Przywitaj się
-
- Adept
- Posty: 2
- Rejestracja: 2015-04-21, 20:33
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Świecie
Witam wszystkich!
Moja przygoda z Audi zaczęła się 4 lata temu od A6 c4 2.8 Avant. Potem była A4 b5 1.8 T Quattro, następnie A6 C5 2,8 Quattro - Wszystkie z manualną skrzynią. W każdej coś grzebałem, każdą żal było sprzedawać... Teraz pojawiła się w głowie koncepcja znalezienia i odszykowania A6 c4 Avant 2,5 tdi najlepiej Quattro, koniecznie z manualną skrzynią
W tym celu będę "musiał" spędzić tu trochę czasu...
Moja przygoda z Audi zaczęła się 4 lata temu od A6 c4 2.8 Avant. Potem była A4 b5 1.8 T Quattro, następnie A6 C5 2,8 Quattro - Wszystkie z manualną skrzynią. W każdej coś grzebałem, każdą żal było sprzedawać... Teraz pojawiła się w głowie koncepcja znalezienia i odszykowania A6 c4 Avant 2,5 tdi najlepiej Quattro, koniecznie z manualną skrzynią
W tym celu będę "musiał" spędzić tu trochę czasu...
-
- Adept
- Posty: 2
- Rejestracja: 2015-04-21, 20:33
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Świecie
Witam wszystkich!
Moja przygoda z Audi zaczęła się 4 lata temu od A6 c4 2.8 Avant. Potem była A4 b5 1.8 T Quattro, następnie A6 C5 2,8 Quattro - Wszystkie z manualną skrzynią. W każdej coś grzebałem, każdą żal było sprzedawać... Teraz pojawiła się w głowie koncepcja znalezienia i odszykowania A6 c4 Avant 2,5 tdi najlepiej Quattro, koniecznie z manualną skrzynią
W tym celu będę "musiał" spędzić tu trochę czasu...
Moja przygoda z Audi zaczęła się 4 lata temu od A6 c4 2.8 Avant. Potem była A4 b5 1.8 T Quattro, następnie A6 C5 2,8 Quattro - Wszystkie z manualną skrzynią. W każdej coś grzebałem, każdą żal było sprzedawać... Teraz pojawiła się w głowie koncepcja znalezienia i odszykowania A6 c4 Avant 2,5 tdi najlepiej Quattro, koniecznie z manualną skrzynią
W tym celu będę "musiał" spędzić tu trochę czasu...
-
- Adept
- Posty: 7
- Rejestracja: 2015-04-24, 21:18
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: LLU
Witam Wszystkich.
Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem audi
Samochodzik jest trochę do dopieszczenia i podreperowania, ale ma potencjał więc warto się nim zająć. Na pewno będę potrzebował waszych porad, więc po długiej obserwacji forum przyszedł czas na rejestrację. I oto jestem.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników i miłośników audi 100 c4/ a6 c4
Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem audi
Samochodzik jest trochę do dopieszczenia i podreperowania, ale ma potencjał więc warto się nim zająć. Na pewno będę potrzebował waszych porad, więc po długiej obserwacji forum przyszedł czas na rejestrację. I oto jestem.
Pozdrawiam wszystkich użytkowników i miłośników audi 100 c4/ a6 c4
-
- Adept
- Posty: 2
- Rejestracja: 2015-04-26, 12:05
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Jarocin
-
- Adept
- Posty: 1
- Rejestracja: 2015-04-26, 00:53
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Wielkopolska
- ukaszy
- Adept
- Posty: 2
- Rejestracja: 2015-04-28, 07:49
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Suchedniów
Cześć. Mam 22 lata, na imię mi Łukasz, i jestem z Suchedniowa (woj. świętokrzyskie),
pracuję w miejscowej firmie jako kontroler jakości (póki co za minimalną - będzie to istotne przy mojej historii).
Jak to bywa w tym wieku, czas rozejrzeć się za przyszłą żoną - Jest. Piękna inteligentna oraz co najważniejsze lojalna - Katarzyna. Do mojej przyszłej żony mam około 50 km, i jazda busami była męcząca. Przyszła również potrzeba na auto - wtedy jeszcze nie pracowałem. Kupiłem króla miejscowych szos - Fiat Cinquecento i jego oszałamiająca pojemność 700ccm. Że tak powiem istny ogień. Ale przeliczając spalanie tego auta, musiało iść w odstawkę. Zacząłem poszukiwania czegoś nowego - i tak narodziła się ta miłość Nazwałem ją ślicznotka, jest równie piękna co moja przyszła żona . Kolor czerwony, silnik 2.0 115km, póki co w gazie BRC. Od razu wiedziałem na co będę przeznaczać wypłaty
Jej choroby:
- Pali tylko na gazie (brak wiązki dochodzącej do pompy paliwa),
- Brak światła w kabinie po otwarciu drzwi - rówież wiązka,
- Brak klaksonu (to samo...),
- Komplet amortyzatorów do wymiany,
- Do drobnych poprawek i malunków,
- Opony + felgi do wymiany zdecydowanie,
- Osłona pod silnikiem i skrzynią - brak,
- Cieknący zbiornik płynu do spryskiwaczy,
- Krzywy fotel kierowcy,
- Smród fajek w kabinie,
- Dziurawy tłumik,
- Podsufitka odklejona,
Mimo wszystko zdecydowałem się na kupno ślicznotki,
A to w planach za pierwszą wypłatę:
- Olej silnikowy 10w40 AGIP lub MOBIL czy też CASTROL,
- Płyn chłodzący - na pewno coś lepszego niż orlenowski czy borygo... ,
- Osłona pod silnik do kupienia i założenia,
- Wizyta u elektromechanika który ogarnie klakson, światło w kabinie oraz pompę,
- Jak się uda to może oponki czy też felgi
Do tej pory udało mi się:
- Zespawać tłumik,
- Kupić radio pod kolor kokpitu - podświetlenie również,
- Kupić głośniki 16,9 oraz zamontować je w półce, i doprowadzić do nich instalację,
- Wymienić wkład do kluczyka oraz go dopasować (nie trzeba latać dookoła samochodu żeby otworzyć),
- Wymienić pompkę spryskiwaczy na sprawną,
- Wysprzątać ten cały syf ze środka i usunąć zapach , wanilią <3 (powietrze sprężone 8 bar rulez! ),
Ogólnie auto ma 290kkm przebiegu, jest do poprawy, i to dość dużej, mogłem iść na łatwiznę i kupić golfa a to sprzedać. Ale była jedna rzecz która przechyliła szalę na korzyść ślicznotki - przeżyliśmy kolizję bez szwanku i ja i ona. Renault megane które wjechało nam w dupsko pokasowane, audi całe <3. morał z tego taki, dobrze że mamy haki! No i Kasi się podoba. A że szanuję obie moje kobiety, to też będą dopieszczane odpowiednio dużo.
Licze na to że stworzymy tutaj razem dzieło które będzie godnie reprezentować segment Audi 100 na różnej maści targach tudzież pokazach ,
Witajcie. Liczę na owocną współpracę !
pracuję w miejscowej firmie jako kontroler jakości (póki co za minimalną - będzie to istotne przy mojej historii).
Jak to bywa w tym wieku, czas rozejrzeć się za przyszłą żoną - Jest. Piękna inteligentna oraz co najważniejsze lojalna - Katarzyna. Do mojej przyszłej żony mam około 50 km, i jazda busami była męcząca. Przyszła również potrzeba na auto - wtedy jeszcze nie pracowałem. Kupiłem króla miejscowych szos - Fiat Cinquecento i jego oszałamiająca pojemność 700ccm. Że tak powiem istny ogień. Ale przeliczając spalanie tego auta, musiało iść w odstawkę. Zacząłem poszukiwania czegoś nowego - i tak narodziła się ta miłość Nazwałem ją ślicznotka, jest równie piękna co moja przyszła żona . Kolor czerwony, silnik 2.0 115km, póki co w gazie BRC. Od razu wiedziałem na co będę przeznaczać wypłaty
Jej choroby:
- Pali tylko na gazie (brak wiązki dochodzącej do pompy paliwa),
- Brak światła w kabinie po otwarciu drzwi - rówież wiązka,
- Brak klaksonu (to samo...),
- Komplet amortyzatorów do wymiany,
- Do drobnych poprawek i malunków,
- Opony + felgi do wymiany zdecydowanie,
- Osłona pod silnikiem i skrzynią - brak,
- Cieknący zbiornik płynu do spryskiwaczy,
- Krzywy fotel kierowcy,
- Smród fajek w kabinie,
- Dziurawy tłumik,
- Podsufitka odklejona,
Mimo wszystko zdecydowałem się na kupno ślicznotki,
A to w planach za pierwszą wypłatę:
- Olej silnikowy 10w40 AGIP lub MOBIL czy też CASTROL,
- Płyn chłodzący - na pewno coś lepszego niż orlenowski czy borygo... ,
- Osłona pod silnik do kupienia i założenia,
- Wizyta u elektromechanika który ogarnie klakson, światło w kabinie oraz pompę,
- Jak się uda to może oponki czy też felgi
Do tej pory udało mi się:
- Zespawać tłumik,
- Kupić radio pod kolor kokpitu - podświetlenie również,
- Kupić głośniki 16,9 oraz zamontować je w półce, i doprowadzić do nich instalację,
- Wymienić wkład do kluczyka oraz go dopasować (nie trzeba latać dookoła samochodu żeby otworzyć),
- Wymienić pompkę spryskiwaczy na sprawną,
- Wysprzątać ten cały syf ze środka i usunąć zapach , wanilią <3 (powietrze sprężone 8 bar rulez! ),
Ogólnie auto ma 290kkm przebiegu, jest do poprawy, i to dość dużej, mogłem iść na łatwiznę i kupić golfa a to sprzedać. Ale była jedna rzecz która przechyliła szalę na korzyść ślicznotki - przeżyliśmy kolizję bez szwanku i ja i ona. Renault megane które wjechało nam w dupsko pokasowane, audi całe <3. morał z tego taki, dobrze że mamy haki! No i Kasi się podoba. A że szanuję obie moje kobiety, to też będą dopieszczane odpowiednio dużo.
Licze na to że stworzymy tutaj razem dzieło które będzie godnie reprezentować segment Audi 100 na różnej maści targach tudzież pokazach ,
Witajcie. Liczę na owocną współpracę !
Ostatnio zmieniony 2015-04-28, 08:33 przez ukaszy, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Adept
- Posty: 1
- Rejestracja: 2015-01-02, 10:50
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Rzeszów
Witam
Nazywam się Maciek i jestem szczęśliwym lub nie posiadaczem audi 100 s4 c4 2,2 T
Jestem z Rzeszowa i trafiłem tu przez wygoglowanie
Szerokości chłopaki _/
Nazywam się Maciek i jestem szczęśliwym lub nie posiadaczem audi 100 s4 c4 2,2 T
Jestem z Rzeszowa i trafiłem tu przez wygoglowanie
Szerokości chłopaki _/
Ostatnio zmieniony 2015-04-29, 09:40 przez Maciek_Rz, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Adept
- Posty: 39
- Rejestracja: 2014-04-21, 14:59
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Łagiewniki / Wrocław
Witajcie
Na imię Dawid ale wszyscy mówią na mnie Czaku.
Miejscowość zamieszkania: Łagiewniki woj. dolnośląskie.
Furman przedstawiony: http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=8853
Pozdrawiam
Na imię Dawid ale wszyscy mówią na mnie Czaku.
Miejscowość zamieszkania: Łagiewniki woj. dolnośląskie.
Furman przedstawiony: http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=8853
Pozdrawiam