Panowie, dziś od ziomeczka Pawel_w ( był bądź i jest nadal u nas na forum ) dostałem czujniczek 2pin temperatury sprawny. Zalozylem go jakies 30 min temu do auta. Nie mogłem czekać do rana
Czujnik podłączony no to czeba odpalić na PB. Ciach i odpaliła zimniutka. Jakiż banan miałem na twarzy obroty trzyma perfekt. Szybka przejażdzka po wiosce ( but awsome ) bo i nowe świece i przewody. zatrzymałem się a ona zgasła, mina mi zrzędła. Kręce na PB i nic przełącze na gaz i pali od razu. Możliwe jest żeby szukać przerwy na przewodzie do kostki? Możliwe żeby po założeniu i 1 odpaleniu czujnik zdechł? Nie ogarniam już Plz help
Dodam że nie mierzyłem napięcia w kostce bo nie mam miernika
ewentualnie jakiś pomysł na sprawdzenie sygnału do kostki? Kontrolką?
[100-2.3 AAR] 2PIN temperatury ( nie kończąca się Historia )
- Misiek
- Mechanik
- Posty: 181
- Rejestracja: 2012-01-06, 16:51
- Imię:
- Moje Audi: -
- Silnik: -
- Nadwozie: -
- Trakcja: -
- Skąd: Białystok
[100-2.3 AAR] 2PIN temperatury ( nie kończąca się Historia )
Ostatnio zmieniony 2013-03-09, 01:59 przez Misiek, łącznie zmieniany 1 raz.
Była Czarna 100 C4 2.6 ABC
Była Szara 100 C4 2.3 AAR ( nigdy wiecej mechanicznego wytrysku )
Jest Czarna A6 C4 2.6 ABC
Była Szara 100 C4 2.3 AAR ( nigdy wiecej mechanicznego wytrysku )
Jest Czarna A6 C4 2.6 ABC