[A6-2.8 AAH] Ubytki płynu chłodzącego
-
- Mechanik
- Posty: 216
- Rejestracja: 2017-05-15, 21:31
- Imię: Michał
- Moje Audi: A6 C4
- Rok produkcji: 1995
- Silnik: 2.8E 174KM (AAH,AFC)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: quattro
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Kontakt:
[A6-2.8 AAH] Ubytki płynu chłodzącego
Witam. Mam problem z płynem chłodzącym... Płyn wylatuje gdzieś z tyłu silnika i co najdziwniejsze, raz się leje a raz nie... Zauważyłem, że jak się leje to silnik jest już dość rozgrzany. Gaz założyłem jakieś 500km przed wystąpieniem tych objawów, więc pierwsze co to moje podejrzenie padło na instalację, ale przejrzałem pobieżnie - nawet udałem się do gazownika i wszystko jest ok. Po wykluczeniu problemów z instalacją LPG sprawdziłem okolice nagrzewnicy na tyle ile mogłem (zdjąłem tą plastikową pokrywę z podszybia) i wydaje się sucho, do tego odpływu po lewej stronie (patrząc od przodu auta) są mokre ślady, ale to jest na 90% woda - mocno padało, a płyn jest zimny. Przy wężach które idą do nagrzewnicy suchutko. Dla pewności posprawdzałem też przód, chłodnice i przewody - wszystko wygląda ok, nie widzę wycieków.
Opiszę kilka przypadków, może ktoś zauważy coś, czego ja nie widzę:
1) Droga do pracy, po przejechaniu kilku kilometrów w jednym momencie samochód zaczął krzyczeć, że mu brakuje płynu, pare sekund później błąd instalacji LPG (wtryski) - gazownik powiedział, że pewnie zamarznął reduktor. Praktycznie przez całą drogę był włączony nawiew na szybę, bez klimy na najzimniejszym powietrzu.
2) W pracy po paru godzinach wyskoczyłem na parking i odpaliłem auto. Pochodziło trochę, zerknąłem pod auto i lało się dosyć znacznie. Zdjąłem pokrywę silnika i próbowałem namierzyć wyciek - nic nie znalazłem. Zgasiłem furę i zdjąłem V-kę (tam nad kolektorem, zapomniałem jak to się zwie , dochodzi do tego dolot z powietrzem, wężyk od podciśnienia i dwa przewody od odmy [chyba]), sprawdziłem tamte okolice i też nic. Złożyłem wszystko i wróciłem do pracy.
3) Dolałem półtora litra płynu (tyle znowu uciekło -,-) i pojechałem do domu jakieś 15km, zjadłem obiad i pojechałem do gazownika (trasa około 25km, korki). Obejrzeli wszystko jeszcze raz, nic nie znaleźli. Podłożyłem karton pod samochód, bo nie zauważyłem wycieku. Samochód chodził ponad godzinę, trzymałem go chwilę na obrotach, włączałem ogrzewanie, klimę - NIE UCIEKŁA ANI KROPLA PŁYNU! Krótko mówiąc wyszedłem na idiotę i pojechałem do domu. Pod domem wysiadam z auta i spoglądam pod niego - NO KU**A leje się... Mało mnie nie trafiło
4) Zawoziłem siostrzenicę na trening, droga około 3-4km i wycieków brak, po godzinie wracam i już pod blokiem znowu się lało... Podczas tej jazdy nawiew na szybę na 21 stopni - bez klimy.
5) Jechałem odebrać coś od znajomego (5km po mieście) - wycieków brak, zajechałem do sklepu po płyn chłodzący (kolejne 5km) - nie zauważyłem, aby kapało. Jednak po wyjściu ze sklepu pod samochodem mokra plama, jak wróciłem do domu to już mocno ciekło - przejrzałem jeszcze raz wszystko i nic nie znalazłem.
