Polski Klub Audi C4

Witam

Od jakiegoś czasu stuka mi coś pod deklem zaworów. Po rozkreceniu wszyskie szklanki twarde nie da się wcisnąć, więc raczej są okey. Kolejna rzecz jaką była sprawdzona to zaworek i teraz jedni mówią że pulsuje dla mnie on leje jak głupi. Filmik do oględzin :



EDIT

Zaworek sprawdzilem na kompresorze trzyma do 2.3 +- a potem puszcza. Czyli niby dobrze. Tylko uszczelki to tam nie ma teraz i nie wiem czy uszczelka do klimy zda egzamin, czy szukać jakieś innej
Z góry dzięki

Zaworek sprawdzilem na kompresorze trzyma do 2.3 +- a potem puszcza. Czyli niby dobrze.

Oczywiście że źle Zaworek ma trzymać do 4 barów i dopiero puszczać. Jeśli chodzi o stuki - miałem wszystkie nowe INA jak robiłem obie głowice, te zaworki też wymieniłem, a i tak auto chodziło jak sieczkarnia. ALE jak je przegoniłem deko na trasie - nie to że jakieś upalanie kapci - to np po 120 km A4 silnik chodził bajecznie - zero klekotu itp.

Za stukanie szklanek bardziej bym obwiniał zaworki zwrotne pod kolektorem. Jak np było -20*C to olej przez noc szybko gęstniał i nie zdążył "ściec" ze szklanek/głowicy - rano jak odpalałem to też silnik chodził pięknie.

przemoprzem pisze:

Zaworek sprawdzilem na kompresorze trzyma do 2.3 +- a potem puszcza. Czyli niby dobrze.

Oczywiście że źle Zaworek ma trzymać do 4 barów i dopiero puszczać. Jeśli chodzi o stuki - miałem wszystkie nowe INA jak robiłem obie głowice, te zaworki też wymieniłem, a i tak auto chodziło jak sieczkarnia. ALE jak je przegoniłem deko na trasie - nie to że jakieś upalanie kapci - to np po 120 km A4 silnik chodził bajecznie - zero klekotu itp.

Za stukanie szklanek bardziej bym obwiniał zaworki zwrotne pod kolektorem. Jak np było -20*C to olej przez noc szybko gęstniał i nie zdążył "ściec" ze szklanek/głowicy - rano jak odpalałem to też silnik chodził pięknie.

Kurcze... Bo wszędzie pisze ze około 2 - 2.5 bara I ma puści no nwm🤔🤔 zaworki maja dwa lata około. Ja jeżdżę w nim trasy 250 km co jakiś czas i prędkość waha się od 100 do 150. Fakt faktem, że jak stał i miał dekiel jak i zaworek wykrecony to olej sciekl nastepnego dnia. Czyli sądzisz żeby wymienic wszystkie zaworki i powinno być ok? Pierw grała jedna głowica teraz graja obie. W takim razie powiedz mi ( bo nigdzie nie mogę znaleźć) jak jest smarowany wałek..? Sądziłem że tym zaworkiem I kanałem od strony grodzi co ciągle sika. Bo jak ten zaworek ma trzymać ciśnienie do tych 4 - erech to dla mnie on puści po czasie a nie od razu??

Kurcze, sorry - on ma trzymać do ok 2,7 a nie jak napisałem 4 bar. Nie wiem skąd ta 4 mi się skojarzyło...

Pomocny będzie SSP Audi nr 128.

http://www.volkspage.net/technik/ssp/ssp/SSP_128.PDF

U mnie po wymianie tych zaworów przelewowych wzrosło generalnie ciśnienie oleju na zegaru. Gdzieś był mój post - pogrzeb na forum, na telefonie nie dam rady odnaleźć