Po zakupie samochodu spotkał mnie taki widok W tylnych drzwiach:
Wiązka przy radiu wygląda tak
Tylne głośniki zwyczajnie uciete. I wszystko rozkopane po poprzednim właścicielu.
Radio mam zwykłego Chińczyka na dwie kostki i z wyjściami na wzmaczniacz. Nie gra tak zle i pewnie jeszcze trochę U mnie pogra.
I teraz przechodzę do sednum.
Dostałem dwa głośniki pasywne od pontiaka, które W miare dobrze grają i chciałbym je wcisnąć w tylnie drzwi.
Pytanie czy dam rade to ogarnąć na tej instalacji co jest ( kupić nową kostkę od głośników i wtedy szukać i podlaczac poszczególne drzwi) czy raczej puścić coś samemu?
Oraz czy ta instalacja posiada jakiś osobny wzmacniacz na tylne aktywne?
(po ilości i kabli mniemam że takie pewnie były).
Czy wzmacniacze są zaraz przy glosnikach aktywnych?
Czy obsługuje system bose?
Mam też kabel puszczony przez środek na tył do wzmacniacza Ale raczej go zdemontuje, gdyż nie kręci mnie mocne "ebnięcie"
tylko żeby te tylne zagrały i dzwiek był bardziej przestrzenny.
Nie ogarniam kompletnie tej instalacji i nie wiem czego się mogę spodziewac.
Pozdrawiam