Dodam jeszcze, że dwa razy po jeździe odkręciłem powoli zbiorniczek z płynem, aby zmniejszyć ciśnienie i przestawało kapać. Proszę o pomoc, bo ja już nie wiem co robić, a samochód MUSI jeździć - taty auto uczestniczyło w karambolu i obecnie jest niedysponowane... Mój mechanik ma czas dopiero za tydzień...
Pozdrawiam.
Opiszę kilka przypadków, może ktoś zauważy coś, czego ja nie widzę:
1) Droga do pracy, po przejechaniu kilku kilometrów w jednym momencie samochód zaczął krzyczeć, że mu brakuje płynu, pare sekund później błąd instalacji LPG (wtryski) - gazownik powiedział, że pewnie zamarznął reduktor. Praktycznie przez całą drogę był włączony nawiew na szybę, bez klimy na najzimniejszym powietrzu.
2) W pracy po paru godzinach wyskoczyłem na parking i odpaliłem auto. Pochodziło trochę, zerknąłem pod auto i lało się dosyć znacznie. Zdjąłem pokrywę silnika i próbowałem namierzyć wyciek - nic nie znalazłem. Zgasiłem furę i zdjąłem V-kę (tam nad kolektorem, zapomniałem jak to się zwie , dochodzi do tego dolot z powietrzem, wężyk od podciśnienia i dwa przewody od odmy [chyba]), sprawdziłem tamte okolice i też nic. Złożyłem wszystko i wróciłem do pracy.
3) Dolałem półtora litra płynu (tyle znowu uciekło -,-) i pojechałem do domu jakieś 15km, zjadłem obiad i pojechałem do gazownika (trasa około 25km, korki). Obejrzeli wszystko jeszcze raz, nic nie znaleźli. Podłożyłem karton pod samochód, bo nie zauważyłem wycieku. Samochód chodził ponad godzinę, trzymałem go chwilę na obrotach, włączałem ogrzewanie, klimę - NIE UCIEKŁA ANI KROPLA PŁYNU! Krótko mówiąc wyszedłem na idiotę i pojechałem do domu. Pod domem wysiadam z auta i spoglądam pod niego - NO KU**A leje się... Mało mnie nie trafiło
4) Zawoziłem siostrzenicę na trening, droga około 3-4km i wycieków brak, po godzinie wracam i już pod blokiem znowu się lało... Podczas tej jazdy nawiew na szybę na 21 stopni - bez klimy.
5) Jechałem odebrać coś od znajomego (5km po mieście) - wycieków brak, zajechałem do sklepu po płyn chłodzący (kolejne 5km) - nie zauważyłem, aby kapało. Jednak po wyjściu ze sklepu pod samochodem mokra plama, jak wróciłem do domu to już mocno ciekło - przejrzałem jeszcze raz wszystko i nic nie znalazłem.
Dodam jeszcze, że dwa razy po jeździe odkręciłem powoli zbiorniczek z płynem, aby zmniejszyć ciśnienie i przestawało kapać. Proszę o pomoc, bo ja już nie wiem co robić, a samochód MUSI jeździć - taty auto uczestniczyło w karambolu i obecnie jest niedysponowane... Mój mechanik ma czas dopiero za tydzień...
Pozdrawiam.
-
- Mechanik
- Posty: 110
- Rejestracja: 2013-03-11, 17:11
- Imię: Przemek
- Moje Audi: A6 C4
- Rok produkcji: 1997
- Silnik: 2.8E 174KM (AAH,AFC)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: quattro
- Skąd: Hrubieszów
- Płeć:
Ubytki rzędu 1,5 litra świadczą o dużym wycieku dziwne , że nie zawsze widać. Pod dywanikami sucho, nie czujesz słodkiego zapachu płynu chłodniczego wewnątrz. Skoro wyciek jest gdzieś z okolic tyłu silnika możliwe, że jest nieszczelność w miejscu wpięcia instalacji do ogrzewania reduktora lpg i nasila się gdy wzrośnie ciśnienie w układzie chłodzenia, ,
-
- Mechanik
- Posty: 216
- Rejestracja: 2017-05-15, 21:31
- Imię: Michał
- Moje Audi: A6 C4
- Rok produkcji: 1995
- Silnik: 2.8E 174KM (AAH,AFC)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: quattro
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Kontakt:
Właśnie też mnie to bardzo dziwi! Jak się lało, to sprawdzałem to wpięcie i nie było widać nic podejrzanego. A pod nogami sucho, ani grama płynu chłodzącego. I zapachu płynu nie stwierdzono.
