[FWD] wymiana amortyzatorów przód w 100

Awatar użytkownika
Butterbean
Administrator
Administrator
Posty: 3585
Rejestracja: 2011-03-10, 13:41
Imię: Tom
Moje Audi: A6 C4
Rok produkcji: 1997
Silnik: 2.8E 193KM (ACK)
Nadwozie: Avant
Trakcja: quattro
Skąd: Olsztyn
Płeć:

Post autor: Butterbean »

jak jeden z drugim straca zeby albo po dwa palce to sie naucza czytac ze zrozumieniem
sprzedaż częsci używanych-
telefon :[/b] 507-36-44-99
jedyny aktualny numer telefonu.

formularz zamowienia

Mój OLX


(I will always remember ....) to juz 7 lat. :(

albo grubo albo wcale...
gti18
Mechanik
Mechanik
Posty: 124
Rejestracja: 2014-06-19, 18:09
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: SK

Post autor: gti18 »

Dobra zrobione, cała kolumna podniesiona lewarkiem i skręcona jeszcze ściągaczami. Najgorzej odkręcić nakrętki ale porządny młot i przecinak i poszło :ok:
Awatar użytkownika
Grzesiek_Cichy
C4 Autorytet
C4 Autorytet
Posty: 467
Rejestracja: 2014-11-23, 20:40
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Brodnica

Post autor: Grzesiek_Cichy »

Dokładnie ButterBean. Przy wymianie najlepiej jak auto stoi na kołach. Między zwojami włożyć klucz-żabę i odkręcić nakrętkę kolumny. Na forum Audi 80 gdzie miałem kiedyś konto proponowali zalewać kolumny olejem by wkład miał chłodzenie, oraz tłumił prace. Poduszkę można śmiało odrysować u góry by nie mieć problemu z geometrią choć sprawdzenie po wymianie zalecane. U siebie włożyłem przód SAHS olejowe i poduszki LEM. Idealnie to współgra puki co wszystko ok i cisza. W B3 kupiłem KYB i co najgorsze...nowy wkład pukał,hałasował także wolałem dołożyć i kupić coś sprawdzonego. Przy tym wspomnę że miałem amory orygnał AUDI. Jeśli ktoś by porzebował jeden mam w dobrym stanie ORG. Pozdrawiam. ;-)
przemoprzem
Audi Mastah
Audi Mastah
Posty: 871
Rejestracja: 2012-01-09, 19:27
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Oleśnica (28-220)

Post autor: przemoprzem »

Witam. Zakupione na forum Kayaba zamontowałem z tydzień temu. Nakrętkę odkręciłem przecinakiem, deko młotkiem namachać się trzeba. Jak się okazało to miałem założone amortyzatory Kraft, teraz na Kayba jest lepiej - sztywniej się zrobiło i już nie taki ponton jak wcześniej.

Ale mam dwa pytania:
1. Stare Kraft były praktycznie idealnie spasowane w stosunku do rury mcpersona - jak je zmierzyłem to miały ok 49,5 mm średnicy. Kayaba natomiast mają średnicę ok 46,5 mm - wchodzą luźno w kolumnę. Jak je montowałem to lekko je dokręciłem nakrętką, później zamontowałem na szybko poduszkę amortyzatora i dopiero dokręciłem fest nakrętkę amortyzatora. Czy te kayaba mają mniejszą średnicę? Nie ma niebezpieczeństwa, że nie ustawią się osiowo i wyjdą jakiej jaja za chwilę?

