kiwi pisze:Tomas napisał/a:
Gdzie byś nie zapytał to silniki najdłuższą żywotność mają w skrzyni automatycznej
oj tam, a gdzie napisałem, że jest odwrotnie?
Zgadzam się z tym, że przy automacie silnik ma lżej
_________________
pod warunkiem prawidłowej regulacji,
w naszych C4 jeśli dacie za dużą dawkę ECU od skrzyni myśli że silnik ma bardzo lekko i przez to wrzuca wyższy bieg niż powinien
prowidłowo wyregulowana dawka w naszyhc C4 powinna spowodować taki odczyt obciążenia, że poniżej 70-75km/h nie skrzynia nie powinna zmienić biegu na czwórkę, natomiast nieco mocniejsze naciśnięcie gazu powinno spowodować redukcję.
powyższy problem pojawia sie również przy zmianie wtryskiwaczy w AAt na AEL, lub wieksz bez korekt programu, należy pamiętać że skrzynia zczytuje obciążenie, silnika poprzez odczyt napięcia na nastawniku, powinno wynosić na wonych obrotach około 1,35-1,55v
przy zbyt dużej dawce będzie powodować również szarpnięcia i to silne zarówno przy zmianie biegów, szczegónie na trójkę jak i na czwórkę, a także przy zmianie położenia dźwigni z położeń P, N a także zmiany kierunku z przeodu do tyłu i na odwrót.
co do tego który silnik ma lżej to ja odpowiem że w manualu ale pod warunkiem że jeździ osoba świadoma tego co sie dzieje w silniku i według reguł,
pamietajmy że skrzynia automatyczna ma mniejszą sprawnośc a także jest konieczność pędzienia pompy oleju ktróra pochłania dość sporo energi, a także opory stawiane przez przekładnie panetarną są znacznie wieksze.
dla tego automaty palą więcej.
u mnie w C4 5,5-6l w trasie i 8-9l w mieście, chyba e jeźdżę po mieście bardzo spokojnie i na wiekszej dawce to wtedy czasem nawet uda sie zejść nieco poniżej 8l.
co do tego zagadnienia:
arwam napisał/a:
szczególnie jesli ktoś na małych obrotach, na wysokim biegu gniecie gaz dość głęboko żeby wyjechac pod górę bez redukcji to tak traktowane koło pasowe nie ma szans na długotrwałe życie
To w automacie osiągnięcie zbyt małych obrotów jest teoretycznie jak i praktycznie nie możliwe. Obroty przez całą żywotność silnika są optymalne (dla niego).
to patrz powyższe a do tego wlanie nie odpowiedniego oleju również spowoduje zakłucenie zmiany biegów bo olej o nie odpowiedniej gęstości i lepkości będzie powodował że ciśnienie będzie inaczej narastać.
w wiekszości skrzyń mamy dwie pompy oleju, jedną napędzaną od kół, i druga od silnika, w miarę wzrostu prędkości obrotowej jak również prędkości samochodu ciśnienie oleju rośnie i blok sterujący będzie przełączał na wyższe biegi zgodnie z ostawionymi progami ciśnień oleju przypisanymi dla poszczególnych biegów.
do tego dochodzi nam zawór dławiący, dzieki któremu przy głębszym wciśnięciu gazu, jest obniżane ciśnienie oleju dzieki czemu biegi są dopasowywane do obciążenia silnika, jest jeszcze zawór wymuszonego przełączania, czyli tzw kick-down. który powoduje dość duże spadki ciśnienia, tak aby silnik zmieniał bieg na wyższy dopiero przy osiągnięciu obrotów mocy lub maksymalnych.
oczywiście w wiekszości nowszych skrzń jest już sterowanie elektroniczne, ale w dużej mierze nadal opiera się na tym jak ciśnienie narasta w układzie hydraulicznym skrzyni biegów.
natomiast koło jest wam potrzebne takie:
http://allegro.pl/audi-100-c4-2-3-kolo- ... 72322.html
ja u niego kupowałem swego czasu i jest bdb.
warto przed założeniem na tokarce wyrównać czoło koła zarówno pod łbem śruby jak również i na przylgni pod koło pasowe zębate jak również i koło pasowe dla paska wieloklinowego,
jesli ktoś stwierdzi że czoło wału jest nieco uszkodzone to także czoło wału np frezem można wyrównać, po wszystkim zmieniamy pasek na odrobinę krótszy, i mamy zarówno mniejszy koszt naprawy jak również i rozwiązanie znacznie trwalsze, bo po tym jak padnie nam ori koło pasowe i zaczyna stukać to uderzenia można porównać do uderzeń młotkiem.