[A6-2.5TDI AAT] 01268 Co teraz

Wszystko ci się tyczy układu wtryskowego w silnikach wysokorpężnych
GreenGreen
Mechanik
Mechanik
Posty: 192
Rejestracja: 2013-12-09, 12:21
Imię: Mariusz
Moje Audi: A6 C4
Rok produkcji: 1995
Silnik: 2.5TDI 115KM (AAT)
Nadwozie: Avant
Trakcja: FWD
Skąd: Krzeszowice
Płeć:

[A6-2.5TDI AAT] 01268 Co teraz

Post autor: GreenGreen »

No to od początku tam gdzie wszystko się zaczęło

Auto pod butem zostawiało chmurę dymu z której każda nacierająca armia była by dumna. Błędów brak więc wiadomo wtryski leją turbo pewnie też puszcza.
Turbo wymienione. Nadal dymi pod butem więc wtryski ale wiadomo tanie nie są więc doraźnie przestawiłem dawkę paliwa na 7.0 - ilość dymu mniejsza.
Wtryski kupione 216 po regeneracji. Przed założeniem sprawdzam parametry wszystko ok poza kątem wtrysku który wynosi w okolicach 120.
Wymieniam wtryski. Dawka paliwa spada do 14 (wiadomo 216 wtryski ma prawo) kąt ląduje w okolice 0.
Nastawnikiem reguluję dawkę paliwa na 3.5 - 4.0
Zabieram się za kąt wtrysku.
po nagrzaniu ustawiam w okolice środkowej do górnej kreski. Silnik się wycisza pracuje gładziej. Po wyłączeniu nie odpala.
Przestawiam z powrotem na znaki które zrobiłem przed zmianami, silnik jakoś odpala po wylaniu prawie całego soku z akumulatora. Ładowanie. Odpala ale trzeba go męczyć jak kobietę z bólem głowy o seks. Masakra.
Ustawiam kąt wtrysku na nowo w te łagodne okolice. Ładnie się trzyma (chociaż wiadomo skacze o 10 - 15 jednostek) do momentu aż ta druga wartość wykresu nie dojdzie do wyższych wartości - nie pamiętam co tam jest chyba temp paliwa (?) wtedy kąt wtrysku skacze w okolice 100 - 110. Więc przestawiam go z powrotem w okolice górnej i środkowej kreski i ląduje to w okolicach pierwotnego ustawienia. Eh niech będzie. W między czasie komunikacja z ecu staje się stabilna jak humory nastolatki, a auto przestało w ogóle odpalać. Zawsze ciężko odpalał a fajki wyglądały jak poligon doświadczalny więc zastąpiłem je wsówkami cylindrycznymi 3,9mm z kawałkami przewodów.
Ostatnia próba plak w rękę (cytrynowy :) ), grzejemy świece, psik w rurę do turbo, auto odpala od strzała i chodzi ładnie ale twardo. Zaczyna się szukanie czemu nie odpala i czytanie o n109 itp. Wczoraj kolejne próby odpalenia do wycyckania aku do momentu aż rozrusznik zamiast kręcić kręcił pół obrotu i jakiś trzask i tak kilka razy. Poczytałem przez noc więcej - głowa mnie już boli jak w migrenie. Dzisiaj aku naładowane, VAG w łapkę uruchamiam zapłon podłączam kompik i robię output test aby posłuchać czy n108 klika itp - no i klika. Wsiadam do auta grzanie świeczek, odpalami odpala jak przed "naprawami" i już banan na twarz ale moment coś nie teges - auto faluje obrotami od 1000 do 2500 samo jak dzieciak skaczący na pogo. W łapkę vag, kody błędu i 01268 quantity adjuster N146 17-00 Control diference. Auto odpala bez problemów po zagrzaniu świeczek jakbym nic nie dotykał ale od razu wpada w to falowanie. Jak tak dalej pójdzie to czeka mnie bezpłodność z nerwów bo ołysieć czy osiwieć już nie mogę :(

I tu następuje sakramentalne "co radzicie Pany"
Awatar użytkownika
Tomas
C4 Autorytet
C4 Autorytet
Posty: 410
Rejestracja: 2013-09-13, 20:09
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Głubczyce (opolskie)

Post autor: Tomas »

Moze klin zębatki rozrządu na wale jest zerwany i sie kolo przestawia co chwile, zmieniajac zapłon.
Była 100 C4 2,5 AAT

Jeśli miałbyś wybrać między dziewczyną a C4... To wybrałbyś 100 czy A6 ?
Awatar użytkownika
various
Audi Mastah
Audi Mastah
Posty: 754
Rejestracja: 2012-01-07, 00:10
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Tarnowskie Góry

Post autor: various »

Wyczyść nastawnik. Ten błąd to z nastawnika. Może masz tam sieczke.

