Polski Klub Audi C4

Mam taki problem że co jakiś czas zapala się kontrolka płynu hamulcowego (czerwony wykrzyknik. Zauważyłem że tak kontrolka zapala się na dołkach. Po zgaszeniu i odpaleniu auta gaśnie.
W instrukcji doczytałem że kontrolka zapala się w dwóch przyczyn:
1. Za mało płynu
2. Zużyte klocki

Klocki raczej ok a płynu jest nawet za dużo.
Więc pytanie: czy możliwe że kontrolka zapala się od nadmiernej ilości płynu hamulcowego??

pablosz, licznik z autocheck czy zwykły?

Niestety nie wiem co to jest autocheck. Ale chyba zwykły.
To Audi A6 z 95r. z silnikiem ABK 2.0.

czujnik ABS-u może walnięty?

Ale od ABS'u jest osobna kontrolka

klocki.
po skoku gdzies robi sie przerwa w obwodzie kontroli klockow i tyle.
blad plynu jest dynamiczny tzn jesli plyn sie ustoi po jakiejs nierównosci to kontrolka sama gasnie.jesli u ciebie swieci do zgaszenia auta to klocki.

w c4 nie ma bledy przelania plynu.

Dokładnie tak jak Butter pisze. Zmostkuj czujniki z klocków i Zobac czy zniknie

U mnie po zmostkowaniu przewodów od klocków w prawym słupku na wybojach dalej pikało i pomogła wymiana czujnika w z zbiorniczku wyrównawczym. Teraz jest cisza i spokój.

Witam.Podpinam sie pod temat- po wymianie klockow i tarcz przod ta kontrolka nie daje mi spokoju.(u mnie mryga caly czas plus 3 pikniecia na poczatku po pdpaleniu.po wymianie klockow tarcz poziom plynu sie podniosl dosyc duzo-usunolem nadmiar.Kolega meczanik sprawdzal podlaczenie kabelkow przy hamulcach czy nie sa brudne itp.Czy ktos moze mi pomoc rozwiazac problem?

Spróbuj odpiąć gniazda (te przewody które dochodzą do klocków hamulcowych)
i zmostkuj je czymś. Ja to zrobiłem kawałkiem grubego kabla miedzianego.
Zostaw luzem te gniazda (zaciski) i odpal auto. Jeśli kontrolka się nie zapali tzn. że problem leży w po stronie klocków lub braku styków na gnieździe (zacisku)

Witam! mam ten sam problem świeci mi ta kontrolka z wykrzyknikiem (!) mechanik podpiął pod kompa i nie ma żadnych błędów mostkowałem czyjnik poziomu płynu i dalej się pali , mój mechanik twierdzi że jak czujnik z kolocków zadziała to zapala się kontrolka żółta już nie wiem gdzie i kogo słuchać,,,

Witam, taki temat podobny, na wyboju świeci wykrzyknik piszczy x3 i gaśnie. Nie wiem czy to możliwe ale jakoś pływak w zbiorniczku wydaje się być dość nisko, może być uszkodzony (dziurawy)? Po odpięciu wtyczki z czujnika kontrolka nie świeci. Jakiś pomysły? Dzięki i pozdrawiam.

Też mam problem z wykrzyknikiem hamulców
Na zapłonie wszystko ok. Odpalę, chwilę silnik popracuje i wywala wykrzyknik.
Na vagu z hamulacami ani abs nic nie pokazuje.
Poziom płynu też oczywiście w normie. Ta kontrolka nie jest powiązana z jakimś dodatkowym układem oprócz hamulców? Słyszałem że przy słabym aku potrafi też wywalić wykrzyknik, w sumie to sam miałem taki przypadek ale na fisie w a4b5 fl.
Pozdrawiam

kontrolka ta odpowiada za układ hamulcowy panowie, albo ubytek płynu albo koniec klocków świeci ona wtedy gdy przetrze się obwód. Ja we wcześniejszej audi miałem z tym problem i co się okazało ?? okazało się że kabel który idzie od czujników klocków miał przerwę tzn uszkodzony jest w środku był gdzieś widocznie naciągnięty i przegnił lub się naderwał wyczaiłem to miernikiem na ciągłość obwodu z wierzchu nie było nic widać a raz była ciągłość raz nie było. Po wymienieniu przewodu kontrolka zgasła i już nie zaświeciła aż się klocki skończyły , później tj po wymianie klocków również się nie pojawiła już ani raz .

Ma ktoś może foto na jakiej wysokości znajduje się pływak w zbiorniczku z rozpórką. Ta kontrolka to plyn wspomagania, plyn hamulcowy, cisnienie w układzie wspomagania hamulca. Mi się wydaje ze mam coś z pływakiem, jak patrze to tak jakby leżał na dnie zbiorniczka choć płynu jest na full.
Pozdrawiam.