[FWD] wymiana amortyzatorów przód w 100
-
- Adept
- Posty: 23
- Rejestracja: 2012-09-12, 19:50
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Błaszki
[FWD] wymiana amortyzatorów przód w 100
Witam jestem w klubie od niedawna ale czy ktos z klubowiczów ma fotostory wymiany amortyzatorów przednich
- GTR34
- Adam Horch
- Posty: 1507
- Rejestracja: 2011-06-26, 20:17
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Chełm
Co do wymiany amorków, nie widziałem jeszcze takiego fotostory do C4, ogólnie to żadnej filozofii nie ma, trzeba wyciągnąć całe kolumny mc persona, ścisnąć sprężynę ściągaczami przeznaczonymi do tego, wyciągnąć ją i masz amortyzatory na wierzchu, wymieniasz je, składasz wszystko w odwrotnej kolejności. Wkładasz kolumnę mc persona do auta i skręcasz wszystko i tyle. Po takiej operacji proponuje pojechać na sprawdzenie/ustawienie zbieżności gdyż mi się ostatnio rozregulowało wszystko. Roboty jest sporo, potrzeba trochę narzędzi do tego, m.in ściągacze do sprężyny, przydałby się ściągacz do końcówek drążka kierowniczego zamiast walić w ucho kolumny ( u siebie już porządnie zbiłem to ucho ). Jeśli chcesz mogę ci napisać ze szczegółami co po kolei robić, bo wyciągałem kolumny u siebie sporo razy i mam już doświadczenie w tym temacie. To tyle.
Ostatnio zmieniony 2012-09-25, 21:35 przez GTR34, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Audi Mastah
- Posty: 871
- Rejestracja: 2012-01-09, 19:27
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Oleśnica (28-220)
Co jeszcze warto wymienić przy zmianie amortyzatorów? Coś mi niby puka na dołkach, zwłaszcza wolno jak jadę np. przez tory. Dodatkowo jak kręcę kierownicą delikatnie to czuć takie przeskoki jak jadę - ale to na prawdę trzeba się "wczuć". Łożysko tam jest?
Druga sprawa to ustawiałem zbieżność, bo miałem po wymianie tulejek stabilizatora masakrę - coś tam facet mówił że zamiast 1 m na 1 km zbieżności to miałem 20 m na 1 km. W każdym razie cały czas mam taką nerwowość kierownicy, jak ustawiałem zbieżność to wyszło mi na trzepakach 74% i 65% chyba - no i zastanawiam się czy to amortyzatory nie robią mi kuku. Luzów żadnych nigdzie nie ma, auto jest dosyć nerwowe, zostało mi zamienić opony, bo niestety pomimo że kilkumiesięczne to przycięło bieżnik.
Druga sprawa to ustawiałem zbieżność, bo miałem po wymianie tulejek stabilizatora masakrę - coś tam facet mówił że zamiast 1 m na 1 km zbieżności to miałem 20 m na 1 km. W każdym razie cały czas mam taką nerwowość kierownicy, jak ustawiałem zbieżność to wyszło mi na trzepakach 74% i 65% chyba - no i zastanawiam się czy to amortyzatory nie robią mi kuku. Luzów żadnych nigdzie nie ma, auto jest dosyć nerwowe, zostało mi zamienić opony, bo niestety pomimo że kilkumiesięczne to przycięło bieżnik.
Moje "drogie" Audi 100 C4 AAH automat - http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=1837
- misiek_lbn
- C4 Autorytet
- Posty: 254
- Rejestracja: 2012-01-03, 03:13
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Lublin
-
- Audi Mastah
- Posty: 871
- Rejestracja: 2012-01-09, 19:27
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Oleśnica (28-220)
Byłem przy aucie, zacząłem naciskać z przodu na auto i jak auto "idzie do góry" to słychać takie głuche puknięcie z okolic mcpersona. Czy możecie mi powiedzieć który element (nr z rysunku) może być problemem? Jak naciskam przód auta i przytrzymam rękę na górze mcpersona to czuję delikatny luz, skok - ale dosłownie 1mm, kolumna jakoś się nie przemieszka na boki czy do przodu. To puknięcie mi się ujawnia również jak jadę powoli rano i np zjadę z jakiegoś uskoku.
Moje "drogie" Audi 100 C4 AAH automat - http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=1837
-
- Audi Mastah
- Posty: 871
- Rejestracja: 2012-01-09, 19:27
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Oleśnica (28-220)
Oki, czyli reasumując:
nr 32 - 4A0412249 - Łożysko kulowe wzdłużne
nr 36 - 4A0412377C - łożysko oporowe kolumny mcpersona (wg IC - Poduszka kolumny Mc Phersona)
Jak rozumiem wymiana łożyska nr 32 jedynie po wyjęciu całej kolumny, natomiast łożysko nr 36 bez problemu wymienię na aucie stojącym na kołach - zgodnie z sugestiami z tego wątku - http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=163. Śrubę ręką sprawdzałem, nie drgnęła ale jutro sprawdzę kluczem.
Pojadę chyba raz jeszcze na szarpaki, tym razem niech koleś popatrzy jak się zachowuje góra kolumny mcpersona jak się będzie koło ruszało we wszystkie strony, bo do tej pory wszyscy patrzyli na dół zawieszenia. Łożysko kulowe wzdłużne było "macane" na stacji - jego zużycie to przeskakiwanie - taka niepłynna praca - podczas skrętu kół jak rozumiem? Jeśli tak to wygląda na dobre - u mnie płynnie chodzi.
