[ A6 C4 2.5 tdi AAT FWD ] Wymiana tarcz hamulcowych tylnych

[Rikimaru]

Witam przez te tagi trochę mi zajęło i nie wiem do końca czy dobrze nazwałem temat
Do rzeczy jak hamuje to słyszę pulsujący odgłos w tylnym lewym kole, najprawdopodobniej tarcza mi się wykrzywiła, ale czemu . Klocki są jeszcze dobre.
Teraz pytanie czy wymiana samych klocków na nowe coś zmieni, czy trzeba zmieniać tarcze na nowe jeśli tak to na jakie
Dodam, ze jak kupiłem samochód w 2008r. to miał włożone nowe tarcze i klocki, od razu napiszę, ze nie dużo jeżdżę i nie jeżdżę jak wariat to mi klocki na długo starczają [/code]

[J.A.G]

najprawdopodobniej tarcza mi się wykrzywiła

czy wymiana samych klocków na nowe coś zmieni

Tarcza krzywa a ty klocki chcesz zmieniać...
Wystarczy że po hamowaniu w kałużę wjechałeś. Przód może masz lepszej jakości to nie wypaczyło.
Jak klocki grube a tarcza nie jest zużyta, nie ma dużego progu, można próbować ją toczyć ale tylko u dobrego tokarza.

[p_bo]

tylko jeszcze pytanie czy to wygięte tarcze czy może czas na małą renowacje zacisków ...

[storm85-85]

Dokładnie, najpierw upewnij się czy aby na pewno masz krzywą tarczę... Proponuję zaciski skontrolować, być może są już tak zapieczone że nie dociskają. Co do wygięcia tarczy to wątpliwe, żeby po hamowaniu wjeżdżając w kałużę tarczę wygięło... Zgodzę się że mogło by coś się z tarczą stać, gdyby przez ileś km klocek był zaciśnięty i by rozgrzało koło aż by dym szedł i wtedy lodowatą wodą polać to mogło by się coś ewentualnie przydarzyć, ale nie przy normalnych warunkach hamowania. To za każdym razem gdy deszcz spadnie tarcze by wyginało

[J.A.G]

I tak jest kolego, tarcze się częściej wymienia z powodu wypaczenia a nie zużycia. Jak kupisz Toprana albo inny wynalazek za 30zł to gwarantuję, że szybko ci wykręci tarczę jak świni ogon od samego hamowania na skutek zmian naprężeń w strukturze (częściowe rozhartowanie). To właśnie naprężenia wewnętrzne powodują krzywienie się tarcz i nie koniecznie pod wpływem działania wody. Bez udziału wody pod wpływem zmiany temperatur i obciążeń tarcza również może się wypaczyć.

Co do wygięcia tarczy to wątpliwe, żeby po hamowaniu wjeżdżając w kałużę tarczę wygięło...

Chyba nie wiesz co to hamowanie, muskasz heble lub raczej zwalniasz silnikiem niż hamujesz skoro tak twierdzisz, nie jest tu mowa o kałuży na 2cm gł...

[ Dodano: 2011-08-09, 21:36 ]

gdyby przez ileś km klocek był zaciśnięty i by rozgrzało koło aż by dym szedł

Pomijam fakt jechania ileś km z zaciętym zaciskiem, na odcinku 20m mogę hamując zrobić dym z hebli Fiatem Punto 1.2 a co dopiero C4.

[Rikimaru]

Najpierw muszę uzbierać pieniądze i wtedy będę się za to zabierał.
J.A.G. tak tylko napisałem tarcza , klocki, nie wiem co dokładnie robi ten hałas.
Może w sobotę rozbiorę i sprawdzę co i jak
A już wyprzedzając co nie co fakty jakie tarcze polecacie i w jakich cenach one mniej więcej są.
A ile kosztuje toczenie tarcz?

[J.A.G]

Właśnie te toczenie może być nieopłacalne. U mnie koleś bierze 20-30zł od tarczy. Cena nowej pewnie ok 80zł np tu markowe Brembo
http://allegro.pl/tarcze-brembo-tyl-aud ... 18912.html
Meyle też są z tych lepszych a cenowo podobnie. Zimmerman ale pewnie są droższe. Można i pewnie za 40zł coś kupić...
Osobiście za te 70-80dych nie zawracałbym sobie głowy toczeniem bo krzywiznę zlikwidujesz a struktura metalu i tak nie będzie jednolita, więc na długo to nie starcza.

[p_bo]

taj jak J.A.G pisze jezeli nie masz nikogo z kolesi co za piwko czy dwa by ci przetoczyl to kompletnie sie nie oplaca.[/list]

[lipton]

nie ma sensu toczyć te same pieniądze prawie co tarcza...