[100-2.0 AAE] White Lady gaśnie po naciśnięciu sprzęgła.

Wszystko co tyczy się silników rzędowych czterocylindrowych.
FanDamme87
Adept
Adept
Posty: 36
Rejestracja: 2013-04-12, 13:25
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Lębork

[100-2.0 AAE] White Lady gaśnie po naciśnięciu sprzęgła.

Post autor: FanDamme87 »

Witam Was ! Piszę do Was gdyż sam jestem użytkownikiem Audi 100 c4, 2.0, 92 rocznik. Od kilku lat zmagam się z awarią. Mianowicie auto gaśnie mi np. przy dojeżdżaniu do świateł, naciskam sprzęgło, obroty spadają i auto gaśnie. Dzieje się to w szczególności podczas redukcja na 2 kiedy skręcam albo parkuje itd. Mój tata był pierwszym użytkownikiem tego auta i pojechał z nim do serwisu, gdzie mechanicy stawali na głowie aby uporać się z problemem i niestety tak rozregulowali silnik , że ojciec ledwie dojechał do garażu. Skaczące obroty, gaśnięcie itd. Następnie pojechał do jakiegoś speca i podłączył auto pod program VAG gdzie zostało wszystko nastawione i auto przez 6 lat nie gasło. Niestety nikt nie ma już tego programu w okolicy, a awaria znów się powtarza. Myśleliśmy , że może to być spowodowane regulatorem biegu jałowego ale nie, bo jest sprawny. Może mieliście taki problem albo słyszeliście o takiej awarii ?
senator89
Adept
Adept
Posty: 3
Rejestracja: 2013-04-15, 21:58
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: olsztyn

Post autor: senator89 »

Witam,walczylem z podobnym problemem z tym ze mam gaz,ale napisze jak se z tym poradzilem,bo auto bardzo czesto sie zachowywalo jak piszesz,szczegolnie przy gwaltownych hamowanich czy dojazdach do skrzyzowan
zamiast krokowego wsadzilem śrubę od regulacji gazu,ustawilem obroty i pojezdzilem tak by miec pewnosc ze to to.auto jezdzilo bez najmniejszych problemow,ale przy odpalaniu na zimnym trzeba je ratowac dodajac gazu przez dluzsza chwile.w ten sposob uznalem ze czas wziasc krokowy pod lupe.i do setna.
w krokowym jest sruba na imbus zalana tak jakby klejem,opalarka i cierpliwie wykruszylem ten klej by moc osadzic imbus,w ten sposob zyskalem dodatkowa regulacje obrotow jalowych i dokrecajac ta srube wyeliminowalem zbyt mocne domykanie krokowego,oczywiscie mozna pominac wariant ze sruba od gazu i odrazu wziasc sie za krokowy.
w moim przypadku tak wlasnie sie historia gasniecia auta zakonczyla bezpowrotnie.
Jest to tylko moja podpowiedz i mam nadzieje ze pomoze.
Pozdrawiam
ODPOWIEDZ

Wróć do „Silniki czterocylindrowe”