[ ALL] Zerowanie się akumulatora

Awatar użytkownika
Rico77
Mechanik
Mechanik
Posty: 116
Rejestracja: 2015-05-03, 14:32
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Warszawa

[ ALL] Zerowanie się akumulatora

Post autor: Rico77 »

Witajcie,

Niecały rok temu kupiłem aku Bosh S4 007. Wszystko było w porządku, rozruch znacznie lepszy. Kilka miesięcy później idę rano do auta, a tu zonk, deska mrugnie i zgaśnie, wskaźnik aku pokazuje 8V.
Mam jechać, śpieszy mi się, a nie mogę :roll: Po chwili namysłu przypomniałem sobie, że dzień wcześniej kończyłem jazdę na wyciszonym radiu, ale nie wyłączonym. Stacyjce zdarzy się nie odbić przy delikatnym wyjęciu kluczyka, więc pewnie zostawiłem włączone radio. Zadzowniłem po taxi, odpalili, a ja pojechałem i uważałem na radio.

Kolejne kilka miesięcy. Przejechałem ok. 90km do rodzinki, zgasiłem auto. Przychodzę po ok. 4-5h, a tu centralny nie odpowiada. Znowu to samo :evil: Tym razem jestem pewny, że dojeżdżałem na wyłączonym radiu (Uwielbiam posłuchać klekotu :mrgreen: ) Odpaliłem z innego auta, pochodził godzinkę, zgasiłem, rano odpalił bez problemu.

Tydzień temu miałem podobną sytuację. Aku był trochę wymęczony jazdą po mieście, po zagrzaniu świec wskazówka szła na jakieś 11,5. Wsiadam rano, jadę na stację ok. 4km, gaszę, tankuję ---> jadę jakieś 10 min, gaszę, robię zakupy ---> jadę 20 min. ---> staję w kolejce do myjni, gaszę ---> odpalam, podjeżdżam do stanowiska, gaszę ---> myję auto, wsiadam, mrugnięcie stacyjki, kaput, znów 8V. Radio wyłączone, wszystko wyłączone.

Temperatura na zewnątrz powyżej temperatury grzania świec. Trochę katowałem go ostatnio tą jazdą po mieście (praktycznie pierwszy raz tak bardzo), ale przypomniałem sobie, że objawy te same co ostatnio. Nawet z tymi podjazdami ostatniego dnia, powinien mieć ochotę zakręcić cokolwiek i aku paść podczas kręcenia, a nie nawet nie dygnąć.

Akumulator doładowuję w zimie co jakiś czas ładowarką CTEK MXS 5.0 test & charge, także nie pozostawiam go samemu sobie. Jestem kierowcą z zawodu, auto stoi 3, a kilka razy w roku nawet 4 tygodnie i później nigdy nie było problemu z aku, więc nic nie zjada prądu.

Co może dziać się z tym akumulatorem? Czy nie odbicie stacyjki i nie rozłączenie prądu w układzie może spowodować takie szybkie rozładowanie nawet przy wyłączonym radiu?

Teraz aku był osłabiony i może mógł dobić go nawet lekko podwyższony pobór z układu? W drugim przypadku wróciłem do auta po kilku godzinach. Może też nie odbita stacyjka? Trzecie co przychodzi mi do głowy, to problem z akumulatorem. Jednak nie dzieje się to notorycznie, ale raz na jakiś czas.
Awatar użytkownika
Dawid2542
Audi Mastah
Audi Mastah
Posty: 903
Rejestracja: 2011-05-21, 19:10
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: śląsk

Post autor: Dawid2542 »

klemy na AKU nie są luźne? zaoksydowane?
Awatar użytkownika
Rico77
Mechanik
Mechanik
Posty: 116
Rejestracja: 2015-05-03, 14:32
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Warszawa

Post autor: Rico77 »

Klemy ok, czyściutkie i jeszcze spryskałem je środkiem do klem Bernera przy wymianie aku. Nie są też luźne, a aku zawsze wyciągam do ładowania i robię to w domu.
Ostatnio zmieniony 2016-02-06, 15:28 przez Rico77, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Grzesiek_Cichy
C4 Autorytet
C4 Autorytet
Posty: 467
Rejestracja: 2014-11-23, 20:40
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Brodnica

Post autor: Grzesiek_Cichy »

Rico77, wpierw należałoby sprawdzić poprawność ładowania alternatora szczotki i pierścienie ślizgowe do wzglądu....być może ładowanie nie jest takie jakie być powinno...niestety alternator zalecałbym wyciągnąć i sprawdzić....od tego zaczynam zawsze niż szukanie błędów i problemów z elektryką. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Rico77
Mechanik
Mechanik
Posty: 116
Rejestracja: 2015-05-03, 14:32
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Warszawa

Post autor: Rico77 »

Na moje nieszczęście stało się to w dzień przed wyjazdem w trasę. Nieszczęście, bo teraz nie mogę sprawdzić, ale zrobię to jak tylko wrócę. Podczas jazdy ładowanie mam na poziomie ok. 15V, więc powinno być ok. Sam akumulator doładowuje się podczas dłuższej jazdy bez problemu.

