[100 C4] wysuwany silownik vs rozpórka kielichow s4
: 2012-07-05, 22:56
dzis ogarnalem pierdołe ale warto i takie rzeczy opisywać
od 2 lat od momentu założenia rozpórki kielichow od s4 nie moglem otwierać maski na całą wysokość tzn. również wysuniecie teleskopu z obudowy.posiadacze 100c4 wiedzą o czym mówie.
poprostu kąt montażu na kielichu dolnego przegubu siłownika byl taki że po podniesieniu z obudowy siłownika wyginało sie tłoczysko i co niebezpieczniejsze ściągało to mocowanie z jabłka przegubu...
Samo to jabłko jest wkręcane w gwintowany otwór w kielichu.
wystarczyło wywiercic otwór o 2 cm w strone przodu i wkecic tam ten trzpień z jabłkiem.ja akurat do gwintu wykorzystałem niciarke do gwintów.ale po przewierceniu mozna poprostu przykręcić od strony koła nakrętke.
do odkrecenia tego potrzeba klucza płaskiego nr 13.
poniżej fotki aby uzmysłowić o co chodzi...
Jeszcze raz zaznaczam ze nie jest konieczna.mozna poprostu dac nakretke od strony wewnetrznej nadkola.
od 2 lat od momentu założenia rozpórki kielichow od s4 nie moglem otwierać maski na całą wysokość tzn. również wysuniecie teleskopu z obudowy.posiadacze 100c4 wiedzą o czym mówie.
poprostu kąt montażu na kielichu dolnego przegubu siłownika byl taki że po podniesieniu z obudowy siłownika wyginało sie tłoczysko i co niebezpieczniejsze ściągało to mocowanie z jabłka przegubu...
Samo to jabłko jest wkręcane w gwintowany otwór w kielichu.
wystarczyło wywiercic otwór o 2 cm w strone przodu i wkecic tam ten trzpień z jabłkiem.ja akurat do gwintu wykorzystałem niciarke do gwintów.ale po przewierceniu mozna poprostu przykręcić od strony koła nakrętke.
do odkrecenia tego potrzeba klucza płaskiego nr 13.
poniżej fotki aby uzmysłowić o co chodzi...
Jeszcze raz zaznaczam ze nie jest konieczna.mozna poprostu dac nakretke od strony wewnetrznej nadkola.