza się i podaje optymalne zużycie na wypadek okresu gwarancyjnego.
Awatar użytkownika
Dworek
Czeladnik
Czeladnik
Posty: 63
Rejestracja: 2015-04-21, 11:35
Imię: łUKASZ
Moje Audi: 100 C4
Rok produkcji: 1992
Silnik: 2.0E 115KM (AAD,ABK)
Nadwozie: Sedan
Trakcja: FWD
Skąd: WWA
Płeć:

Post autor: Dworek »

Spoko. Dzięki za info, następną wymianę zrobię na Millersa i zobaczymy jak będzie :-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki czterocylindrowe”