Mam problem z wyjąca syreną od alarmu to znaczy alarm działa normalnie bez jakich kolwiek problemów ale syrena wyje cały czas i wyłączyłem ją kluczykiem.Alarm nie sprawia problemów z jazdą,jest taki guziczek co trzeba wcisnąć żeby silnik nie zgasł,czyli alarm działa wszystko jest ok.tylko syrena zwariowała i wyje jak jest włączona kluczykiem.Syrene teraz mam wyłączoną ale jak nie pyka mi teraz jak otwieram i zamykam auto,no i jak się włączy alarm to tez nie wyje,jak myślicie co mogło się zchrzanić?
pozdro
[100 C4] wyjąca syrena
- Butterbean
- Administrator
- Posty: 3585
- Rejestracja: 2011-03-10, 13:41
- Imię: Tom
- Moje Audi: A6 C4
- Rok produkcji: 1997
- Silnik: 2.8E 193KM (ACK)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: quattro
- Skąd: Olsztyn
- Płeć:
audiavant, jesli to dokladka to ciezko bedzie stweirdzic.byc moze uszkodzeniu ulegla krancowka pod maska.w alarmie montowanym z syrenka z podtrzymaniem czesto jest montowana dodatkowa krancówka.
kolejny pomysl to brak zasilania na syrenke.ona ma w sobie baterie i o ile odetnie sie jej prad a jest aktywna to ona odbiera to jako proba wlamania i odciecia zasilania dla alarmu.
kolejna przyczyna to moze byc brak polaczenia miedzy syrenka a centralka.wtedy rowniez syrena wyje.
sprawdz kable na trasie syrenka-centralka.
kolejny pomysl to brak zasilania na syrenke.ona ma w sobie baterie i o ile odetnie sie jej prad a jest aktywna to ona odbiera to jako proba wlamania i odciecia zasilania dla alarmu.
kolejna przyczyna to moze byc brak polaczenia miedzy syrenka a centralka.wtedy rowniez syrena wyje.
sprawdz kable na trasie syrenka-centralka.
sprzedaż częsci używanych-
telefon /b] 507-36-44-99
jedyny aktualny numer telefonu.
formularz zamowienia
Mój OLX
(I will always remember ....) to juz 7 lat.
albo grubo albo wcale...
telefon /b] 507-36-44-99
jedyny aktualny numer telefonu.
formularz zamowienia
Mój OLX
(I will always remember ....) to juz 7 lat.
albo grubo albo wcale...