Polski Klub Audi C4

W końcu wrzuciłem kostki od Michaelo do auta. Auto znacznie bardziej elastyczne,spokojnie przyspiesza od 2000 obr dzieki czemu nie trzeba tak wahlowac biegami zeby płynnie jechać. Ogólnie szatańsko przyśpiesza,160km/h pokazuje się chwila moment(narazie więcej nie było gdzie przetestować). Także polecam zdecydowanie program od Michaelo

Przy okazji III Ogólnopolskiego Zlotu Audi C4 na pokładzie zawitały kostki z programem od kolegi Michaelo. Autko już od 2300 obrotów wyrywa do przodu. Wyprzedzanie na trasie stało się przyjemnością. Dymu z tyłu jakby ciut więcej, spalanie bez wielkich zmian. Polecam zdecydowanie. Fotki z operacji rozdziewiczania mojej Audiczki.

ziemas, no ładnie, jeszcze więcej dymu ... na 4 ogólnopolskim przypomnij mi żeby nie jechać za Tobą bo mnie zaczadzisz

ziemas, jej pierwszy raz ma za soba da więcej dymu ale do Afro ma dalekoooooo

Panowie obiecuję że będę walczył z dymem i do 4 ogólnopolskiego się wyrobię. Za rok będzie pierdziała alpejskimi fiołkami

diesel musi dymic i tyle

diesel + chip = dym

FAŁDZIK, nie koniecznie.
ale to wymaga zabawy i dostrajania programu pod konkretne auto, czyli poddymi powiedzmy przy 2500rpm i doładowaniu 0,8bara to dla takiego doładowania się delikatnie ujmuje paliwa, baaardzo dużo dają również zmieny w mapie kąta wtrysku.
ja mam program Rogala od Arekr, pod wtryski 230-tki.
w aucie jest K24-7000 i 260-tki. z relacji arka powinno być sporo dymu.
przed awarią nastawnika dymu było tylko trochę zanim turbo wstało. ale i auto nie jechało.
po zmianie nastawnika od renówki, znacząco urósł moment obrotowy, bardzo zdrowe sprzęgło które zapina niczym spiek, ślizga się na półgazu, a wszyscy wiem że według programu mniejsza dawka równa się późniejszy kąt wtrysku.
przy oerowaniu gazem do połowy, dymu nie ma wcale a auto jedzie i tak znacznie lepiej niż wcześniej z gazem do podłogi.
wniosek z tego taki że jak dorwę programator, to pierwsze co zrobię zanim zacznę bawić sie mapami dawek, to wcześniej nieco opóźnię mapę kąta wtrysku.
również turbo teraz wstaje znaaacznie szybciej niż wcześniej, a i ma większe tendencje do overboostów.

przy wciśnięciu gazu do podłogi dymu jest znacznie więcej ale nie o to przecież chodzi.
to już jest albo zaleta nastawnika, albo wina wcześniejszego uszkodzonego nastawnika, który mógł nie podawać pełnej zadanej dawki.


w każdym bądź razie, należy pamiętać że zbyt wczesny kąt wtrysku będzie powodował znacznie wieksze obciążenie termiczne silnika, jak i przede wszystkim ogromny wzrost obciążenia, układu korbowo-tłokowego.
lepiej mieć odrobinę za późny kąt i nawet odrobinę dymu, niż mieć zero dymu, i znacznie mocniej obciążny wał i korbowody.

Arekr pogieło korby przy jakichś 460-470Nm chłopaki ze skandynawii potrafia na seryjnych słupkach dobijać w okolice 600Nm.
nie daje to nikomu do myślenia?

Arwam skąd masz takie info że wikingowie robią na 600 nm ?
Może jakimiś dużymi turbami na wg?

Nieju231,

http://forums.t5d5.org/topic/8749-v70-2 ... 0hp-600nm/

po swoich doświadczeniach z nastawnikiem jestem na 99% przekonany że nasze polskie projekty leżą w porównaniu do tamtych z powodu właśnie za wczesnego kąta wtrysku, no i podejrzewam że gość ma pompę wtryskową z T4

Może w volvach lepsze korby, i wszystko na turbach WG.
Tam jest koles co w T4 373 konie i 750 Nm jak ???????

arwam pisze: gość ma pompę wtryskową z T4

to ona jest jakas inna/lepsza? :>

Ta pompa wtryskowa to jest z tej wersji 150 konnej i ona jest wydajniejsza od naszej .

Nie jest wydajniejsza tylko ma inna fale, a dzieki temu ta sama dawka jest podawana w krotszym czasie, a to si3 przeklada na mniejsze obciazenie korbowodow przy takim samym momencie obrotowym oddawanym.

A tłoczkorozdzielacz jakie ma zadanie? bo my mamy 11mm a np. afro ma 13 mm.