Polski Klub Audi C4

Witam.
Zakładam ten temat ponieważ miałem niemiłe doświadczenie w moim s6.
Mianowicie po wymianie pompy paliwa pomyślałem że zatankuję sobie pb98.
Niestety na drugi dzień okazało się że ponad 25l wyleciała na ziemię.
Lało się na tłumik. Całe szczęście się nie zapaliło.
No i teraz rusza akcja naprawy i wymiany zbiornika.
Mam drugie auto w Quattro ale niestety po wyjęciu zbiornika okazało się że również jest pocieknięty.

i teraz rozwiązania są następujące:
1. Pospawanie tego co wyjąłem i zabezpieczenie z zewnątrz.
(lakiernik mówi że będzie korodowało na spawach)
2. Cynowanie i tak samo zabezpieczenie z zewnątrz.
3. Obspawanie całego zgrzewu dookoła nakładając na niego profil U i danie zbiornika do cynkowania. (wg mnie powinno zabezpieczyć przed korozją)
4. Zamówienie plastikowego zbiornika. (wysłałem kilka zapytań wczoraj wieczorem ale jest niedziela więc czekam na poniedziałek) Chciałbym wysłać zbiornik metalowy i żeby zrobili plastikowy. Ciekawe jak z ceną i możliwością realizacji.

Czy macie jeszcze jakieś pomysły?
Coś podpowiecie?
Muszę to naprawić bo s6 stoi i czeka ........

[ Dodano: |28 Sty 2018|, o 15:22 ]
Celem jest aby rozwiązanie było pewne i posłużyło kilka lat.
Nie chcę montować używanego bo za tydzień może i on pocieknąć.

mateusz30, najlepsza opcja to znalezienie zbiornika we w miarę dobrym stanie, bez dziur, usunięcie rdzy i zabezpieczenie.
Wersja bez limitu złotówek:
https://trshop.audi.de/konakart/SelectP ... model=0001

Żeby to było w PLN to bym pewnie kupił. Ale niestety cena w euro a ja zarabiam w złotówkach.

Co do używki to właśnie wyciągnąłem z auta i okazało się że też cieknie.
Nawet jak kupię dobry to nie wiadomo kiedy poleci.

Muszę coś zrobić z tym co mam i dobrze zabezpieczyć.

Mateusz30 a nie lepiej oddać komuś kto tym się zajmuje, , około rok temu miałem ten sam problem wysłałem zbiornik do gości ogłaszają się na olx. Dzwoniąc do nich gdy powiedzialem c4 quattro odrazu wiedzieli temat znany dla nich. Teraz patrząc na zbiornik nie widzę aby coś nie pokojacego się działo. Koszt około 800zl z wysylkami.

Link?

Zostaje tylko regenerować to co masz lub to co kupisz na necie.
Za plastik krzykną około 2k zł (może się mylę, ale na wymiar robienie laminatów jest dość drogą zabawą).

Sam się w to nie baw - łatwo eksplodować...

Ja również regenerowałem z firmy z olx.
W moim wątku http://audi-c4.pl/viewtopic.php?t=8501, na pierwszej stronie masz wszystko opisane oraz telefon.

Pzdr
kwazik

Dzięki.
Narazie zbiornik się cynuje.
Jutro test i jak będzie ok to będzie zabezpieczany.
No a potem montaż

Zbiornik pocynowany.
Wszystkie miejsca gdzie była korozja gość pocynowal.
I do tego cały zgrzew dookoła.
Wlalem 60l benzyny i stał godzinę.
Wszędzie sucho

Jutro lakiernik maluje podkładem reaktywnym a pojutrze guma i baranek.
Z 3 dni montaż

Wiec moja metoda sie sprawdziła..
Żaden z tych zbiorników przez najbliższe 20 lat nie przerdzewiałe w innym miejdcu jak yo wrażliwe przy załamaniu na wał.wada fabryczna-technologicznie czy za duze naciągnięcie materiału czy czort wie co..gnije tylko w tym miejscu..

Dzisiaj odbieram auto. I tankowanie do pełna. Zobaczymy

Panowie a ktoś się orientował jak by to wyglądało zrobić z plastiku, jakieś konkrety??

Tak. Zorientowałem się. Dzwoniłem do kilku firm.
Skutecznie mi to wybili z głowy.
trzeba zrobić 2 formy z czego jedna kosztuje ok. 300tys zl.
Potem trzeba te 2 odlewy zgrzac a to koszt 700zl
Te 300tys to nie jest pomyłka.

Czyli jak to gość powiedział jak zamówię 100tys zbiorników to może i warto. Tylko komu je sprzedać?
Już lepiej nowy kupić a audi tradition