[Q] Avant Sprężyny H&R vs Eibach

soltysrsz
Adept
Adept
Posty: 2
Rejestracja: 2016-09-25, 16:28
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Jarosław

[Q] Avant Sprężyny H&R vs Eibach

Post autor: soltysrsz »

Witam,

Jestem nowy na tym forum, przepraszam jak dałem post w złej części forum. Przejdźmy do sedna. Od kilku lat jestem posiadaczem audi c4 2,8. Jak ją sprowadziliśmy do Polski to siedziała na sprężynach h&r, oznaczenie jednej z nich to : 29997 ha. Sprężyny zostały zdjęte ze względu na nasz kochane drogi, ale że jako już jest ciut lepiej powrócił plan założenia tych sprężyn z amortyzatorem bilsteina b8 ewentualnie b6. I tu jest moje pytanie, ostatnio udało mi się kupić amorki tylne bilsteina b8 wraz z sprężynami Eibach Z/Y 1521002HA czy zakładać na całe auto komplet sprężyn h&r który mam i leży sobie w garażu czy szukać 2 przednich sprężyn do kompletu eibacha? Kolejne pytanie gdzie można dorwać amorki do przodu bilsteina b8 lub b6? mogą być używki. Czy przy takim obniżeniu jakie zafunduje autu potrzebne są rozpórki kielichów dolne i górne??

Pozdrawiam,
Rafał
Mercedes W123 240D ( om616 -> om606)
Audi A6 C4 2,8 Quattro (AAH)
EX Audi 80 Competition
EX Ford Scorpio 2,9 4x4
Awatar użytkownika
KAWUŚ
Adept
Adept
Posty: 20
Rejestracja: 2015-12-08, 00:05
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Wyszogród

Post autor: KAWUŚ »

Czy wsadzisz eibacha czy H&Ra to obnizenie nie jest wieksze jak -40mm, wiec na dobra sprawe mozesz i na zwyklych amorach smigać, bo dopiero powyzej 40mm opuszczenia jest koniecznosc stosowania amorow o krotszym skoku. Lecz jezeli chcesz aby bylo sztywniej to wkladaj b6 lub b8. Rozporki zawsze sie przydaja,usztywniaja nadwozie, i napewno nie zaszkodzą. Pozdro
Awatar użytkownika
Rico77
Mechanik
Mechanik
Posty: 116
Rejestracja: 2015-05-03, 14:32
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Warszawa

Post autor: Rico77 »

Jeżeli byłbym na Twoim miejscu i miałbym już sprężyny obniżające H&R w komplecie, to nie szukałbym specjalnie drugiej części zestawu Eibach. Może być to trudne i czasochłonne, a do tego zostaje pytanie, czy będzie w dobrej cenie. Na pewno zestaw Bilstein + Eibach będzie lepiej zgrany, ale niekoniecznie będzie to na tyle, żeby dopłacać.

Co do amorków, to można śmigać na standardowych, ale zostaną one wytłuczone znacznie szybciej niż wynosi ich normalny żywot. Dojeździłbym je do końca przodu lub tyłu i później zmienił wszystkie cztery na krótsze gazowe (tak na prawdę olejowo-gazowe). W sumie, to zrobiłem właśnie w ten sposób w swoim aucie ;-)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Amortyzatory i sprężyny”