[S4-2.2T AAN] Strasznie dymi

[S4owner]

Auto na ciepłym silniku strasznie dymi Do tego na na postoju na odpalonym silniku łapie temperaturę 100 stopni, lub czasem więcej, to normalne w "eSkach"?

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/34c ... 3200d.html

[J.A.G]

Żadne nie jest normalne
Jeśli dymi tylko na ciepłym i do tego z rana po odpaleniu a jak jedziesz z jakimś większym obciążeniem przestaje, to będą uszczelniacze zaworowe.
Ciężko tak ocenić ale kompresję zmierz dla swojej informacji, drogi to zabieg nie jest a sporo ci wyjaśni.

100C na jałowym nie jest normalne, może termostat zawieszony, może uszczelka ci poszła skoro też dymi, płynu nie gotuje nie zapowietrza ukł spalinami?

[S4owner]

no dymi na ciepłym, a rano nie zwróciłem uwagi na to. Co do uszczelki, to mam do wymiany uszczelkę pod pokrywą zaworów, to ma coś na rzeczy?

[karol89]

Uszczelka pod pokrywą zaworów nie ma nic do rzeczy. Jedynie uszczelka pod głowicą jak coś.

[S4owner]

Dowiedziałem się, że niby po wymianie oleju na 10W-60 temperatura powinna się unormować.

[J.A.G]

Nie ma. Chyba że ci leje się na kolektor wydechowy i się zwęgla pod maską, z tym że dym masz z rury wydechowej a nie spod maski więc nie ma nic do rzeczy.

Ogólnie masz to od zakupu auta czy od niedawna?

Olej jakbyś nawet wlał minerał najtańszy to powinieneś mieć 90C jak wryte, wtedy tylko przy ostrej jeździe będzie po oleju i silniku.

[S4owner]

Mam to od niedawna. Czyli jak, te dymienie, to może być nieszczelność w silniku, i zmierzyć trzeba kompresję, tak? Lub ewentualnie co może być jeszcze przyczyną?

[J.A.G]

Dodaj czy chodzi o temp oleju czy silnika/płynu bo to ważne. Silnika powinna być zawsze 90C ew lekko ponad latem lub ostrej jeździe.
Temp oleju po ostrej to nawet 120C i więcej może być na postoju przez jakiś czas. Dlatego po pałowani lepiej potoczyć się jakiś odcinek.

Te dymienie jak przez pierścienie/tłoki czy blok wyjdzie na pomiarze kompresji.

Gotuje ci ten płyn czy nie? Masz zapowietrzony ukł chłodzenia czy nie?

[S4owner]

Temperatura silnika to dochodzi kreskę ponad 90 stopni, a oleju też jest duża, 110 stopni na postoju. I to po spokojnej jeździe. Zapowietrzony układ? Hmmm...w sumie nie wiem, ale wiem, że załącza się wentylator po przekroczeniu 90 stopni. Płyn chłodniczy jest, tylko po zgaszeniu go, słyszę na kruću wychodzącym od zbiorniczka syczenie, jakby ciśnienie uciekało.

[kk84]

Biały ten dym panie. Na rozgrzanym motorze kondensatu pary wodnej nie powinno być. Płyn chłodniczy Ci ubywa ?. Wygląda to na zabitą i wydmuchaną uszczelkę pod głowicą.

Tu o sprawdzaniu kompresji w AAN : http://elsaweb.spaghetticoder.org/doc/A ... 20832181/2

[S4owner]

O ja pier&(*$...tyle roboty, tak mało funduszy Jutro zobaczę, jak rano po 5 odpali i czy będzie dymił, oraz po tym, jak się rozgrzeje. Zwrócę też uwagę na ten płyn chłodniczy.

[kk84]

"Zrobienie" uszczelki pod głowicą mimo iż pracochłonne nie jest takie trudne.
Z zakupem uszczelek, śrub i planowaniem głowicy wychodzi wg. moich kalkulacji około 1200zł na tip top.
Reszta wg. oględzin fachury płaszczyznującego głowicę.

[S4owner]

No to trzeba będzie troszkę nazapierd*lać się w robocie...Problem goni problem:/

[kk84]

Co tu dużo mówić. S4/S6 z 2.2T jak się zacznie kaszanić to nie ma, że boli.

[przemoprzem]

Planowanie, frezowanie gniazd i reszta zabiegów pewnie ok 350-400 zl, robocizna wymiany pewnie 500-600 zł. Do tego części razem z rozrządem zapewne - nie wiem ile przy tym silniku. Ceny powyższe orientacyjne wobec twojego silnika, na podstawie własnych kosztów wymiany uszczelek w AAH. Mnie cały remont wyszedł ok 2 400 zł, w tym rozrząd i szklanki. Szpilki mam stare, zrobione o 5000 km, raczej wszystko ok, aczkolwiek ubywa mi chyba deko płynu - niby zaczęło się od wymienienia zbiorniczka wyrównawczego, więc dokłanie nie wiem "czy się bać, czy olać"

Odkręć korek zbiorniczka - na zimnym - i daj gazu. Jak bulgocze, będą bąble to przedmuch. Ewenualnie badanie płynu na stacji dignostycznej - mają urządzenie to wykrywania chyba siarki w zbiorniczku.