Polski Klub Audi C4

Kolego q_dancer1 robota jest banalnie prosta. Podważasz plastikową obudowę i ją zdejmujesz. W środku są dwie bieżnie i multum malutkich kuleczek, dlatego całą robotę polecam robić w jakimś naczyniu. Ja całość wymyłem pędzelkiem w NITRO, które zmieniałem 3 razy, aż było prawie czyste. Wszystko przesmarowałem smarem ŁT43, bo taki akurat miałem pod ręką. Całość zajęła może godzinę? Jak on nie chce myć to śmiało sam to zrobisz. A jak masz zamiar kupować to ja bym chyba brał FAGa, ponieważ takie siedzi ORI.

A to łożysko wychodzi od góry tak jak amortyzator czy trzeba kolumnę rozbierać?

Bez wyjęcia i rozebrania kolumny ani rusz. Niestety.

Raz założyłem ruville a teraz zmieniłem na febi. Te i te strzelają. Montaż i geometria kosztowały 2x200zl.
Złożyłem reklamację i zarządalem zwrotu kosztów montażu i zalaczylem xero faktury za montaż.
Zobaczymy co będzie.
Teraz będę zakładał ori używane.

Kolega znowu wystawi mi fakturę za montaż.

Pamiętajcie aby geometrię zrobić po wymianie.
Zniszczył em nowe opony bo nie wiedziałem o tym i mechanik nie powiedział.

No właśnie, każdy cwaniak u którego byłem, mówi że nie ma czasu na babranie się w czyszczenie łożyska. Pewnie, bo łatwo zdjąć kolumnę, wyciągnąć nowe z pudełka, założyć i hajs do rączki. A jak zacznie strzelać to nikt nie poczuwa się do odpowiedzialności, a dodatkowe koszty typu geometria mnożą się przy każdej poprawce.

Ostatni raz sam kupuje części. Kolega co ma dużą firmę i naprawia auta robi w ten sposób ze zakłada a jak nie działa to wymienia a koszt ponownej wymiany fakturuje na inter cars bo stamtąd bierze części. Oczywiście o ile reklamacja jest uznana i jest to wina części.
Klienta wtedy nie obchodzi koszt wymiany. Coś strzela a po naprawie rok gwarancji i rok ma nie strzelać.

Ja dzisiaj zdałem swoje łożyska w inter carsie na gwarancję. Ciekaw jestem czy odzyskam pieniążki. Poinformuję o wyniku tej walki.

Problem z zamiennikami polega na tym, że nie trzymają wymiaru. Przerabiałem temat ostatnio. Rouville były niższe o 1mm i też było stukanie przy skręcaniu.

Ok, więc znalazłem gościa, który mi to wyczyścił i teraz jest cisza

Biedron dzięki za info.

Odrzucili mi reklamację bo powiedzieli że łożysko nie strzela pod obciążeniem.
Zrobię znowu reklamację na nietrzymanie rozmiaru.

Kolega co pracuje w sklepie powiedział że gdybym reklamował tylko łożyska to by uznali ale że chcę zwrotu za montaż to nie uznali.

Dla zasady nie dam za wygraną i będę reklamował do skutku.


Jeżeli stwierdzą że łożyska są dobre to poproszę o wskazanie zakładu co je zamontuje aby nie strzelały.


dam znać co i jak poszło

Panowie,

Dla mnie Inter Cars uznał reklamację I mam zwrot kosztów, niestety jednak bez robocizny.

Pozdraiwam.

Dlatego ja juz teraz przestałem kupować części sam tylko wszystko kupuje mi znajomy u którego naprawiam. Ceny mi daje często podobne jak są np. na Allegro, a w razie co on bierze wszystkie reklamacje na siebie A jak on reklamuje w Carsie czy innej hurtowni to w większości zwracają mu i za część i za robotę. Jednak bierze od nich sporo gratów więc kogoś takiego nie mogą sobie olewać tak jak detalistów

Zmieniałem amortyzatory i łożyska, kupiłem nowe FAG i zaczęły strzelać i piszczeć po 20km. Wcześniej były FEBI też już szroty, czy ktoś może kupował z Meyle?

Meyle jest spoko firmą ale jeśli FAG rozsypał się Tobie po 20km to coś jest nie tak. Albo zły montaż albo coś jeszcze jest uszkodzone.

Właśnie to jest taki dziwny dźwięk, bo to bardziej piszczenie jakby się coś ocierało, chyba sam wyciągnę kolumnę i sprawdzę, zapłaciłem mechanikowi żeby się nie paprać. Myślę czy ten talerz w którym siedzi łożysko trochę się nie wytłukł bo nic więcej tam nie ma, w sumie to też może tłumaczyć czemu dużo ludzi po włożeniu zamienników ma problemy, poprzednio miałem FEBI trochę przejeździły, mechanik mówił, że były uszkodzone ale żadnych odgłosów nie bylo