2. Po wymianie amortyzatorów strzela mi coś jak kręcę kierownicą na postoju - zwłaszcza rano po nocy - coś w mcpersonie. Jak się domyślam to pewnie będzie łożysko kolumny? Tylko dlaczego przez 50 000 km nic nie strzelało, a teraz - bardzo rzadko - ale jednak strzela?
Moje "drogie" Audi 100 C4 AAH automat - http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=1837
przemoprzem
Audi Mastah
Audi Mastah
Posty: 871
Rejestracja: 2012-01-09, 19:27
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Oleśnica (28-220)

Post autor: przemoprzem »

Podbijam, bo już nie wiem co robić. Byłem dziś u znajomego, żeby sprawdzić na szybko co mi stuka z przodu, sądziłem że drążki przy maglownicy, ale co zauważyłem to że stuka mi jakby mcperson właśnie w miejscu mocowania amortyzatora.

Jak to jest z tymi wymiarami - wkład w rurę mcpersona ma wchodzić pasowie czy może luźno? Może jakaś tuleja powinna być w zestawie amortyzatorów Kayaba? Nakrętka raczej dokręcona fest, a widać jakby kolumna się "łamała" na wyjściu amortyzatora z kolumny.
Moje "drogie" Audi 100 C4 AAH automat - http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=1837
dariodario
Mechanik
Mechanik
Posty: 208
Rejestracja: 2012-02-24, 17:22
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Jasło

Post autor: dariodario »

strzelalo u mnie po wymianie amorow na trw.
nastepna wymiana na sachs i jest cicho
POWER MADE IN SPANKY
przemoprzem
Audi Mastah
Audi Mastah
Posty: 871
Rejestracja: 2012-01-09, 19:27
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Oleśnica (28-220)

Post autor: przemoprzem »

Strzelać już nie strzela, po drugie było to może ze 4 razy - to pal licho.

Ale z tego co czytam inny wątek to te kayaba są luźne w kolumnie - deko dziwne, przecież to powinno wchodzić idealnie osiowo w stosunku do rury w kolumnie - wiadomo, że poduszka u góry umożliwia tłoczysku się dostosować, ale w ten sposób to poduszka dostaje po tyłku.

Jak wymieniałeś na TRW/Sachs to one wchodziły "na styk" czy bardzo luźno? Stare Krafty były spasowane z malutkim luzem, a tutaj wkład lata znacznie.
Moje "drogie" Audi 100 C4 AAH automat - http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=1837
dariodario
Mechanik
Mechanik
Posty: 208
Rejestracja: 2012-02-24, 17:22
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Jasło

Post autor: dariodario »

wymiarowo nie mierzylem,ale trw wymienilem bo przez nie dwa razy lozyska kolumn wymienialem bez rezultatu.
jeden sie juz zaczal pocic i wymienilem pare.
POWER MADE IN SPANKY
Awatar użytkownika
Butterbean
Administrator
Administrator
Posty: 3585
Rejestracja: 2011-03-10, 13:41
Imię: Tom
Moje Audi: A6 C4
Rok produkcji: 1997
Silnik: 2.8E 193KM (ACK)
Nadwozie: Avant
Trakcja: quattro
Skąd: Olsztyn
Płeć:

Post autor: Butterbean »

amortyatory kupione u mnie.
montowalem tego kilka kompletow i nigdzie nie bylo problemu.
amor dociska nakretka i to ona ustala jego polozenie w zwrotnicy.ew ida takie pierscienie na gore.ale ja ich nie mialem a bylo wszystko oki.przyczyna strzelania to zle zalozona lub zlozone lozysko duze biale.
sprzedaż częsci używanych-
telefon :[/b] 507-36-44-99
jedyny aktualny numer telefonu.

formularz zamowienia

Mój OLX


(I will always remember ....) to juz 7 lat. :(

albo grubo albo wcale...
przemoprzem
Audi Mastah
Audi Mastah
Posty: 871
Rejestracja: 2012-01-09, 19:27
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Oleśnica (28-220)

Post autor: przemoprzem »

Butterbean, oczywiście amortyzatory są ok, jeździ się lepiej, czekam na końcówki i jadę na zbieżność. Pierścień pod nakrętkę był w starych to do tych też założyłem, choć nawet z nią amortyzator może się różnie ustawić. Strzelanie miałem zaraz po założeniu, od tygodnia ani razu, ale jak piszesz to będzie wina łożyska u góry, jak będę robił łożysko koła to mechanik rozkręci kolumnę i obada sprawę.

