[ALL] Zapieczona felga

Awatar użytkownika
hexman
C4 Autorytet
C4 Autorytet
Posty: 263
Rejestracja: 2011-12-27, 23:08
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: SBI

[ALL] Zapieczona felga

Post autor: hexman »

Mam mały problem.

Na wiosnę założyłem u siebie nowe felgi. Wszystko byłoby pięknie, gdybym nie wykazał się lekkomyślnością i wyczyścił piastę z rdzy (po zimie trochę "zaszedł".

Ale do rzeczy:
Chciałem ściągnąć koło, ale po odkręceniu śrub - ani drgnie. Próbowałem się z nim szarpać, ale kto to widział się z koniem kopać. Zrezygnowałem z dalszych kombinacji i uznałem, że zapytam Was o zdanie.
Dodam, że ściągnięcie dekielków graniczy z cudem, żeby ich nie uszkodzić

Co proponujecie?
Ostatnio zmieniony 2013-10-31, 15:43 przez hexman, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
broniu97
Mechanik
Mechanik
Posty: 118
Rejestracja: 2012-12-15, 21:41
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Częstchowa

Post autor: broniu97 »

hexman, spróbuj wkręcić ze 2 śruby do połowy i powoli jechać skręcając,może coś pomoże
Awatar użytkownika
hexman
C4 Autorytet
C4 Autorytet
Posty: 263
Rejestracja: 2011-12-27, 23:08
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: SBI

Post autor: hexman »

na 2 śrubach bym się nie odważył jechać :mrgreen:
Ale myślałem nad poluzowaniu i zrobieniu tak jak mówisz, ale mam pewne obawy przed pokiereszowaniem pierścienia centrującego w feldze
Awatar użytkownika
Dawid2542
Audi Mastah
Audi Mastah
Posty: 903
Rejestracja: 2011-05-21, 19:10
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: śląsk

Post autor: Dawid2542 »

ja to zawsze dźwigam autko, popuszczam śruby i butuję w oponę aż puści, u mnie to się zawsze fela na dystansie zapiecze :evil:
Awatar użytkownika
GTR34
Adam Horch
Adam Horch
Posty: 1507
Rejestracja: 2011-06-26, 20:17
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Chełm

Post autor: GTR34 »

Ja tam zawsze rypię parę konkretnych kopów w oponę i musi pójść.
Awatar użytkownika
broniu97
Mechanik
Mechanik
Posty: 118
Rejestracja: 2012-12-15, 21:41
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Częstchowa

Post autor: broniu97 »

hexman, sam tego nie próbowałem ale sąsiad pod blokiem tak robił w seacie i u niego zadziałało,swoja drogą u siebie jutro będę koła ściągał i boje się że będzie ten sam problem :-/
Awatar użytkownika
hexman
C4 Autorytet
C4 Autorytet
Posty: 263
Rejestracja: 2011-12-27, 23:08
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: SBI

Post autor: hexman »

Butowanie niestety nie pomaga. Myślałem też, żeby psiknąć WD-40 w dziury i jak się uda to pod dekielki - ale czy to w ogóle coś da?
Awatar użytkownika
elmi_k
Mechanik
Mechanik
Posty: 109
Rejestracja: 2012-03-18, 21:56
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Kraków

Post autor: elmi_k »

hexman pisze:Co proponujecie?
Poluzuj wszystkie śruby powiedzmy o pół obrotu i jazda. Przejedz się tak. Powinno puścić. Jak nie to jeszcze popuść trochę. Jak nie smarowałem piast smarem miedzianym to też tak miałem i zawsze tak robiłem. Pierścieniowi nie powinno się nic stać. W razie czego taki pierścień możesz dokupić.

I oczywiście trzeba trochę poskręcać kierownicą i na pewno się felga ruszy.
Ostatnio zmieniony 2013-05-04, 22:59 przez elmi_k, łącznie zmieniany 1 raz.
Sprzedany :(
Awatar użytkownika
hexman
C4 Autorytet
C4 Autorytet
Posty: 263
Rejestracja: 2011-12-27, 23:08
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: SBI

Post autor: hexman »

elmi_k pisze:W razie czego taki pierścień możesz dokupić
Ori felgi i pierścień 57.1mm - więc jak się uszkodzi to już "po ptokach".

