[ALL] objawy padnietych gum stabilizatora

pablo90
Audi Mastah
Audi Mastah
Posty: 729
Rejestracja: 2011-06-21, 18:00
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: KR/TK

[ALL] objawy padnietych gum stabilizatora

Post autor: pablo90 »

Witam !
Panowie jakie moga byc objawy wyrobionych gum stabilizatora ale tych przy mocowaniu calego stabilizatora do budy? Mam ostatnio tak ze jak auto postoi na zimnie to przy pierwszych kilometrach slychac takie rownomierne stunkiecie, chrupniecie z obu stron przy przejezdzaniu przez nierownosc. Tak samo przy mocnym wcisnieciu hamulca. Nie wiem co to moze byc. Podejrzewalem tez gorne mocowania amorow ale wtedy byloby to tylko z jrdnej strony bo jedno z mocowan jest nowe. Jakies pomysly? Podpowiedzi?

Pozdrawiam :)
prędkość nie zabija, tylko zbyt szybkie jej wytracanie...
jarus246
Adept
Adept
Posty: 48
Rejestracja: 2013-06-28, 23:22
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Włodawa

Post autor: jarus246 »

Czemu akurat o nie pytasz? Mają oznaki zużycia? Jak tak to wymień dla spokoju, ja za 2 sztuki płaciłem 15 zł ;p Co do tego stukania to przyjrzał bym się tulejom sań , bo może sanie jeżdżą . Ja właśnie wymieniałem , i był taki efekt że po naciśnięciu hamulca było słychać takie stuknięcie .
Awatar użytkownika
adriang92
Guru
Guru
Posty: 1310
Rejestracja: 2011-06-20, 14:52
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Zbędowice

Post autor: adriang92 »

Sanie łatwo sprawdzić, podczas jazdy na wprost depczesz habel, jak masz uczucie takie jak by przód przeniósł się w bok to tuleje rozsypane. Najlepiej wejdz pod autko z brechą i będziesz wiedział co puka, stailizator musi sztywny być :ok:
pablo90
Audi Mastah
Audi Mastah
Posty: 729
Rejestracja: 2011-06-21, 18:00
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: KR/TK

Post autor: pablo90 »

okeeej, dzieki za info, jak bede mial tylko okazje wbic się pod auto to posprawdzam. tuleje na saniach byly robione jakos z rok temu wiec mam nadziejez ze to nie to :P
prędkość nie zabija, tylko zbyt szybkie jej wytracanie...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne”