Polski Klub Audi C4

Witam

Mam nadzieje, że temat jest w dobrym dziale , jak nie to prosze o przeniesienie.

Posiadam audi 100 z 92r, rok temu czyli w 2016 znalazły się środki na odmalowanie całego nadwozia w oryginalnym kolorze. Sam trochę grzebałem przy nim przed oddaniem do lakiernika i wszystkie boczki wewnątrz były ściągnięte a listwy zdjęte czyli krótko mówiąc w drzwiach były dziury na wylot no rzecz normalna gdy się zdemontuje to. Do czego zmierzam mój problem jest taki, że cała deska jest w pyle po matowieniu auta, w całą strukturę poupychał się po prostu czerwony kurz. ( o ile do malowania zakleił je to do matowienia już nie bardzo, a ja o tym zapomniałem ...... ).
Wiec pytanie moje brzmi czym to usunąć , tak by nie zniszczyć deski, chemia ? Próbowałem zmyć to różnymi środkami które nie zaszkodzą desce no ale nie pomogło .. Macie jakiś pomysł ? Na desce mam jakąś imitacje skóry, przynajmniej tak mi się wydaje .

Jeżeli ktoś wie jak odnowić całą deskę i boczne plastiki tanio i "profesjonalnie" też proszę o wypowiedzi bo autko ma już coś koło 25-ciu lat i chciałbym odświeżyć wnętrze.

Jak chcesz przy okazji odświerzyć to może kup farbe do skóry i pomaluj.

Tomas pisze:Jak chcesz przy okazji odświerzyć to może kup farbe do skóry i pomaluj.

Mówisz farbę do skóry jest to jakis pomysł ale to nie jest skóra wiec nwm jak to bedzie wyglądać i zachowywać. Tak apropo czym dokładnie jest to wyłożone.. ? Cała deska jak i boczki ?

Maciej kup nową deskę i wymień.
Ps. Bywam pare razy w roku w Wałczu i takiej czerwieni nie widziałem.

burdzio89 pisze:Maciej kup nową deskę i wymień.
Ps. Bywam pare razy w roku w Wałczu i takiej czerwieni nie widziałem.

Najłatwiej, tyle że ona jest w stanie idealnym tak na prawdę straciła kolor no plus te czerwone drobinki (tylko ja je widzę, ale to nieważne ) "nowa" deska tak na prawdę może być gorsza od tej co mam.. Ale zastanowię się nad tym

Haha najwyraźniej za mało jeździłem, samochód większość czasu stoi w garażu więc możliwe, że mijalismy się. Samochód w rodzinie już 13 lat jest. Jedyna taka audiczka kiedyś, teraz już trzy takie setki jeżdżą po Wałczu

MARO, Daj jakąś fote z bliska jak to wyglada Jeżeli nasiadało to z lakierowania baza/akryl.. Pył elegancko byś sobie zmył za pomoca wody i szczotki.

polok777 pisze:MARO, Daj jakąś fote z bliska jak to wyglada Jeżeli nasiadało to z lakierowania baza/akryl.. Pył elegancko byś sobie zmył za pomoca wody i szczotki.

Ogólnie to cały samochód jest w środku czerwony, a raczej był bo że wszystkiego zeszło oprócz deski.... Baza lakier, pilnowałem żeby akrylu nie było 😁. Powierzchniowych brud zmyl się bez problemu, ale jest w zakamarkach.
Niestety fotki teraz nie podeślę bo jadę do Gdyni ciapongiem, więc najszybciej za dwa tygodnie a interesuje się już żeby w wakacje się po prostu zabrać za całą akcję sprzątania mycia wyciągania foteli i wykładziny.

Teraz wpadłem na pomysł obicia deski i boczkow jakim materiałem. Co wy na to? I tak będę rozbieral większość wnętrza

Ładnie wygląda struktura zamszu
W samochodzie marzeń A. KLIMEK zrobił tak w którymś odcinku...

burdzio89 pisze:Ładnie wygląda struktura zamszu
W samochodzie marzeń A. KLIMEK zrobił tak w którymś odcinku...

Zamsz hmm jak to czyścić? Czyli ogólnie pomysł dobry jeszcze nauczyć się od podstaw to robić dobrać materiał i nie zrypac sprawy niby...
Tak czy siak jakbym chciał obić to coś podobnego do tego co teraz jest, bo nwm czy np skóra czy coś podobnego nie będzie tandetne i wtedy jak coś to obić także wszystkie inne plastiki zaczynając od słupkow środkowych po tylne jak i te przy podłodze???

1.chcesz zrobic dobrze to wyjmij deske.
2.rozpuszczalnik uniwersalny ladnie pozmywa.
3.deska i wszystko jest to plastikowa struktura.
4.flockowanie drogie i dodatkowotrzeba o to dbac bo czest jakies srodki np do szyby jak skapna to sklejajastrukture zamszu i robia sie dredy.

Butterbean pisze:1.chcesz zrobic dobrze to wyjmij deske.
2.rozpuszczalnik uniwersalny ladnie pozmywa.
3.deska i wszystko jest to plastikowa struktura.
4.flockowanie drogie i dodatkowotrzeba o to dbac bo czest jakies srodki np do szyby jak skapna to sklejajastrukture zamszu i robia sie dredy.

Drogie, jak drogie? Jakbym chciał to sam zrobić? Ja jednak myślałem coś bardziej pod skórę jak już. Ale i tak chciałbym pierw zobaczyć jak one wyglądają mniej więcej a net tego nie oddaje..

zbyt drogie z ekonomicznego punktu widzenia.poza tym.musialbys kolejne elementy flokowac..zeby to jakos wygladalo..
chcesz zrobic flokowanie sam?poczytaj o tym...co to za metoda co do tego potrzeba itp...

Mówię bardziej o oklejeniu skajem czy czym podobnym i tak wiem że wszystko wtedy okleic trzeba

A gdyby polecieć cała deske strukturalnym? Tylko ze boczki są miękkie i to wgl nie przypomina tego co jest na desce

Skoro odmalowałeś setkę i jest ori to nie rób ulepa z obklejaną deską rozdzielczą jakiś skajem. Chyba, że setka była malowana wałkiem to... przepraszam - będzie się w pełni komponowało.
Jak policzysz ile musisz kupić tego skaju, klej itd wyjdzie Ci niewiele więcej niż deska w stanie igła.
Ludzie z forum są Ci w stanie taką załatwić, wyjdzie tyle samo $$$, a dużo ładniej.

kwazik ma racje... tak jak mówiłem