Ostatnio zmieniony 2017-10-30, 05:24 przez Surchon, łącznie zmieniany 1 raz.
- burdzio89
- Mechanik
- Posty: 194
- Rejestracja: 2014-01-02, 19:51
- Imię: Marcin
- Moje Audi: A6 C4
- Rok produkcji: 1997
- Silnik: 1.8E 125KM (ADR)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: FWD
- Skąd: Wodzisław Śląski
- Płeć:
A auto się nie grzeje? Może to uszczelka pod głowicą?
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=11387
A6-c4 1.8 avant - jest
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?p=149595#149595
100-c3 2.3 sedan - jest
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?p=164102#164102
A2-8Z 1.4 TDI hatchback - jest
A6-c4 1.8 avant - jest
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?p=149595#149595
100-c3 2.3 sedan - jest
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?p=164102#164102
A2-8Z 1.4 TDI hatchback - jest
-
- Mechanik
- Posty: 216
- Rejestracja: 2017-05-15, 21:31
- Imię: Michał
- Moje Audi: A6 C4
- Rok produkcji: 1995
- Silnik: 2.8E 174KM (AAH,AFC)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: quattro
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Kontakt:
Przed chwilą jak jechałem do pracy to zrobiłem mały eksperyment. Przed wyjazdem dolałem płynu do minimum. Od startu włączyłem pełne ogrzewanie (musiałem jechać z otwartymi oknami ) i praktycznie do samego wjazdu w okolice zakładu temperatura płynu wynosiła 50-60 stopni. Dopiero na ostatnim odcinku zagrzał się do 70-80, bo był korek. Płynu ubyło znacznie mniej - około 2-3cm na zbiorniczku. Po zatrzymaniu się wycieku nie widziałem. I tutaj moje pytania, kiedy włącza się pełny obieg płynu? Co jest pod obiegiem pełnym, a co na krótkim?
[ Dodano: |30 Paź 2017|, o 06:18 ]
[ Dodano: |30 Paź 2017|, o 06:18 ]
Temperatury takie jak zawsze, wyciek jest na zewnątrz, masła na bagnecie oraz na korku brak - więc uszczelkę raczej wykluczam.burdzio89 pisze:A auto się nie grzeje? Może to uszczelka pod głowicą?
- MaRuNiA
- Czeladnik
- Posty: 67
- Rejestracja: 2017-05-21, 22:33
- Imię: Marek
- Moje Audi: 100 C4
- Rok produkcji: 1991
- Silnik: 2.0E 101KM (AAE)
- Nadwozie: Sedan
- Trakcja: FWD
- Skąd: DOA/OŁAWA
- Płeć:
Z tego co ja wiem to maly obieg jest do pewnej temperatury zalezy jaki masz termostat. Chodzi o to zeby zegrzac plyn chlodniczy do odpowoedniej temperatury. Gdy osiagnie jakas tam temperature nazwijmy ja X to termostat puszcza plyl na duzy obieg zeby jego nie zagptowac. Maly obieg jest zeby silnik zlapal temperature, na duzym bedzie sie dlugo grzal o ile wg sie zagrzeje a co za tym idzie bedzie wiecej palil . Ja mialem taki problem w megane jak termostat mialem walniety nie chcial mi sie grzac i tylko 90 stopni lapal w korkach potem niedogrzany. Poprawcie mnie jesli sie myle. Ale nie powinienem
Ostatnio zmieniony 2017-10-30, 10:26 przez MaRuNiA, łącznie zmieniany 1 raz.
