Hmm jak dobrze rozumiem to odpaliłeś silnik teoretycznie bez płynu chłodzącego ? to jest niezbyt wskazane dla uszczelki pod głowicą bo nie jest chłodzony silnik i od naprężeń może strzelić blok,głowica czy popuścić uszczelka pod głowicą...bobasspr pisze:A ja to robiłem inaczej (mam nadzieje, że nie ma na forum jakiegoś fanatykaECO)
Mianowicie, wyciągnąłem halogen od strony pasażera, (jest wtedy super dostęp do korka spustowego) Na zimnym silniku popuściłem ten korek i spowrtoem zakręciłem, następnie zapaliłem motor, zagrzał się poszły wentylatory. Zgasiłem, poczekałem ok 5 minut, popuściłem korek od zbiornika wyrównawczego, i w gumowych rękawicach odkręciłem korek spustowy z chłodnicy. Wyleciało wszystko....na ziemie niestety. Ważne aby nie zapomnieć o odkręceniu korka ze zbironika wyrównawczego bo inaczej rzygnie wrzącym płynem z dołu.
Oczywiście podłoga do zdemontowania, ja się nie przygotowałem, ale śmiało można podłożyć sporą michę pod halogen i całość złapać.
UWAGA!! PŁYN JEST GORĄCY I JAK NIE MASZ WYSTARCZAJĄCO WIEDZY TO ZRÓB TO SAMO ALE NA ZIMNYM SILNIKU - NA CIEPŁYM JEST NIEBEZPIECZEŃSTWO POPARZENIA !!!!!
W moim wypadku czas operacji z napełnieniem i odpowietrzeniem ok 1h na spokojnie.
[A6 C4] Wymiana płynu chłodniczego
- wolfik0
- Audi Mastah
- Posty: 711
- Rejestracja: 2011-07-22, 22:20
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: zabrze
-
- Mechanik
- Posty: 208
- Rejestracja: 2012-02-24, 17:22
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Jasło
dodam od siebie ze w aso chcialem kupic g12
ale dostalem g13 i ze g12 i g12+ zostal zastapiony g13.
mysle ze do naszych aut jakikolwiek plyn chlodniczy jest ok,aby nie kranowa.
petrygo,borygo,dynagel-ważne jest temperatura zamarzania.
sprawdzic to mozna w zamrażarce
jest okolo minus18-20 wiec juz jest prawie wiadomo ze i nizsze temp w zimie zniesie
ja tak sprawdzam od kilkunastu lat przed zimą
ale dostalem g13 i ze g12 i g12+ zostal zastapiony g13.
mysle ze do naszych aut jakikolwiek plyn chlodniczy jest ok,aby nie kranowa.
petrygo,borygo,dynagel-ważne jest temperatura zamarzania.
sprawdzic to mozna w zamrażarce
jest okolo minus18-20 wiec juz jest prawie wiadomo ze i nizsze temp w zimie zniesie
ja tak sprawdzam od kilkunastu lat przed zimą
POWER MADE IN SPANKY
- J.A.G
- Adam Horch
- Posty: 2519
- Rejestracja: 2011-06-20, 19:50
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: podlaskie
Petrygo/borygo to to samo tylko gotowe i droższe, wiec jak nie chcesz mieszać sam, jakiś sens ma.Gucio pisze:Pytanie czy jest to najlepsza opcja ? sensu zalewać petrygo albo borygo nie ma ?
Ja wolę gotowce i do tego litr koncentratu wlać bo u nas zimy czasem są tęgie.
AUDI 80 1.9D - było
AUDI S6 2.2 Turbo - jest
Mister zlotu `13
AUDI S6 2.2 Turbo - jest
Mister zlotu `13
- jar.mal
- Adept
- Posty: 13
- Rejestracja: 2014-08-21, 13:16
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Zabrze
Nigdy nie wlałbym do chłodnicy kranówy... Nie wlałbym jej nawet do żelazka, a co dopiero do auta... Zawsze używałem borygo, ale teraz zastanawiam się właśnie nad jakimś koncentratem - czy to się nadaje na zimę?bobasspr pisze:Przestrzegam kolegów przed użyciem kranówy. U mnie skorodowały zakamienione uszczelki pod głowicami. Obecnie mam wlany HARTowski koncentrat g12 w ilości ok 7 litrów koncentratu plus woda DEMINERALIZOWANA