[100-2.3 AAR] falowanie obrotów

[jarus246]

No nie wiem czy kupisz oryginalne te przewody, bo to były zwykłe przewody gumowe ;p chcesz kupić gumowy tylko że ze znaczkiem? ;p Ja wymieniłem na taki jak jest do gazu bo taki miałem pod ręka, i przy składaniu pamiętaj jak jest ułożony ten wąż, bo ja ten fabryczny źle wsadziłem i przytrzasnąłem kolektorem i się przetarł ;p

[sn.af]

No ok, już mi pomogłeś. Nie byłem pewny, czy trzeba demontować kolektor do tego, ale rozumiem, że Ty to zrobiłeś. Więc i ja nie będę się doktoryzował, lepiej mieć wszystko na wierzchu. Czyli w takim razie, muszę pomyśleć też o uszczelce kolektora.
Chciałem "sklepowe" przewody gumowe właśnie ze względu na to kolanko, ale może faktycznie jakoś uda się zrobić ładne zagięcie.
Jeszcze pytanie: czy użyłeś tylko jednej średnicy przewodu? Bo z tego co pamiętam silnik krokowy ma króćce o innych średnicach.

[jarus246]

Z tego co pamiętam to był trochę szerszy ten od spodu, ale tą gumę miałem dobrą to nie ruszałem. Od krokowca idzie długi przewód który wchodzi w taki plastikowy łącznik po drugiej stronie, na tym łączniku jest jeszcze jeden przewód o dużo mniejszym przekroju który wchodzi w blok bodajże i jego też wymieniałem, przy nim uważaj bo ten łącznik ( kolanko ) jest delikatne, mi się połamał i jakoś odratowałem ;p
No kolektor trzeba ściągać, a uszczelką pod kolektor bym się nie martwił bo jest metalowa i nie widziałem na niej oznak zużycia.
Ściągając kolektor jest dobra okazja do wymycia przepustnicy i sprawdzenie gumek na wtryskiwaczach, które mają wpływ na wolne obroty jak są zużyte
Walczyłem z obrotami długo, ale teraz mam 750 jak zaczarowane ;p

[sn.af]

Hmm, trochę sprawa się utrudnia zatem, ciężko będzie po rozebraniu jechać do sklepu po jakiś konkretny przekrój przewodu. Muszę przemyśleć jak to wykonać, bo liczyłem, że kupię wszystko przed rozbieraniem.

Ściągając kolektor jest dobra okazja do wymycia przepustnicy i sprawdzenie gumek na wtryskiwaczach

Mówisz o gumkach, które są pomiędzy wtryskiem a głowicą? A to tam nie powinno być miedzianych podkładek przypadkiem? Chyba że podkładki są swoją drogą a po odkręceniu wtrysków jeszcze są na nich dodatkowo oringi pozakładane?

[jarus246]

Jak zajrzysz pod kolektor od strony grodzi to powinno być widać o jakim przewodzie mówię, taki wąski skierowany w dół. Może tak zobaczysz.
Chodzi o gumki które trzymają te przewody benzynowe co wchodzą w blok. Jest ich sześć i jak z góry za nie złapiesz i się znacznie ruszają tzn że gumki do wymiany. Powinny sztywno stać.

[sn.af]

Silniczek krokowy wymieniony. Razem z nim przewody gumowe do niego podłączone. Kolanko zostało tak, jak było - okazało się, że jest już jakieś plastikowe, chyba nieoryginalne. Kolektor nie ściągany, udało się bez tego (znajomy mechanik - sprawne ręce ). Wężyk ten z małą średnicą nie ruszany. Efekt: znalezione rozcięcie na wężu do krokowca - przyczyna wielkiego falowania obrotów. Krokowiec zmieniony, prawdopodobnie stary również dobry - idzie do wymycia i na półkę. Gumki wtrysków faktycznie luźne - do wymiany przy okazji.
Obroty ślicznie stoją na ok 750-800 obr obojętnie czy niePB czy LPG. Trochę inaczej na zimnym i na ciepłym, ale już nie falują.
Dziękuję za pomoc.