Było 2X Daewoo,Renault,2X Honda,Mazda
Jest AUDI 100 C4 2.0 8v 92
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=13607 ... sc&start=0
Jest AUDI 100 C4 2.0 8v 92
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=13607 ... sc&start=0
-
- Mechanik
- Posty: 216
- Rejestracja: 2017-05-15, 21:31
- Imię: Michał
- Moje Audi: A6 C4
- Rok produkcji: 1995
- Silnik: 2.8E 174KM (AAH,AFC)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: quattro
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Kontakt:
Tak, to wiem. Chodziło mi o to co wchodzi w skład małego, a co pełnego obiegu. Np. czy chłodnica lub nagrzewnica jest pod małym czy duzym obiegiem?MaRuNiA pisze:Z tego co ja wiem to maly obieg jest do pewnej temperatury zalezy jaki masz termostat. Chodzi o to zeby zegrzac plyn chlodniczy do odpowoedniej temperatury. Gdy osiagnie jakas tam temperature nazwijmy ja X to termostat puszcza plyl na duzy obieg zeby jego nie zagptowac. Maly obieg jest zeby silnik zlapal temperature, na duzym bedzie sie dlugo grzal o ile wg sie zagrzeje a co za tym idzie bedzie wiecej palil . Ja mialem taki problem w megane jak termostat mialem walniety nie chcial mi sie grzac i tylko 90 stopni lapal w korkach potem niedogrzany. Poprawcie mnie jesli sie myle. Ale nie powinienem
- MaRuNiA
- Czeladnik
- Posty: 67
- Rejestracja: 2017-05-21, 22:33
- Imię: Marek
- Moje Audi: 100 C4
- Rok produkcji: 1991
- Silnik: 2.0E 101KM (AAE)
- Nadwozie: Sedan
- Trakcja: FWD
- Skąd: DOA/OŁAWA
- Płeć:
Surchon, wydaje mi się że nagrzewnica pod duży bo jak włączasz grzanie termostat puszcza płyn na duży obieg, jak masz wyłączone grzanie to idzie mały, ale na 100% pewny nie jestem. U Ciebie troszke wiekszy motor niż u mnie ale zasada układu chłodzenia się nie zmiania. Wybaczysz jak się myle
[ Dodano: |30 Paź 2017|, o 10:50 ]
[ Dodano: |30 Paź 2017|, o 10:50 ]
burdzio u mnie tez uciekał płyn ubywal ale doszedłem do ładu najpierw puściły opaski zaciskowe na rójniku płynu gdzie szedł na parownik od LPG a pózniej ktróciec był nieszczelny też niby nie było widac bo leciało na bolk i w niare szybko sycychało był tylko zaciek, wymieniłem króciec i spokój mamburdzio89 pisze:A auto się nie grzeje? Może to uszczelka pod głowicą?
Było 2X Daewoo,Renault,2X Honda,Mazda
Jest AUDI 100 C4 2.0 8v 92
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=13607 ... sc&start=0
Jest AUDI 100 C4 2.0 8v 92
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=13607 ... sc&start=0
- burdzio89
- Mechanik
- Posty: 194
- Rejestracja: 2014-01-02, 19:51
- Imię: Marcin
- Moje Audi: A6 C4
- Rok produkcji: 1997
- Silnik: 1.8E 125KM (ADR)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: FWD
- Skąd: Wodzisław Śląski
- Płeć:
U mnie poszła uszczelka pod głowicą i pompowalo mi układ chłodzenia. Nigzie wycieku aż korek wystrzelił. Ale to 3 lata już...
