Polski Klub Audi C4

A więc przy mocniejszym przyśpieszaniu na chwile pojawiają się wibracje w okolicach 3000 obrotów.
Opony na 100% okey, bo dzieje się to tylko podczas przyśpieszania i dwumas też ok.
Wygoglowałem, że jest to sprawka najprawdopodobniej przegubu wewnętrznego.
I teraz pytanie czy w 140km i skrzynia 6b jest ten sam przegub z półośką co w 115 i 5b ?
I jak to jest z tym luzem na przegubach, czy dobry przegub wewnętrzny może mieć minimalny luz góra-dół ?? czy to już świadczy, że kwalifikuje się na szrot

wolfik0 pisze:w okolicach 3000 obrotów.

To raczej nie przegub wew bo byś czuł to w przedziale prędkości a nie obrotów. Takie coś to własnie dwumas lub pompa/wtryski ogólnie ukł wtryskowy lub jego sterowanie.

Zapomniałem dopisać, że też czasem czuć te wibracje jak jest na luzie... tzn. jadę, wrzucę luz i sekundę-dwie czuć lekkie drżenie Więc od silnika raczej to nie powinno być.
A chyba jakby dwumas był rąbnięty to na niższych obrotach powinno szarpać ?
Na półośce lewej jest wyczuwalny luz góra-dół i dlatego właśnie wskazuje, że to ten przegub.
Co do układu wtryskowego to nie ma błędów i niedawno był wymieniany wtrysk sterujący, ogólnie mówiąc auto przyspiesza ok, nie widać po silniku, żeby to z niego brały się te wibracje.

półośki są takie same na 100% a takie wibracje właśnie powinieneś czuć przy niskich prędkościach skręć kołami w prawo wciśnij hamulec i w miejscu na maxa w lewo i na skręconych kołach spróbuj ruszyć na samym sprzęgle jak poczujesz chrobotanie to znaczy że półośka i sparawdź w dwie strony

Suchy1987, ale tak sprawdzisz tylko zewnętrzne. Wewnętrzne są praktycznie pancerne tak jak i zew z reszta, do momentu aż guma się nie porwie i piasku nie naleci. Jednak wszystko jest możliwe.

Zewnętrzne były niedawno wymieniane i to był inny efekt (przy skręconych kołach i dodaniu gazu było słychać "przeskakiwanie" ) Tych wewnętrznych to za bardzo nie ma jak sprawdzić chyba tylko tym ruszaniem góra-dół ?
Wiecie jak to z tym luzem ma być ? czy jest dopuszczalny jakiś minimalny ? czy to już jest oznaką jego zużycia

Ja jak kupiłem samochód to miał walnięty przegub wewnętrzny. Objawiało się to tym, że jak samochód przyspieszał to bujało go na boki, dziwne uczucie. Było to najbardziej czuć na 4 biegu przyspieszając od 50km/h, samochód jechał prosto a w środku bujało na boki.

Przegub wewnętrzny jest w całości z półosią, nie da rady go zakupić samego. O cenach nie wspomnę, ja kupiłem używaną półoś za 150zł chyba. I do tej pory nie mam problemów.

Ja mam całą półośkę właśnie i dlatego pytałem czy bd. pasował z skrzyni 5b do 6b Jak bd. trochę czasu to trzeba się zabrać za to

wszystko pasuje bo ja zmieniłem skrzynie z 5 bo padała na 6 i półośki zostały a jedź i sprawdź koła bo te drżenie może pochodzić od kół mógł spaść ciężarek z felgi lub opona jest ze schodkowana

Opony nie, bo na zimówkach było to samo I dzieje się to tylko przy przyśpieszaniu.

Rikimaru pisze:Przegub wewnętrzny jest w całości z półosią,

kolego nie prawda

wolfik0, A kolega ma od dawna program ? czy wcześniej się to objawiało ? bo u mnie to samo występuje i zaczęło to się od wgrania chipa

Witam
Również mam taki problem wibracje w przedziale 2400 -2800 obr/min, potem wszystko jest ok. Trzęsie budą przy przyspieszaniu, w tym roku wgrany chip. Jeżeli delikatnie przyśpieszam wibracje są delikatne prawie nie odczuwalne. Najbardziej czuć jak latam po winklach i w zakręcie przyśpieszam ww. obrotach drgania są mocno wyczuwalne. Jak czytam możliwe że przeguby wewnętrzne powiedziały dość, pytanie czy przeguby są faktycznie z półosiami czy jednak można to kupić oddzielnie? I co lepiej brać używkę czy noje ze sklepu?

Gdyby to ode mnie zależało, to raczej szedłbym w kierunku nowego, ze sklepu (sprawdź ceny np tutaj: https://motoszef.pl/ )

Przynajmniej miałbym pewność, że trochę pochodzi.
Poza tym czy ceny używanych od nowych różnią się aż tak bardzo? Skoro się nie różnią, to nie ma co ryzykować, zwłaszcza, gdy chce się danym autem jeździć jeszcze przez jakiś czas.
Proponuje sprawdzić jeszcze jak coś np tutaj pod linkiem:

mnie o cene nie chodzi tylko o jakos, wewnetrzny przegub dosc zadko ulega uszkodzeniu, jakoś ori części jest chyba lepsza niz tego badziewia co sprzedaja na półkach, ale ja sie nie znam