[Q] 1 szy problem - co to jest

[jorro87]

Cześć
Właśnie zanotowałem pierwszą awarię w mojej c4, dobrze ze na parkingu a nie gdzieś dalej.
Wyjeżdżałem z parkingu, usłyszałem dup, koło (lewy przód) się cofnęło a pod samochodem znalazłem to :


możecie mi powiedzieć co to jest, gdzie to wsadzić, i jakieś przypuszczenia czemu to odpadło?
z góry dzięki za pomoc

[kk84]

jorro87, dolny, tylny, lewy wahacz. Tuleja gumowa stabilizatora / przedniego wahacza. Zdejmij koło a zobaczysz o czym piszę .

[jorro87]

Dzięki za szybką odpowiedź. Muszę poczekać aż sie pogoda trochę poprawi bo dzisiaj w deszczu tego raczej nie zrobie. Czyli skręcić w miare i jechać gdzieś gdzie mi to zrobią porządnie? Jakiś pomysł co do przyczyny? Miałem geometrię ustawianą jakieś 300 km temu, możliwe że coś nie dokręcili?
Jestem laikiem w temacie więc sorki za głupie pytania

[Butterbean]

skrec dobrze i obserwuja zachowanie sruby..dziwne i raczej sie nei zdarzalo zeby rekacvyjny sie odkrecil.spartaczyli przy geometri.tylko po co to odkrecali??

[Dawid2542]

w sumie to tą śrubę musiałbyś mieć nową, z plastikiem zabezpieczającym

[Butterbean]

moze chcieli tym kąt pochylenia sworznia zmienic???moze chcieli wyrownac os przednia..debile w kazdym razie.w takiej sytuacji moja rekacja zawsze jest jedna.na paczątek dać w łeb a potem to juz kujawiaczek...z obcasa i z czuba..kujawiaczek...

[kk84]

jorro87, Na Twoim miejscu z taką awarią raczej bym nie jechał autem. Dokręć śrubę i biegiem do warsztatu.

Butterbean, i z ekierki, i z ekierki

To Ci się odkręciło :

[jorro87]

własnie tak zamierzam, sklecić i do fachmana. Z moim szczęściem do dobrze że mi sie gdzieś w trasie nie rozdupcyło toto.
Ale taki już urok mojego miasta, jedno naprawią co innego spartolą.
Dzięki wszystkim za pomoc. Jak poskładam do kupy to się odezwę

[J.A.G]

Daj auto do warsztatu i życie możesz stracić... Serio, gdyby stało ci się to jadąc szybciej to kto wie co by było. Nikomu już zaufać się nie da, potem mechanik bulwersuje się, że klient chodzi wokół auta i zagląda. Opiernicz ale tak solidnie warsztat gdzie ci to robili, bo nie chodzi o ryskę na aucie a twoje życie i zdrowie, innych użytkowników dróg też.

[kk84]

Generalnie lepiej zaocznie zastosować metodę ograniczonego zaufania wobec speca co dłubie przy wozie. Osobiście wykonuje naprawy przy swoim aucie i co jak co, ale sobie to też czasami nie ufam .
Konsekwencją braku tej nakrętki by było wyrwane z kolumną koło. Czyli miałeś naprawdę DUŻO szczęścia, że na parkingu Ci się to wydarzyło.