Zweryfikuj też tak jak napisał Tomas, rozrząd.
GreenGreen
Mechanik
Mechanik
Posty: 192
Rejestracja: 2013-12-09, 12:21
Imię: Mariusz
Moje Audi: A6 C4
Rok produkcji: 1995
Silnik: 2.5TDI 115KM (AAT)
Nadwozie: Avant
Trakcja: FWD
Skąd: Krzeszowice
Płeć:

Post autor: GreenGreen »

Ok dzięki za pomysły - postaram się to wszystko sprawdzić jak najszybciej - jakby ktoś jeszcze na coś wpadł to pisać śmiało
Dodek
Audi Mastah
Audi Mastah
Posty: 794
Rejestracja: 2011-06-20, 15:43
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: c.k
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: Dodek »

Porąbane masz te nastawy podstawowe - dawkę i kąt. A jedno wpływa na drugie jak się zmienia wartości albo jednego albo drugiego.

Primo przy temp takich jak dziś - auto powinno odpalać od strzeła no gdy kąt jest opóźniony do możliwych granic - tj. okolice 35-40 odpala z rana zimne od 2 obr bez grzania swiec.

Wiec tak - kąt ustaw w Basic settings na 60 ( norma to 45-60) (gdzie 45 i mniej to tym bardziej opóźniony zapłon ( auto wtedy gorzko zapala zimne, ale trzyma moc przy kreceniu po obrotach - ciąg jest do 4500 stały bez lagów , dymienie, tj batory - bez zmian.
kąt 60 i wiecej - tj. do 75 max powoduje że gdy mamy już rozchełtane wtryski auto bardzo dobrze zapala - tj przy kącie 75. wyżej nie ma co bo następuje spalanie stukowe - słychać tzw metaliczne walenie i twardą prace.

Dawka ma być 3.5-4 zawsze. Ale pamietaj jak krecisz coś przy dawce - kąt też sie zmieni !!!!

aha ten bład wystakuje - jak się ma pojebaną kat wtrysku - tj bardzo przyspieszony - tj. wartości 100 i wiecej. w BS
Ostatnio zmieniony 2018-09-21, 21:42 przez Dodek, łącznie zmieniany 1 raz.
AEL INSIDE
Awatar użytkownika
various
Audi Mastah
Audi Mastah
Posty: 754
Rejestracja: 2012-01-07, 00:10
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Tarnowskie Góry

Post autor: various »

Dodek pisze:następuje spalanie stukowe - słychać tzw metaliczne walenie i twardą prace
Nie prawda. Spalanie stukowe to zupełnie inna rzecz. To, że słychać stukanie/klekot nie oznacza spalania detonacyjnego.
Dodek pisze:jak krecisz coś przy dawce - kąt też sie zmieni !!!!
Nie prawda, bo niby dlaczego?
Dodek
Audi Mastah
Audi Mastah
Posty: 794
Rejestracja: 2011-06-20, 15:43
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: c.k
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: Dodek »

various pisze:Nie prawda. Spalanie stukowe to zupełnie inna rzecz. To, że słychać stukanie/klekot nie oznacza spalania detonacyjnego.


Dodek napisał/a:
jak krecisz coś przy dawce - kąt też sie zmieni !!!!
Nie prawda, bo niby dlaczego?
Ad.1
Może nie jest to typowe stukowe ale jest to złe spalanie - gdyż zapłon nastepuje zbyt wcześniej - jest to dużo za wcześniej niż tłok osiąga GMP - trzez to taki wybuch mieszanki powoduje mega napreżenia działające na korbe i panewki - trzez to słychać to metaliczne walenie.

Ad.2

Ano dlatego że mechatroniką steruje komputer na podstawie mapy zapłonu, ->gdy grzebiemy i zadajemy inne wartości komp zmienia ustawienia pozostałych elementów silnika, te zmiany nie są jakieś niewiadomo jakie aby silnik źle pracował czy cos ale róźnica jest - kto nie wierzy niech to sam sprawdzi. Komp na bieżąco adaptuje całość się do zmiennych warunkow pracy. Zmianiasz coś edytujac mape to masz np.inną dawkę itd - i to sie nazywa chiptunning
Ostatnio zmieniony 2018-09-23, 13:39 przez Dodek, łącznie zmieniany 2 razy.
AEL INSIDE
GreenGreen
Mechanik
Mechanik
Posty: 192
Rejestracja: 2013-12-09, 12:21
Imię: Mariusz
Moje Audi: A6 C4
Rok produkcji: 1995
Silnik: 2.5TDI 115KM (AAT)
Nadwozie: Avant
Trakcja: FWD
Skąd: Krzeszowice
Płeć:

Post autor: GreenGreen »

No też mi to trochę nie pasuje bo co ma ustawienie wzdłużne pompy do poprzecznego. Jakby dawkę zmieniać kąt wtrysku i na odwrót to ustawienie jednego parametru względem drugiego byłoby drogą przez mękę.
Dodek
Audi Mastah
Audi Mastah
Posty: 794
Rejestracja: 2011-06-20, 15:43
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: c.k
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: Dodek »

