afro no jasne,że jak masz 6 skrzynie to jest zupełnie inaczej. Tego właśnie brakuje w benzynach. W manualu szóstki, a u mnie w automacie piątki. Przecież pozostałe biegi mogłyby mieć dotychczasowe przełożenie, a mogli po prostu dorzucić nadbieg w celu obniżenia obrotów podczas jazdy autostradowej. Kurcze,przecież te auta pochodzą z kraju gdzie nigdy nie było ograniczeń prędkości na autostradach. No przecie w Audi chyba nie założyli, że ludzie takim A6 z silnikiem V6 po machą nie będą przekraczali 130km/h
Swoim AAT jechałem max. 180 przy 3800 obr. Nie chciałem dalej cisnąć bo jednak te 400tyś przebiegu swoje zrobiło i zwyczajnie szkoda mi było silnika. Ale 160 na A1 na odcinku Swarożyn - Piotrków Tryb. było non stop i to jest wg mnie max. sensowna prędkość podróżna tym autkiem. Spalanie pokazywało ~7,5-8l i temp. oleju coś około 110-120 st.
Facet powinien być jak schabowy: Z kapustą i z jajami
Moja niunia AEL+program,skrzynia 6-tka manual,quattro po Niemcach z lekkiej górki i podpuszczeniu mnie przez C6 2.0 TDI prawie 230 km/h pokazała na budziku,C6 nie dała rady
Bart86 pisze:Swoim AAT jechałem max. 180 przy 3800 obr. Nie chciałem dalej cisnąć bo jednak te 400tyś przebiegu swoje zrobiło i zwyczajnie szkoda mi było silnika. Ale 160 na A1 na odcinku Swarożyn - Piotrków Tryb. było non stop i to jest wg mnie max. sensowna prędkość podróżna tym autkiem. Spalanie pokazywało ~7,5-8l i temp. oleju coś około 110-120 st.
Szok i niedowierzanie! Też bym tak chciał
Ja mam aah quattro i skrzynia manualna 5. Na piątym biegu przy 140km/h mam 4000obr/min
Nie mam pojecia jakie oznaczenie skrzyni bo fabrycznie był automat.
Dla porównania Omega B 2.0 16V 136 KM 5 biegowa skrzynia. Przy 3 tys obrotów na minute na liczniku 120 km/h, przy 5 tys - 190 km/h. Na odcinku do Gdańska max osiągnąłem około 215 km/h. Z tym że licznikowe, w rzeczywistości mogło być z 20 km/h mniej
A swoim AAT w automacie max 180 licznikowe i zaczynało już brakować pod butem.
Decu1405 pisze: Na piątym biegu przy 140km/h mam 4000obr/min
Mam identycznie
Też podpuszczała mnie kiedyś C6 2.0TDI . Trzymał się lewego pasa jak cygan zasiłku aż go wkońcu zepchnąłem przy 220 Uwielbiam jak starszy model wypier....tralalala nowszy Olej miał ze 140*C -.-