[100-2.3 AAR] samozapłon na lpg

[Adam]

Witam wszystkich i szybkie pytanie, co może być przyczyną gdy po dłuższej jeździe (dynamicznej) po wyłączeniu kluczyka w celu zgaszenia motocykla.... silnik zrobi czasem 2 obroty wałem korbowym, dzieje się to tylko na lpg na benzynce wszystko ok, oleju mi nie ginie, nic nie dymi swiece prawie świeże kable kopułka zmieniana i palec też,zapłon kiedyś tam ustawiałem ale wszystko działało do piątku zeszłego tygodnia teraz często się to zdarza ... co to może być???

[highzim]

A kostka stacyjki? Może ma jakieś opóźnienie w stykach, przy kostce niezłe jaja potrafią być

[Adam]

ale tylko na lpg kostka nie działą?? gaz raczej wykluczam bo tankowałem 2 razy na 2 innych stacjach, jutro sprawdzę komprechę i świece może coś sie ogarnie, bo już mi ręce opadają....

[hubos21]

walczę dokładnie z tym samym w 2.0 16v ACE, najgorsze, że zdarza się to rzadko i nie wiadomo gdzie szukać przyczyny, mam BLOSa założonego, parownik po regeneracji, nowe świece, nawet wkładałem i dedykowane i zimniejsze, kostkę stacyjki zmieniałem kiedyś bo padła ale jak kolega słusznie zauważył na PB tego nie ma, kiedyś jeden mechanik mi mówił, że takie rzeczy mogą się dziać jak ma się dużo nagaru na tłokach, jest rozżarzony i przez to następuje samozapłon, powtarzam tak powiedział to nie moje zdanie

[Adam]

no to kamerkę wpuszczę w cylinder i zobaczę co się tam dzieje, jak będzie nagar to zaleję szuwaksa jakiegoś do paliwa i będzie łogień na tłoki, jak 2.3 katowałem na ostro to nic się nie działo.... tyle że podtlenku jarał 18 l/100km teraz po regulacji i delikatnej jeździe to 12 mieszanym na 100 i cyrki się dzieją, myślałem że resztki gazu dopala z dolotu ew, zawór nie domyka na parowniku ale tam wszystko git... zostaje teoria o nagarze na tłokach:)

[hubos21]

ja zmieniłem zestaw naprawczy reduktora, dodatkowo nawet cewkę z trzpieniem i tłoczkiem odcinającym, auto jeździ pięknie, niedawno wracałem z pracy, jechałem bardzo wolno bo wichury i nas i nawałnice i przed garażem jak gasiłem to odbił na chwilę i co zauważyłem, że jak tak zrobi i od razu chcę zapalić to chwilę dłużej kręci, na szybko temat zgłębiałem na innych forach, to jeden gość też pisał o nagarach ale inni pisali też o czujnika Halla

[Adam]

A co z czujnikiem halla?? Jaki on ma wpływ na to??

[Adam]

A co z czujnikiem halla?? Jaki on ma wpływ na to??

[highzim]

Czujnik halla myślę że można wykluczyć od razu, przecież po przekręceniu stacyjki odcinamy zasilanie ecu ( prace silnika, dalej zostaje stałe 12v do podtrzymania pamięci itd ) więc problem raczej mechaniczny, może resztka gazu idzie w silnik a jako że resztka może być tak mała że następuje samozapłon bez iskry ( mała ilość gazu duża powietrza, mieszanka uboga ), nagar rzeczywiście może coś go być na tłokach jak się jeździ dużo na gazie bo nic go nie wypłukuje ( benzyna ), ale strasznie dużo musiało by go tam być. Może parownik coś puszcza bo przy śrubie/blosie nie ma tam żadnego elektrozaworu po stronie lotnej.

[hubos21]

na mikserze też przecież krokowiec nie odcina całkowicie odparowanego gazu, nie wiem właśnie czy u mnie się ten problem nie pojawił jak założyłem BLOSa

[Adam]

I tu Pan masz rację. Gazio mam skręcony troszkę na ubogo. I mize byc tego skutek. Mało gazu. Swiece czyste nagaru prawiee 0 komprecha po 11-12 wiec to ma sens dzis rozkręce troszkę korek i zobaczymy co bedzie

[ Dodano: |15 Lip 2016|, o 17:32 ]
I dalej nic to samo ale gdzies chyba masy brakuje tak stwierdzil dzis gazownik. I centralka jej szuka przez elektro zawory podobna zasada jak masy nie ma w lampie i kierunek ze stopem mryga.

[Adam]

Auto naprawione:) i znalazłem przyczynę a nawet 2 przyczyny
1 luźny był plus na aku od centralki
2 regulacja lpg była skopana tzn gazownik dokręcając wkręcając wkręt od wolnych obrotów podparł tłoczek cewki elektrozaworu parownika przez co elektrozawór się nie zamykal i stąd ten gaz w dolocie. Wpadlwm na to jak auto pracowalo na lpg odłączylem cewkę i ..... Auto dalej pracuje i wada sie znalazla:p dziekuje wszystkim za rady:)