Po drugim padnięciu i ładowaniu przez godzinę włączonym silnikiem na postoju, wskazanie aku pokazało rano ponad 12V (ok. 13h od ładowania). Jeżeli na postoju naładował bez problemu, to podczas jazdy sprawność ładowania będzie jeszcze większa.

Po powrocie zrobię test sprawności alternatora tą ładowarką i zobaczę co pokaże, lecz zakładam, że będzie ok. Przy kłopocie z alternatorem spodziewałbym się notorycznych problemów. Tutaj 3x to samo w pewnych odstępach czasu, gdzie wcześniej nie wysilałem aku. Dodatkowo pierwsza taka sytuacja miała miejsce dopiero po wymianie akumulatora, choć może to być przypadkiem. Mam dużo czasu na rozmyślanie, gdy w trasie lecą kilometry i staram się zebrać wszystkie możliwe przypadki, bo będę miał tylko tydzień na działanie.
Awatar użytkownika
Dawid2542
Audi Mastah
Audi Mastah
Posty: 903
Rejestracja: 2011-05-21, 19:10
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: śląsk

Post autor: Dawid2542 »

a kabel masowy w miejscu przykręcania do budy czysty? hmm ciekawe zjawisko
Awatar użytkownika
Rico77
Mechanik
Mechanik
Posty: 116
Rejestracja: 2015-05-03, 14:32
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Warszawa

Post autor: Rico77 »

Ooo, nie pomyślałem o nim ;)
Sprawdzę na pewno :)
Awatar użytkownika
Grzesiek_Cichy
C4 Autorytet
C4 Autorytet
Posty: 467
Rejestracja: 2014-11-23, 20:40
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Brodnica

Post autor: Grzesiek_Cichy »

Rico77, możesz mieć faktycznie felerny akumulator i głównym problemem jest on sam. Druga sytuacja że ładowanie nie powinno przekraczać 14,4V max przy 15 następuje przepięcie i uszkodzenie regulatora napięcia i diody prostownika alternatora. Możesz mieć przypadek że ładowanie alternatora wzbudza się dopiero dajmy na to przy 2000rpm co by tłumaczyło że jednak coś doładuje akumulator a dwa że na krótszych trasach jego wydajność notorycznie spada i dlatego jest taki przypadek. Żywotność alternatora przedłuża się w momencie "dbałości" o szczotki i pierścienie oraz łożyska....najgorszy scenariusz uszkodzony prostownik altka. Masa samochodu jest również ważna. Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
mas0n
Moderator
Moderator
Posty: 678
Rejestracja: 2013-09-23, 15:10
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Warszawa

Post autor: mas0n »

Grzesiek_Cichy, na jałowych by nie ładował. Mam chyba ten sam problem, z tym że w pewnych warunkach są wahania napięcia - gwałtowne spadki napięcie poniżej 8V. Też zastanawiam się skąd one.
Awatar użytkownika
mas0n
Moderator
Moderator
Posty: 678
Rejestracja: 2013-09-23, 15:10
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Warszawa

Post autor: mas0n »

Sprawdziłem ładowanie, i u mnie akumulator przeładowywuje, w rok aku przy naładowaniu 100% ma żywotność 20%. Skoki napięcia 0.8V. Rico77, też sprawdź diody prostownicze. Gość ode mnie z zakłady nawet grosza za to nie wziął. Zresztą, przy wymianie aku jak się poprosi to chyba powinni sprawdzić ładowanie w cenie
Awatar użytkownika
Grzesiek
C4 Autorytet
C4 Autorytet
Posty: 271
Rejestracja: 2011-06-15, 22:25
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Piski

Post autor: Grzesiek »

Jak akumulator kupiony niecały rok temu to jest jeszcze na gwarancji, podjedź tam gdzie kupiłeś i niech Ci sprawdzą. Jak akumulator jest dobry to będzie kilka godzin łupać muza na maxa i bez problemu odpali, a nie tam że zostawiłeś na trochę z włączonym radiem. Chyba, że tak jak chłopaki wyżej piszą, gdzieś problem z masą.
Awatar użytkownika
mas0n
Moderator
Moderator
Posty: 678
Rejestracja: 2013-09-23, 15:10
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Warszawa

Post autor: mas0n »

Grzesiek, sprawdza też ładowanie i nie uznają gwarancji. Najpierw Altek, potem wymiana aku
Awatar użytkownika
Grzesiek_Cichy
C4 Autorytet
C4 Autorytet
Posty: 467
Rejestracja: 2014-11-23, 20:40
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Brodnica