Wczoraj sprawdzałem jeszcze raz przód i najprawdopodobniej stuka maglownica - deko dziwne, bo luzów na kierownicy nie ma, a jednak stukanie dochodzi jakby z listwy. Może po założeniu solidniejszych amortyzatorów teraz "uwydatniły" inne mankamenty zawieszenia. Najbardziej wkurza to stukanie jak się jedzie po "trelince" - czyli małe nierówności ale jest ich dużo.

[ Dodano: |26 Cze 2015|, o 16:56 ]
Jednak coś spinkoliłem, bo jak wjechałem pod skosem powoli na krawężnik to nieźle znowu łubnęło włąśnie jakby sprężyna przeskakiwała. Co mogłem zrąbać? Auto było na kołach, ale podniesione, koło nie oderwane od ziemi. Sprężyna lub łożysko mogło się źle ułożyć?
Moje "drogie" Audi 100 C4 AAH automat - http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=1837
Awatar użytkownika
Grzesiek_Cichy
C4 Autorytet
C4 Autorytet
Posty: 467
Rejestracja: 2014-11-23, 20:40
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Brodnica

Post autor: Grzesiek_Cichy »

Witam. Być może powodem tego że miałeś auto w górze mogło nastąpić przesunięcie sprężyny na kielichu i w trakcie skrętu pracuje także sprężyna a powinna stać nieruchomo bądź łożysko amortyzatora góra. Przeważnie amorki zmienia się jak auto stoi na glebie. Jest bezpiecznie i nic nie ma prawa się przesunąć chyba że geometria. Amorki SAHS pasują idealnie w kolumnę. Pamiętam że a w audi 80 kYB mają luz i to dosyć duży nawet, tutaj wchodzą idealnie. Pozdrowił
end1970
Adept
Adept
Posty: 18
Rejestracja: 2012-09-03, 21:31
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Dynów

Post autor: end1970 »

Witam, ja własnie jestem świeżo po wymianie obu amortyzatorów. Robota nie jest ciężka, nie odkręcałem kół - uznałem że nie jest to potrzebne. Najpierw zaznaczyłem położenie łożysk, potem popuściłem nakrętki oraz rozkręciłem nakrętkę na tłoczysku. Podniosłem koło na podnośniku tak aby oderwało się od podłoża, miałem wtedy łatwy dostęp do śruby na dole kolumny - sprężyna była rozciągnięta. Odkręciłem nakrętkę - wcześniej zapuściłem ją środkiem do zapieczonych śrub, tak na wszelki wypadek. W sumie śruby poszły lekko kluczem żabą, potem opuściłem koło do podłoża i odkręciłem nakrętki na górze przy łożysku. Z łatwością wyszedł cały amortyzator. Po skręceniu zestawu na nowych amortyzatorach i wcześniejszym zamontowaniu nowej osłony wpuściłem amortyzator do środka. Opadł i osadził się w kolumnie bez problemu. Podniosłem koło tak aby oderwało się od podłoża, dokręciłem wtedy dolną nakrętkę do oporu, nakręciłem nakrętki na górze przy łożysku, ustawiłem łożysko zgodnie z wcześniejszym zaznaczeniem, dokręciłem wszystkie nakrętki założyłem osłonę, opuściłem koło na podłoże i to wszystko. Wydawało się że wyciągnięte amortyzatory były jeszcze w niezłym stanie ale jazda na nowych jest o wiele lepsza, samochód całkiem inaczej się prowadzi, jest :ok:
end1970
przemoprzem
Audi Mastah
Audi Mastah
Posty: 871
Rejestracja: 2012-01-09, 19:27
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Oleśnica (28-220)