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=11387
A6-c4 1.8 avant - jest
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?p=149595#149595
100-c3 2.3 sedan - jest
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?p=164102#164102
A2-8Z 1.4 TDI hatchback - jest
A6-c4 1.8 avant - jest
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?p=149595#149595
100-c3 2.3 sedan - jest
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?p=164102#164102
A2-8Z 1.4 TDI hatchback - jest
- burdzio89
- Mechanik
- Posty: 194
- Rejestracja: 2014-01-02, 19:51
- Imię: Marcin
- Moje Audi: A6 C4
- Rok produkcji: 1997
- Silnik: 1.8E 125KM (ADR)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: FWD
- Skąd: Wodzisław Śląski
- Płeć:
Tak jak napisałem u mnie przy ciśnieniu wywalał wode korkiem...
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=11387
A6-c4 1.8 avant - jest
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?p=149595#149595
100-c3 2.3 sedan - jest
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?p=164102#164102
A2-8Z 1.4 TDI hatchback - jest
A6-c4 1.8 avant - jest
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?p=149595#149595
100-c3 2.3 sedan - jest
http://audi-c4.pl/viewtopic.php?p=164102#164102
A2-8Z 1.4 TDI hatchback - jest
-
- Mechanik
- Posty: 216
- Rejestracja: 2017-05-15, 21:31
- Imię: Michał
- Moje Audi: A6 C4
- Rok produkcji: 1995
- Silnik: 2.8E 174KM (AAH,AFC)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: quattro
- Skąd: Dąbrowa Górnicza
- Płeć:
- Kontakt:
Wracając z pracy zatrzymałem się u mechanika, jechałem w ogóle bez nawiewu - nic pod samochodem nie kapało. Od mechanika do domu około 1km - włączyłem nawiew na grzanie i pod blokiem lekko kapało. Ale po oględzinach okolic nagrzewnicy niczego się nie dowiedziałem - jej okolice są suche.
Pod samochodem kapie idealnie na wysokości przedniej osi.
Pod samochodem kapie idealnie na wysokości przedniej osi.
- gitmar
- C4 Autorytet
- Posty: 295
- Rejestracja: 2013-04-30, 16:53
- Imię: Mariusz
- Moje Audi: S6+ C4
- Rok produkcji: 1996
- Silnik: 4.2 326KM (AHK)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: quattro
- Skąd: Mińsk Mazowiecki
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
- Płeć:
Możesz mieć uwalony któryś z oringów na magistrali - taka rurka z tyłu silnika doprowadzająca płyn do głowic i bloku. Na zimnym nie będzie lecieć, jak się rozgrzeje to rurka się rozszczelnił i wtedy leci. Jeśli tak to do zrzucenia będzie kolektor ssący, pucha V6 od góry i przepustnica - przerabiałem temat ale w 3.0 V6 ASN. Ale prędzej bym obstawiał, że to gaziarze spartolili robotę. Może lecieć z trójnika (zwłaszcza jeśli jest plastikowy), który wpięli jak się podpinali z gazem, najczęściej się to dzieje po nieudolnym montażu LPG.
Ostatnio zmieniony 2017-10-30, 17:50 przez gitmar, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Mechanik
- Posty: 110
- Rejestracja: 2013-03-11, 17:11
- Imię: Przemek
- Moje Audi: A6 C4
- Rok produkcji: 1997
- Silnik: 2.8E 174KM (AAH,AFC)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: quattro
- Skąd: Hrubieszów
- Płeć:
Jak zdemontujesz osłonę wycieraczek przednich, żeby dostać się połączenia układu chłodzenia z nagrzewnicą znajduje się tam plastikowy zawór wraz z odpowietrznikiem, pod tym wszystkim we wnęce znajduje się otwór technologiczny odpływ. Jeżeli wyciek miałeś na wysokości przedniej osi po uruchomieniu ogrzewania wnioskuję, że przepuszcza ten zawór po włączeniu ogrzewania. Jest on sterowany podciśnieniem. Po uruchomieniu ogrzewania otwiera się i ciepły płyn zaczyna krążyć po nagrzewnicy spróbuj tam poszukać.