GreenGreen pisze:Wtryski kupione 216 po regeneracji. Przed założeniem sprawdzam parametry wszystko ok poza kątem wtrysku który wynosi w okolicach 120.
Wymieniam wtryski. Dawka paliwa spada do 14 (wiadomo 216 wtryski ma prawo) kąt ląduje w okolice 0.
Dobra powiedz mi teraz dlaczego tak sie stało - dlaczego gdy nie tykałeś dawki i kąta wartości się aż tam pozmieniały i to nie tylko 1 wartość ale obie ???
AEL INSIDE
GreenGreen
Mechanik
Mechanik
Posty: 192
Rejestracja: 2013-12-09, 12:21
Imię: Mariusz
Moje Audi: A6 C4
Rok produkcji: 1995
Silnik: 2.5TDI 115KM (AAT)
Nadwozie: Avant
Trakcja: FWD
Skąd: Krzeszowice
Płeć:

Post autor: GreenGreen »

Dawka paliwa spadła bo zmniejszyło się ciśnienie na końcówkach bo większe otwory to akurat normalne. Natomiast kąt wtrysku to kij wie ale skoro na tdi timing kąt (powiedzmy X) spadał wraz ze wzrostem tej wartości poziomej (nazwijmy ją Y) zgodnie z liniami (tymi kolorowymi) i nagle po przekroczeniu pewnej wartości Y kąt poszybował w górę to zakładam że coś nie tak z częścią pompy odpowiedzialną za ustawienie i utrzymanie wartości kąta względem osi Y. Zgadzam się natomiast co do twojego rozumowania, iż owszem dawka paliwa jest powiązana z kątem z powodu temperatury paliwa gdzie wraz z jej wzrostem zmienia się ciśnienie itp ale to są wartości raczej nie większe niż 0,2 mg na cykl.

Z kolejnymi podejściami coraz bardziej skłaniam się jednak do awarii pompy :(
Patrzyłem na allegro i kurde 1600 regenerowana - używki od 500 w niewiadomym stanie. Chyba będę musiał zezłomować i rozsprzedać na części :(
Dodek
Audi Mastah
Audi Mastah
Posty: 794
Rejestracja: 2011-06-20, 15:43
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: c.k
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: Dodek »

Zawieś ją do pompiarza niech sprawdzi na epsie 200 - na pewno nie jest to mega drogie.
Spytaj butera czy nie ma pompy- miał ost graty silnikowe do aela- sam brałem od niego turbo
AEL INSIDE
GreenGreen
Mechanik
Mechanik
Posty: 192
Rejestracja: 2013-12-09, 12:21
Imię: Mariusz
Moje Audi: A6 C4
Rok produkcji: 1995
Silnik: 2.5TDI 115KM (AAT)
Nadwozie: Avant
Trakcja: FWD
Skąd: Krzeszowice
Płeć:

Post autor: GreenGreen »

eh dzisiaj doszły nowe objawy.

Odpaliłem bez problemów 2 sek chodził dobrze i znów falowanie od 700 - 3500. Musiałem auto przestawić więc R na automacie i obroty falują od 1000 - 4500, puszczam gaz a auto skokami do tyłu mało bramy nie rozwaliłem. Potem D już noga na hamulcu powoli żabką do przodu na miejsce obok. Pozycja P i falowanie wraca na 3500, przekręcam kluczyk i wyciągam ze stacyjki a tu zonk - auto chodzi na równych 800 rpm samo z siebie, wkładam kluczyk i w pozycję pracy wraca falowanie ale już zamyka obrotka ale ani mm wyżej.

Napiszę do buttera ale i tak wątpię aby miał ją po mniej niż 500.
Dodek
Audi Mastah
Audi Mastah
Posty: 794
Rejestracja: 2011-06-20, 15:43
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: c.k
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: Dodek »

Takie cyrki się dzieją jak na nastawniku jest mega duża dawka - ile tam masz ? Kiedys miałem coś takiego jak wymieniałem oring pod tłokorozdzielaczem - przy okazaji trzeba było zdjąć nastawnik i po założeniu lekko sie poprzestawiał i pamietam wartość była poniżej 1mg - motor wkrecił sie na 2500obr i chodził jak pijany - po chwili obroty lekko spadły ale falowanie nie . Dopiero jak wstępnie przestawiłem dawkę w okolice 2,5 -3mg wszystko ustało.
PS jak masz stare wtryski - załóż je na próbe i wyreguluj na nich pompe - i nast wykreć je wkreć te nowe wtryski - jak ustawisz motor bez problemu to winne masz te nowe wtryski. Te wtryski kupiłeś i sprawdziłeś je potem na epsie ??? czy uwierzyłes naiwnie w to że są dobre i basta
AEL INSIDE
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pompy wtryskowe i wtryskiwacze”