Olej w zbiorniczku plynu chłodzącego !!!
: 2018-08-15, 13:12
Wtam wszystkich
Kupiłem a6 c4 2.5 tdi quattro 140km kilka tyg temu
poprzedni właściciel pojechał na wakacje i pękł mu pasek rozrządu zrobił remont silnika za ok 4 tys zł.
pojeździłem kilka tygodni i pokazał się olej w zbiorniczku płynu.
a pokazuje się przy ostrzejszej jeździe już raz wyczyściłem zbiorniczek płynu trochę go przybutowałem i znów się pokazał.
Silnik chodzi jak zegarek. temperaturę trzyma normalna wskazówka pokazuje 1mm przed 90 stopniami temp oleju tak samo w normie.
odkręcając korek od oleju nie ma żadnego osadu który mówiłby o zmieszaniu oleju z płynem.
odkręcając korek od zbiorniczka płynu jest delikatne sykniecie ale to chyba normalne przy tym jak płyn zwiększy swoja objętość po nagrzaniu się. bo bąble powietrza nie idą w układ.
jeżdżąc normalnie przez dwa tyg nic się nie działo, natomiast po zastosowaniu bardziej dynamicznej jazdy efektem jest olej w układzie chłodzenia a dokładniej w zbiorniczku.
czy to może być wina chłodniczki oleju?? czy też zle założonej uszczelki pod głowica??
bo jeszcze jedno co zauważyłem to chyba lekki ubytek oleju patrząc na wskaźnik pomiarowy ( bagnet)
proszę o jakąś poradę i pomoc.
może znacie kogoś w świętokrzyskim albo lubelskim kto mógłby mi to zrobić za niewielkie koszty
Pozdrawiam
Kupiłem a6 c4 2.5 tdi quattro 140km kilka tyg temu
poprzedni właściciel pojechał na wakacje i pękł mu pasek rozrządu zrobił remont silnika za ok 4 tys zł.
pojeździłem kilka tygodni i pokazał się olej w zbiorniczku płynu.
a pokazuje się przy ostrzejszej jeździe już raz wyczyściłem zbiorniczek płynu trochę go przybutowałem i znów się pokazał.
Silnik chodzi jak zegarek. temperaturę trzyma normalna wskazówka pokazuje 1mm przed 90 stopniami temp oleju tak samo w normie.
odkręcając korek od oleju nie ma żadnego osadu który mówiłby o zmieszaniu oleju z płynem.
odkręcając korek od zbiorniczka płynu jest delikatne sykniecie ale to chyba normalne przy tym jak płyn zwiększy swoja objętość po nagrzaniu się. bo bąble powietrza nie idą w układ.
jeżdżąc normalnie przez dwa tyg nic się nie działo, natomiast po zastosowaniu bardziej dynamicznej jazdy efektem jest olej w układzie chłodzenia a dokładniej w zbiorniczku.
czy to może być wina chłodniczki oleju?? czy też zle założonej uszczelki pod głowica??
bo jeszcze jedno co zauważyłem to chyba lekki ubytek oleju patrząc na wskaźnik pomiarowy ( bagnet)
proszę o jakąś poradę i pomoc.
może znacie kogoś w świętokrzyskim albo lubelskim kto mógłby mi to zrobić za niewielkie koszty
Pozdrawiam