Witam. Mam taki problem... Posiadam audi A6 C4 z silnikiem 2,8 AAH (ten nowszy z plastikowymi pokrywami zaworów) i dwa dni temu założyłem do niego gaz. Przy odbieraniu samochodu powiedziano mi, że podczas sprawdzania auta elektryk wykrył, że na sondzie po stronie kierowcy w ogóle nie ma napięcia. Nie wiem od jak dawna tak jeżdżę, bo samochód nie wykazuje ŻADNYCH nieprawidłowości. Auto chodzi płynnie, dobrze przyspiesza, pali tyle co zawsze...
Przechodząc do mojego pytania, czy mogę tak jeżdzić przez jakiś czas? Auto taty dostało w karambolu i mój musi jeździć... Weekendy na studiach, poniedziałek-piątek praca, a nikt mi tego na poczekaniu nie zrobi... Dam radę sam coś z tym zrobić?
Z góry dzięki za pomoc!