Spróbuję jutro z rana tak zrobić, bo (odpukać) w razie kapcia leżę i kwiczę.
Awatar użytkownika
Kazikboy
Pan konserwator
Pan konserwator
Posty: 904
Rejestracja: 2012-01-13, 08:19
Imię: PAKA
Moje Audi: S4 C4
Rok produkcji: 1993
Silnik: 4.2 280KM (ABH)
Nadwozie: Avant
Trakcja: quattro
Skąd: Żórawki/szczecin

Post autor: Kazikboy »

a w najgorszym wypadku drewno młotek i od zaplecza przez drewno rant tylko tak z 5 centów minimum,
raz w ogumieniu jak jeszcze robiłem monde mk2 przyjechał pół godziny na odkręconych śrubach jeździł i co 5 minut młotkiem przez drewno po 40 minutach zdjęte koło dodam że jedno a koleś był za 5 fajrant...
Obecnie:
S4 V8 LPG ;) finish peinting
Byłe:
A100c4ACKQ,S4C4350PS,Poloclassic,S6C4V8,90Coupe2.3NG,a41.9tdiAFN,Polo1.3 75PS 3F,Escort Cabrio1.6D
CBR400rr75PS,Polo~80PS ABU,Polo1.3 55PS
Awatar użytkownika
misiek_lbn
C4 Autorytet
C4 Autorytet
Posty: 254
Rejestracja: 2012-01-03, 03:13
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Lublin

Post autor: misiek_lbn »

Poluzuj sruby opusc auto na kola i kopy w kolo, bujaj cala buda zeby ruszyc 'na bok' felge z piasty. Jak dalej nie pomoze. to tak jak broniu pisze, poluzuj sruby, i sproboj rozruszac w tyl w przod skrec kola. Musi pojsc, przerabiane u mnie w jeepach.
Awatar użytkownika
elmi_k
Mechanik
Mechanik
Posty: 109
Rejestracja: 2012-03-18, 21:56
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Kraków

Post autor: elmi_k »

hexman pisze:Ori felgi i pierścień 57.1mm - więc jak się uszkodzi to już "po ptokach".
Bo już nie wiem. To masz pierścień centrujący? Ale skoro piszesz, że ori felga to w takiej powinieneś mieć otwór centrujący właśnie 57,1 mm bez plastikowego pierścienia. Jeżeli masz otwór centrujący to przy mojej metodzie nie zepsujesz go.
Sprzedany :(
Awatar użytkownika
tomi308
Mechanik
Mechanik
Posty: 120
Rejestracja: 2012-11-26, 22:42
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Bielsko-Biała

Post autor: tomi308 »

elmi_k pisze:
hexman pisze:Co proponujecie?
Jak nie smarowałem piast smarem miedzianym to też tak miałem i zawsze tak robiłem.
Nie powinno się stosować do alu smaru miedzianego a smar ceramiczny.
storm85-85
Adept
Adept
Posty: 46
Rejestracja: 2011-06-25, 19:02
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Szczytno

Post autor: storm85-85 »

elmi_k, chyba dobrze pisze, jeśli masz ori fele to tam raczej pierścienia nie ma, sam otwór jest odpowiedni i jak koledzy podpowiadali, ostatnio też to miałem z jednym kołem, poluzowałem trochę śruby wszystkie aczkolwiek żadnej nie wyciągałem, opuściłem auto i troszkę dosłownie parę metrów przejechałem i puściło, dobrze jest np przyhamować, poskręcać kołami
Awatar użytkownika
gjom
C4 Autorytet
C4 Autorytet
Posty: 410
Rejestracja: 2012-01-03, 20:05
Imię:
Moje Audi: -
Silnik: -
Nadwozie: -
Trakcja: -
Skąd: Krasnystaw
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: gjom »

Jak mi się zakleszczyło koło to ojciec przyniósł z roboty ściągacz do kół zębatych, na tyle szeroki, żeby po odwróceniu ramion "na zewnątrz", łapy złapały za rant felgi.

Ściągacz wyglądał mniej/więcej tak:
Obrazek


Pod łapy podłożyłem drewienka, żeby nie uszkodzić felgi a między śrubę centralną a śrubę łożyska dałem grubą metalową blaszkę. Po każdym pełnym obrocie śruby ściągacza nurkowałem pod samochód i przez drewno uderzałem młotkiem w felgę pomiędzy ramionami ściągacza. Po 5 minutach roboty koło odpuściło. Najgorsze to chyba zdobyć ściągacz z tak szeroką rozpiętością ramion.
Ostatnio zmieniony 2013-05-05, 11:04 przez gjom, łącznie zmieniany 2 razy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Koła i felgi”