Lewe łożysko oporowe wygląda na fabryczne - są znaczki audi, natomiast prawe jest popsikane srebrzanką, diabli wiedzą dlaczego
nr 32 - 4A0412249 - Łożysko kulowe wzdłużne
nr 36 - 4A0412377C - łożysko oporowe kolumny mcpersona (wg IC - Poduszka kolumny Mc Phersona)
Jak rozumiem wymiana łożyska nr 32 jedynie po wyjęciu całej kolumny, natomiast łożysko nr 36 bez problemu wymienię na aucie stojącym na kołach - zgodnie z sugestiami z tego wątku - http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=163. Śrubę ręką sprawdzałem, nie drgnęła ale jutro sprawdzę kluczem.
Pojadę chyba raz jeszcze na szarpaki, tym razem niech koleś popatrzy jak się zachowuje góra kolumny mcpersona jak się będzie koło ruszało we wszystkie strony, bo do tej pory wszyscy patrzyli na dół zawieszenia. Łożysko kulowe wzdłużne było "macane" na stacji - jego zużycie to przeskakiwanie - taka niepłynna praca - podczas skrętu kół jak rozumiem? Jeśli tak to wygląda na dobre - u mnie płynnie chodzi.
Lewe łożysko oporowe wygląda na fabryczne - są znaczki audi, natomiast prawe jest popsikane srebrzanką, diabli wiedzą dlaczego
Moje "drogie" Audi 100 C4 AAH automat - http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=1837
-
- Audi Mastah
- Posty: 871
- Rejestracja: 2012-01-09, 19:27
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Oleśnica (28-220)
Byłem u mechanika (co robił remont silnika - też ma 100 c4) i odkręcił pneumatykiem śrubę - poduszka jeszcze oryginał, ale z jego obserwacji wynika że to raczej amortyzator ma luz pionowy. Nie wykręcaliśmy całkowicie poduszki, od góry jakoś tragicznie nie wyglądała. Obie poduszki raczej oryginalne.
Byłem później kolejny raz na stacji, raz jeszcze sprawdzili kąt pochylenia koła i wyszło, że jest na wszystkich kołach (chyba) "-0,5" - "-1,0". Jak podjechałem na parking to na oko koło prawe było bardziej pochylone górą do auta, jak wjechałem na kanał to kurde po pomiarach wyszło, że lewe jest bardziej pochylone ..... i rzeczywiście na oko też się zmieniło.
Facet stwierdził, że jest faktycznie luz na mcpersonie ale jedynie w osi pionowej - wg niego bez znaczenia na kąt pochylenia koła.
No i nie wiem co robić. Są stuki w kolumnie, na dodatek z tego co zauważyłem to koła raz pochylone bardziej a raz mniej. Jak mi się uda to podjadę do mechanika niech wyciągnie amortyzator i będzie wiadomo czy to on stuka, czy jednak poduszka amortyzatora - i stuka i jest już tak miękka, że kąt pochylenia koła się zmienia - zwłaszcza w koleinach auto tańcuje. Może być tak, że poduszka jeszcze wizualnie ok, a guma już styrana i nie trzyma amortyzatora stabilnie?
Byłem później kolejny raz na stacji, raz jeszcze sprawdzili kąt pochylenia koła i wyszło, że jest na wszystkich kołach (chyba) "-0,5" - "-1,0". Jak podjechałem na parking to na oko koło prawe było bardziej pochylone górą do auta, jak wjechałem na kanał to kurde po pomiarach wyszło, że lewe jest bardziej pochylone ..... i rzeczywiście na oko też się zmieniło.
Facet stwierdził, że jest faktycznie luz na mcpersonie ale jedynie w osi pionowej - wg niego bez znaczenia na kąt pochylenia koła.
No i nie wiem co robić. Są stuki w kolumnie, na dodatek z tego co zauważyłem to koła raz pochylone bardziej a raz mniej. Jak mi się uda to podjadę do mechanika niech wyciągnie amortyzator i będzie wiadomo czy to on stuka, czy jednak poduszka amortyzatora - i stuka i jest już tak miękka, że kąt pochylenia koła się zmienia - zwłaszcza w koleinach auto tańcuje. Może być tak, że poduszka jeszcze wizualnie ok, a guma już styrana i nie trzyma amortyzatora stabilnie?
Moje "drogie" Audi 100 C4 AAH automat - http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=1837
- J.A.G
- Adam Horch
- Posty: 2519
- Rejestracja: 2011-06-20, 19:50
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: podlaskie
Zbieżność podaje się w stopniach i minutach lub mm.przemoprzem pisze:1 m na 1 km
Ważniejsze od zbieżności dla prowadzenia auta w C4 i nie tylko jest pochylenie koła. Ma być ujemne i to sporo, dopuszczalne nawet max 1st 30min (1.5st). Dokładnie ustawione i równo na obu str ma zasadnicze znaczenie. Poza tym zbieżność ma być na + podczas gdy niektórzy bez Autodaty czy innych pomocy ustawiają na - lub ostatecznie na 0.
Poduszki i amorki po tylu latach rzekłbym że w ciemno można zmienić. A co ci stuka ciężko powiedzieć ale najprawdopodobniej te dwa elementy jeśli wsio dobrze skręcone. Tuleje na sankach swoje też dokładają na stuki i pływanie a na pewno też nie są idealne jeśli ori.
AUDI 80 1.9D - było
AUDI S6 2.2 Turbo - jest
Mister zlotu `13
AUDI S6 2.2 Turbo - jest
Mister zlotu `13