Witam.
Mam problem z odpowietrzeniem mojego układu chłodzenia...
Zacznę od początku. Kilka tygodni temu podczas kilkuset kilometrowej podróży zaczęło wywalać płyn zbiorniczkiem wyrównawczym, po sprawdzeniu wszystkiego padła decyzja o wymianie uszczelki pod głowicą (Był przeprowadzony test na obecność CO2 i oczywiście wyszedł pozytywny). Po ściągnięciu głowic padła decyzja o wymianie pierścieni, panewek, wymianie praktycznie każdej możliwej uszczelki, kompletnego rozrządu, pasków, przy okazji wymiana uszczelnień na pompie wspomagania itp itd...
Autko poskładane, chodzi ładnie cichutko, ale w dalszym ciągu mam problem z ciśnieniem w układzie chłodzenia...
Termostat sprawdzony przed zamontowaniem i działa tak jak powinien.
Moim głównym podejrzanym w tym momencie jest reduktor/parownik układu LPG i stąd moje pytanie, czy aby ma on duży wpływ na ciśnienie w układzie chłodzenia? Jak wykluczyć usterkę reduktora, bądz gdzie szukać jeszcze przyczyny?
W linku jest filmik co się dzieje w zbiorniczku na ciepłym silniku.
ciśnienie w zbiorniczku
Dodam jeszcze ze korek i zbiorniczek jest nowy ponieważ stary rozszczelnił się na zgrzewie
Pozdrawiam
[A6-2.8 AAH] Ciśnienie w zbiorniczku wyrównawczym.
- lukaszz2369
- C4 Autorytet
- Posty: 305
- Rejestracja: 2012-11-14, 15:53
- Imię: Łukasz
- Moje Audi: A6 C4
- Rok produkcji: 1997
- Silnik: 2.8E 193KM (ACK)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: quattro
- Skąd: Konin
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
- Płeć:
- Frodos
- Czeladnik
- Posty: 52
- Rejestracja: 2012-02-19, 19:10
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Mysłowice
Tylko nie czuć gazu po odkręceniu zbiorniczka, no i problem występuje również na benzynie.
Stąd moje wątpliwości...
EDIT:
Jak ją zakęcic? Jest jakiś zawór przy butli?
Stąd moje wątpliwości...
EDIT:
Jak ją zakęcic? Jest jakiś zawór przy butli?
Ostatnio zmieniony 2018-10-25, 19:44 przez Frodos, łącznie zmieniany 1 raz.
- lukaszz2369
- C4 Autorytet
- Posty: 305
- Rejestracja: 2012-11-14, 15:53
- Imię: Łukasz
- Moje Audi: A6 C4
- Rok produkcji: 1997
- Silnik: 2.8E 193KM (ACK)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: quattro
- Skąd: Konin
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
- Płeć:
Na każdej butli przy wielo zaworze powinien być kurek który można zakręcić.Frodos pisze:Tylko nie czuć gazu po odkręceniu zbiorniczka, no i problem występuje również na benzynie.
Stąd moje wątpliwości...
EDIT:
Jak ją zakęcic? Jest jakiś zawór przy butli?
Ale jak się jeździ na benzynie ale gaz jest odkręcony to może dostawać się do układu chłodzenia.
Ostatnio zmieniony 2018-10-26, 00:29 przez lukaszz2369, łącznie zmieniany 1 raz.
- Frodos
- Czeladnik
- Posty: 52
- Rejestracja: 2012-02-19, 19:10
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Mysłowice
Zakrecilem zawór, ale dalej jest to samo... Jak auto się nagrzeje i puści termostat, automatycznie poziom się podnosi w zbiorniczku prawie pod korek...
Po zgaszeniu silnika słychać jak by się gotowalo w środku i po odkreceniu korka wywala cały płyn. Naciskając na węże czuć że są już puste.
Macie jakieś pomysły? Sprawdziłem wszystkie przewody i są prawidłowo podpięte
Po zgaszeniu silnika słychać jak by się gotowalo w środku i po odkreceniu korka wywala cały płyn. Naciskając na węże czuć że są już puste.