Post autor: Grzesiek_Cichy »

mas0n, obroty podałem w przybliżeniu, chodziło mi o to że altek ładował po przekroczeniu danej wartości obrotów. Wychodzi na to że moja opinia była tutaj słuszna po tym co wyczytałem. Regulator i prostownik diodowy altka są głównym problemem jak wyżej. Tak jak napisał mas0n, żeby móc oddać akumulator najpierw musi zrobić alternator, w razie kontroli ładowania na reklamację nie ma co podchodzić odrzucą na miejscu. Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Rico77
Mechanik
Mechanik
Posty: 116
Rejestracja: 2015-05-03, 14:32
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Warszawa

Post autor: Rico77 »

Ok, wróciłem i zrobiłem pierwsze testy:
- Akumulator był niedoładowany, gdy odstawiałem auto na 3 tygodnie. Po przyjeździe był zupełny trupek. Podłączyłem akumulator do cteka i był takie zero, że nie zadziałał test aku. Zacząłem ładowanie, po kilku godzinach błąd - aku nie trzyma napięcia. Zacząłem nowy cykl ładowania i odzyskiwania aku.

- Masa jest dobrze podłączona.
- Alternator ładuje na poziomie 14,1-14,2 (to tylko wskazówka na desce rozdzielczej wskazywała bardzo wysokie ładowanie), a po włączeniu maksymalnego obciążenia i obrotach 2000 obr/min. spada do 13,9 - 14-0.
- Aku oddam na gwarancji, zobaczę co powiedzą, a tymczasem włożyłem stary i będę obserwował.

---
Powyższe pomiary były po dłuższej jeździe i na ciepłym silniku. Po zamontowaniu starego o napięciu na starcie 12,2v zrobiłem pomiar podczas jazdy na trasie 80km.
Przez pierwsze kilkanaście km do połowy zagrzania się silnika przy pełnym obciążeniu (światła, cb, kamera, klima) ładowanie było na poziomie 13,5v, później 13,9-14,0, choć momentem spadało do 13,8. Po 5 min jazdy 2500obr/min na ekspresówce spadło do 13,5. Po chwili od wjazdu do Lublina ponownie wzrosło do 13,9-14v

Grzesiek_Cichy miałeś rację, altek do roboty. Dzięki chłopaki za pomoc ;-) Widzę, że niedoładowywanie aku rozłożyło go, pomimo że okresowo był doładowywany w domu. Po podładowaniu funkcją recovery pójdzie do reklamacji i zobaczę co powiedzą. Może się uda ;)

--------------
Edycja 26.02.2016
Auto wróciło do mnie z serwisu :mrgreen: Wymienione koło pasowe alternatora, regulator napięcia, komutator, płytka diodowa. Do tego wyszło ekstra uszczelnianie pompy wspomagania.
Nie wiem skąd moja cierpliwość do tego samochodu. Chyba dzięki wygodzie, frajdzie z jazdy i wyglądowi :roll: Koszt zakupu w październiku 2013 to 7500 zł, a dzisiaj osiągnąłem kwotę 22700 zł :-( włożonych po zakupie nie licząc wymian eksploatacyjnych (paski, płyny) oraz felg i opon letnich.
Ostatnio zmieniony 2016-02-27, 17:16 przez Rico77, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
Rico77
Mechanik
Mechanik
Posty: 116
Rejestracja: 2015-05-03, 14:32
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Warszawa

Post autor: Rico77 »

Niestety jestem ponownie w wątku. Dzisiaj problem powtórzył się. Nastąpiło to po butowaniu auta podczas vagowania.
Zrobiłem testy, zjechałem na parking (przejazd ok. 10-15 min), ok. 10 min. postoju na parkingu podczas testów na postoju, kilka minut przejazdu, auto zgaszone. Idę z żoną na zakupy, wracamy i zero reakcji centralnego zamka :evil:
Po przekręceniu stacyjki nawet nic nie mrugnęło, czerwone podświetlenie nawet nie zajarzyło się, nie mówiąc o tym, że wskazówka akumulatora leżała bezstresowo.

Miałem stary akumulator w bagażniku, podmieniłem, odpaliłem i pojechałem do domu - ok. 20 min jazdy.
Myślałem, że wcześniej trącony wiekiem alternator nie doładowywał akumulatora w zimie w mieście przy krótkich przejazdach i zniszczył go. Alternator jest jednak już po pełnej regeneracji i spokój był do "szaleństwa" podczas vagowania.

Przed chwilą poszedłem do auta, żeby wziąć aku do sprawdzenia w domu i auto znowu zero reakcji :zly: To samo stało się z drugim akumulatoremi.

Co może powodować takie nagłe rozładowanie? Alternator po zrobieniu, masa ok, a problemu nie było aż do robienia logów dynamicznych.

Oba akumulatory były bardzo gorące podczas wyciągania. Skłaniałem się do tego, że pierwszy akumulator był na wykończeniu i zagotował się podczas większego obciążenia, ale teza padła po tym, jak rozładował się na postoju i drugi. Tylko w ogóle, czy to obciążenie powinno mieć jakikolwiek wpływ?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne”