Strona 1 z 1

Audi 100 C4 (1991-1994) - widział ktoś?

: 2016-09-26, 15:11
autor: Adam_de
Witajcie.

Szukam pojazdu do rekreacyjnej jazdy.
Jest ogłoszenie:
Audi 100 C4 (1991-1994)

Do tego autka mam sporo ponad 400 km w jedną stronę :(

Widział go ktoś?
Warto?

Przy okazji:
Ile trzeba przygotować na pakiet startowy do takiego autka?
Mam na myśli rozrząd, olej+filtr. Jeszcze coś?

: 2016-09-26, 16:25
autor: Apophis
blacharka i napęd trza obadać z naciskiem na blacharke. Poza tym to komfortowa fura tania w utrzymaniu jak barszcz :)

: 2016-09-26, 22:35
autor: przemoprzem
Na start to tak z 1000 zł licz. Do tego raczej będzie cię czekać wymiana lamp na soczewki bo zwykłe to szału nie ma. Sam się znowu rozglądam za C4 ale kurde - jak cena +/-4000-6000 to auta "takie se", a jak ładne to już pod 10 000 zł podchodzą - a tyle w życiu nie dam, bo dokładając kolejne 5000 zł to już kupię bez problemu C5 - a to już jest przepaść jeśli chodzi o technologię i komfort.... ale jednak C4 to C4 :)

: 2016-09-26, 23:17
autor: Apophis
przemoprzem pisze:ł to już kupię bez problemu C5 - a to już jest przepaść jeśli chodzi o technologię i komfort.... ale jednak C4 to C4
Sorki ale dla mnie C4 bije na łeb C5 pod kazdym względem jesli chodzi o utrzymanie i wnetrze z zewnątrz może C5 ladniejsze ale komfort C4 jest super. Nie przyjmuje tu topowych wersji C5 bo to nie ta liga co zwykłe C5

: 2016-09-28, 08:29
autor: przemoprzem
Pomimo dużego sentymentu do C4 nie przekonasz mnie że zawieszenie jest w nim lepsze niż w C5. Na pewno C4 z dwoma wahaczami i "drutem" w poprzek auta jest tańsze w utrzymaniu niż wielowahacz ale prowadzenie C5 to bajka. C4 też jest komfort - ale prędzej taki ponton, a C5 się prowadzi super. Jestem za C4 jeśli chodzi o wnętrze (kredens+prawdziwe welury), wygląd, wręcz prostacki silnik AAH/ABC, tanie części - ale prowadzenie deko lipne, no i u mnie było wg mnie za głośno. W C5 przejechałem całą PL do Jastarni i styrany nie byłem. 2.4 w zupełności daje radę - duży minus to brak automatu, no ale to tata kupował :)

: 2016-09-28, 08:56
autor: gitmar
W takim razie ja dołożę inny argument - korozja w C5 :) błotniki przód, nadkola tył, doły drzwi, tylna klapa to pikuś. Zajrzyj w aucie taty pod listewki dachowe (nieważne sedan czy Avant) jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś. W żadnym C4 nie miałem takich atrakcji "z urzędu".

: 2016-09-28, 12:03
autor: marcin łuków
c4 w quattro prowadzi się znacznie lepiej niż ośka. c4 ma swój urok w przeciwieństwie do c5.

: 2016-09-28, 18:02
autor: void
marcin łuków pisze:c4 w quattro prowadzi się znacznie lepiej niż ośka. c4 ma swój urok w przeciwieństwie do c5.
+1

Jeżeli dane auto z ogłoszenia daleko od Ciebie zawsze może ktoś Ci sprawdzić lub pozostaje uzbroić się w cierpliwość i czekać na coś bliżej - z Dębicy masz niedaleko na lubelszczyznę, a tam jest sporo C4. Sprawdzaj codziennie olx, otomoto, allegro, sprzedajemy.pl i gumtree. Powodzenia w poszukiwaniu :).

: 2016-09-28, 20:14
autor: dechpo
marcin łuków pisze:c4 w quattro prowadzi się znacznie lepiej niż ośka. c4 ma swój urok w przeciwieństwie do c5.
Potwierdzam, wrażenie jest takie jakby auto było przyklejone do drogi. Setka ma słabe hamulce, o ile dobrze pamiętam to w v6 są nie wentylowane tarcze z przodu, warto zmienić zaciski i jarzma pod wentylowane 288 lub 312. No i światła na soczewki po czyszczeniu i polerowaniu szkieł z dobrymi żarówkami.

: 2016-09-29, 06:19
autor: Apophis
Mam pontonka C4 i A8 na zawieszcze z S i wiadomo że ósema bedzie się lepiej kleiła ale komfortem do pontonka C4 nie dorasta. Wole pontonki.

: 2017-01-18, 09:23
autor: Larix
przemoprzem pisze:C5 - a to już jest przepaść jeśli chodzi o technologię i komfort....
Ja jakoś tej przepaści nie widzę :-?
Chyba , że w fatalnym dostępie do wszystkiego pod maską :lol:
Jest w domu poza moją setą C5 Q 2.4
Owszem przyjemne auto ale nie ma tego uczucia "jazdy czołgiem" jak w C4 :mrgreen:
Takie bardziej delikatne auto. Silnik 30V nie ciągnie tak z dołu. I na zaspie się zawiesiło bo niżej zawieszone niż C4.
A z tą głośnością u Ciebie to dziwne. Coś nie tak musiałeś mieć. U mnie cichutko jest.
Dechpo wentylowane w V6 są .
Światła faktycznie lipne w 100-ce.

: 2017-01-18, 10:07
autor: platnerz
Ja mialem na handel C4 2.6 Avant quatrro, ale nikt nawet nie zadzwonil. To zrobilem mechanike za 3000 zl ( tylny zawias, dyfer ciek, nowe heble, paski oleje itp) no i uzywka gaz butla 70 litrow i sie jezdzi po taniosci. Tylko mnie denerwuje ze jade 130 km i mam prawie 4 tys obrotow.. Ogolnie dobre C5 lepiej sie trzyma drogi z uwagi chociazby na system ESP, czego w C4 nie ma i nawet quattro czasem przez to niedomaga.

: 2017-01-18, 10:20
autor: przemoprzem
Technologicznie C5 jest sporo do przodu niż C4 - zawieszenie jest dużo lepsze i basta. Nie ma już pontona co prawda, ale za to klei się drogi super. Miałem C4 4 lata - cały przód porobiony, włącznie z poduszkami sanek a i tak prowadził się tak se. Znaczy fajne uczucie, ale deko brak pewności prowadzenia. C5 taty byłem nad morzem - kawał drogi - i super się jechało.

Ale i tak bym kupił chętniej C4 bo środek dla mnie to klimat niesamowity, prawdziwe welury w 100 a nie szmata jak w A6 C4/C5. Tylko jak patrze na ogłoszenia to "szwajcar" to min 8000 zł za 100! C4 - lekka przesada wg mnie, zwłaszcza że pasuje wrzucić LPG.

Próbowałem już obklejać szyby taśmą żeby wykluczyć ramki itp - i nic. Wg mnie było głośno, choć i tak lepiej jak w Mondeo mk1 :) No i ten automat 4 biegowy trochę męczył na autostradzie.

Ale i tak chyba wrócę do C4 :mrgreen: W sumie to żałuję że swojego nie klepałem, no ale trudno

: 2017-01-18, 10:50
autor: Larix
przemoprzem pisze:
Próbowałem już obklejać szyby taśmą żeby wykluczyć ramki itp - i nic. Wg mnie było głośno, choć i tak lepiej jak w Mondeo mk1 :)
Może ktoś Ci wygłuszenia wypruł ? ;-) W badanym przeze mnie C5 jest ciszej niż w mojej secie ale tylko trochę.
C4 Q z wielowahaczem prowadzi sie na pewno lepiej niż ośka ale C5 wiadomo lepiej.
Servotronic w C5 moim zdaniem za sztywny w trasie (nie wraca sam ale może coś ma nie tak).
Co do weluru to w rodzicowym C5 jest najprawdziwszy welur.
Maska w C5 o 10 cm krótsza :shock: . Nawet do wymiany wielorowkowego trzeba zderzak zwalać.
Klapa tył alu więc nie gnije. Za to blacha cieńsza niż w C4 , przednie błotniki szybciej wcina.
Brak tych pancernych alu szyn do podnoszenia auta.
Maska na jeden zatrzask.
Osobiście brakuje mi też czujnika ciśnienia oleju.
AAH ciągnie trochę lepiej od ALF i jest dużo elastyczniejszy (nawet w automacie).
A ma 2,5 raza mniej zaworów i chyba o połowę mniej części (nastawniki).
Rozrząd tańszy w AAH, oleju mniej o 1,5 litra .
Niemniej C5 to chyba i tak ostatnie solidne audi.