Polski Klub Audi C4

Witam

Sprawa jest i prosta i nie prosta a mianowicie w kwietniu wracając do domu po dwu tygodniowym postoju pod chmurką, przyspieszając poczułem na bucie wodę. Co sie okazało podszybie było pełne wody ( zapchany odpływ pod dmuchawą ). Wszystko zostało odetkane i problem znikł + znów stał w garażu.

Problem pojawił się znów po wczorajszym deszczu. Pod wycieraczką znów pełno wody na but kapie gdy mocniej naciśniemy pedał gazu.

Linka od klapy jak i skrzynka obok jest szczelna jak i odpływ na środku . Z szyberdachu nie ma prawa ciec.

Moje pytanie brzmi skąd to może ciec ? Są jeszcze jakieś "dziurki" przez które może lecieć ?

Dokładnie to większość leci po wykładzinie w zaznaczonym miejscu :



[shadow=red]//PW
mas0n[/shadow]

MARO, _tagi

Obstawiałbym filtr kabinowy, u mnie po zalaniu dawało z niego jak nie wiadomo co
A co do odpływu, sprawdzałeś pod maska obok skrzynki z przekaźnikami(przy błotniku) ?strona od kierowcy odpływ, może tam coś jeszcze jest przytkane

lycha941 pisze:Obstawiałbym filtr kabinowy, u mnie po zalaniu dawało z niego jak nie wiadomo co
A co do odpływu, sprawdzałeś pod maska obok skrzynki z przekaźnikami(przy błotniku) ?strona od kierowcy odpływ, może tam coś jeszcze jest przytkane

Filtr kabinowy ? musiało by być znów pełno wody .... a nie ma.

dwa dni temu rozebrałem podszybie samochodu i go zasilikonowałem gdzie doszedłem Ten odpływ znalazłem i odetkałem przez przypadek, ale jest juz drożny !!! wiec czekamy parę dni i zalewam całe auto jak nie zacznie padac

Niekoniecznie musi być pełno wody przy uszkodzonym filtrze kabinowym. Szyberdach też ma rurki odprowadzające wodę które lubią się zatykać.

Może też być uszczelka pod obudową dmuchawy,ja tak miałem i dodatkowo przepuszczały zgrzewy bo auto miałem powypadkowe.

Robsonl-wo pisze:Może też być uszczelka pod obudową dmuchawy,ja tak miałem i dodatkowo przepuszczały zgrzewy bo auto miałem powypadkowe.

Otóż to, miałem wymieniana nagrzewnice bo pękła i źle uszczelnili. Minusem jest to że zrobiłem tylko od zewnątrz wiec trochę na odpie.... ważne że nie cieknie