Post autor: przemoprzem »

U mnie po dosłaniu tulei redukcyjnych amortyzator wszedł idealnie w rurę kolumny i nic już nie strzela, stare Kraft wchodziły "pasownie", Kayaba ma tuleje. Auto już nie jest "pontonem", ale nadal prowadzenie tego auta wydaje mi się kiepskie - znaczy o wiele lepiej prowadzi się się 307 czy mondeo.
Ostatnio zmieniony 2015-07-25, 23:07 przez przemoprzem, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje "drogie" Audi 100 C4 AAH automat - http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=1837
marcinz89
Adept
Adept
Posty: 17
Rejestracja: 2011-07-01, 20:48
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Racibórz

Post autor: marcinz89 »

Panowie muszę odgrzać kotleta...
Tydzień temu wymieniłem w moim Audi przednie zawieszenie tzn:

- amortyzatory - Monroe MR315
- odboje + osłony
- łożyska sprężyn - Febi
- górne mocowania amortyzatora - Febi
- wahacze - Lemforder
- gumy stabilizatora - Lemforder
- końcówki układu kierowniczego - Febi

mój problem jest bardzo podobny jak u kolegów powyżej. Obie strony zawieszenia składałem równocześnie więc nie było mowy o pomyłce i zaraz przy pierwszej jeździe coś mi tłucze z lewej strony (prawa jest ok). Dzieje się to na każdej dziurze, wyboju czy nierówności.
Byłem na stacji diagnostycznej i diagnosta zauważył że na górze przy mocowaniu amortyzatora lewy ma luz i że to od niego dochodzą stuki.
Próbowałem dokręcić nakrętkę górną przy kielichu kluczem pneumatycznym ale to nic nie dało bo stuk pochodzi od strony zwrotnicy.
Wymontowałem górne mocowanie amortyzatora i zauważyłem że występuje luz w osi pionowej jak ruszam teleskopem na boki i wtedy słychać to charakterystyczne pukanie. Dokręcanie nakrętki przy zwrotnicy nic nie pomogło (Monroe stosuje pomiędzy nakrętką a amortyzatorem podkładkę bo amortyzator jest minimalnie krótszy niż oryginalny :-| ). Wygląda na to że sam amortyzator nie jest winny tylko jego dolna część która ma prawdopodobnie luz w dole zwrotnicy spowodowany tym, że minimalnie jego średnica się różni od średnicy oryginalnego amortyzatora.

przemoprzem, napisałeś: "po dosłaniu tulei redukcyjnych amortyzator wszedł idealnie w rurę kolumny i nic już nie strzela", gdzie takie coś można kupić? jak to wygląda?

Czy ktoś miał taki problem z Monroami? podkreślam, że problem tyczy się tylko jednej strony bo druga działa ok. Macie jakieś sugestie?
przemoprzem
Audi Mastah
Audi Mastah
Posty: 871
Rejestracja: 2012-01-09, 19:27
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Oleśnica (28-220)

Post autor: przemoprzem »

U mnie amortyzator miał minimalnie mniejszą średnicę niż średnica wewnętrzna zwrotnicy. Tuleję dostałem od Butterbean.

Tak wygląda ta tulejka redukcyjna - to czarne.

Obrazek

Kraft który był wsadzony on pasował w tubę zwrotnicy "pasownie" i miał tylko taką podkładkę. Kayaba ma minimalnie mniejszą średnice i wymaga u góry ten redukcji.

Ale u mnie to były "strzały" a nie stuki i jedynie jak np wjeżdżałem na krawężnik. Na wertepach .... pukało co innego, ale nie amortyzatory. Miał wymieniać jeszcze tuleje drążka stabilizatora, ale już nie zdążyłem ...
Moje "drogie" Audi 100 C4 AAH automat - http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=1837
ODPOWIEDZ

Wróć do „Amortyzatory i sprężyny”