Macie jakieś pomysły? Sprawdziłem wszystkie przewody i są prawidłowo podpięte
-
- Mechanik
- Posty: 110
- Rejestracja: 2013-03-11, 17:11
- Imię: Przemek
- Moje Audi: A6 C4
- Rok produkcji: 1997
- Silnik: 2.8E 174KM (AAH,AFC)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: quattro
- Skąd: Hrubieszów
- Płeć:
Żeby ostatecznie wyeliminować reduktor jako sprawcę radzę odpiąć od niego węże z układu chłodzenia i je złączyć, oczywiście należy pamiętać o wcześniejszym zakręceniu zaworu w butli. Napewno dobrze odpowietrzyłeś układ? Jak temperatura na liczniku? Wentylatory chodzą prawidłowo? Ubytki płynu są? Na tym filmiku co zamieściłeś nie widać nic niepokojącego poza tym, że płyn tłoczony przez pompę się przelewa wewnątrz, poza tym jak odkręcasz korek na rozgrzanym silniku to z reguły płyn idzie w górę. Jeśli jestem w błędzie proszę szanownych użytkowników o sprostowanie. Moim zdaniem wszystko jest ok.
- judas11
- Adept
- Posty: 16
- Rejestracja: 2015-01-30, 18:21
- Imię: Darek
- Moje Audi: A6 C4
- Rok produkcji: 1994
- Silnik: 2.8E 174KM (AAH,AFC)
- Nadwozie: Avant
- Trakcja: quattro
- Skąd: Pomorskie
Nagrzewnica nie cieknie? Sprawdzałeś w podszybiu czy nie ma śladów wycieku? U mnie po wymianie nagrzewnicy był problem z odpowietrzeniem. Dopiero po ostrym przejechaniu się wysoko na obrotach odpowietrzył się. Większe obroty silnika = większe obroty pompy wody. Cały płyn niejako trzeba przepchać.Frodos pisze:Zakrecilem zawór, ale dalej jest to samo... Jak auto się nagrzeje i puści termostat, automatycznie poziom się podnosi w zbiorniczku prawie pod korek...
Po zgaszeniu silnika słychać jak by się gotowalo w środku i po odkreceniu korka wywala cały płyn. Naciskając na węże czuć że są już puste.
Macie jakieś pomysły? Sprawdziłem wszystkie przewody i są prawidłowo podpięte
Wcześniej wyrzucał płyn na wolnych górą po odkręceniu korka.
Nie powinien iść górą, to objaw zbyt dużego ciśnienia w układzie. Jest gdzieś jakaś nieszczelność i się zapowietrza lub w układzie krąży jakiś przysłowiowy bąbel i nie został usunięty.przemek198787 pisze:Na tym filmiku co zamieściłeś nie widać nic niepokojącego poza tym, że płyn tłoczony przez pompę się przelewa wewnątrz, poza tym jak odkręcasz korek na rozgrzanym silniku to z reguły płyn idzie w górę. Jeśli jestem w błędzie proszę szanownych użytkowników o sprostowanie. Moim zdaniem wszystko jest ok.
- Frodos
- Czeladnik
- Posty: 52
- Rejestracja: 2012-02-19, 19:10
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Mysłowice
Reduktor tak jak pisaliście został pominięty całkowicie i dalej był ten sam problem. Po kilku kolejnych próbach byłem już całkowicie zrezygnowany. Porozmawiałem ze znajomym mechanikiem i powiedział, że na 90% jest coś nie tak z uszczelką pod głowicą. Ja jako że nie potrafiłem w to uwierzyć, postanowiłem zrobić jeszcze jeden test na CO2. Na letnim silniku wychodził negatywny więc czekałem aż nabierze odpowiedniej temperatury. Ku mojemu zdziwieniu wentylatory się załączyły i nic nie wywaliło płynu W nocy postanowiłem pojechać na kilkunastu kilometrową trasę, żeby sprawdzić czy nic się nie będzie działo i jak się okazało nie było żadnych niepokojących objawów
Moim zdaniem musiał robić się gdzieś jakiś pęcherzyk którego ciężko było wygonić. Nie cieszę się za wczasu, bo jeszcze jestem w fazie obserwowania i testowania, mam tylko nadzieję że będzie wszystko ok
Po testach czeka mnie jeszcze wizyta u gazownika żeby sprawdził ten reduktor, ale nie wiem czy nie skuszę się na wymianę od razu na nowy.
Moim zdaniem musiał robić się gdzieś jakiś pęcherzyk którego ciężko było wygonić. Nie cieszę się za wczasu, bo jeszcze jestem w fazie obserwowania i testowania, mam tylko nadzieję że będzie wszystko ok
Po testach czeka mnie jeszcze wizyta u gazownika żeby sprawdził ten reduktor, ale nie wiem czy nie skuszę się na wymianę od razu na nowy.